Blondi

Jeszcze dodam ,że poliki mnie pieką,,daję ludziom dużo atrakcji do pózniejszych rozmów i tematów,,,bo nigdy nie będe jak oni tutaj,,niech zapomną,,jestem polka,, jestem goscinna i lubię nagotowac i częstowac , stać przy garach , ale jak idę na jakieś tańce to nie ma to czy tamto, całkiem inna Blondi i wtedy gały mało nie wyjda z orbit,,a ja przecież stara baba jestem,,jestem starsza od nie jednej nawet chyba tutaj,,,

Bardzo dużo tutaj gotuję,,mam dośc restauracji i ich żarcia, mięso w sklepie jest piękne i tylko chęci do gotowania,,dzien jest piękny i cieplutki i na zewnątrz pitraszę ile wlezie, żeberka duszone pycha, sałatka jarzynowa z full warzyw super, gołąbki to poszly migiem,,itd, podoba mi się ,,że mam wszystko co potrzebuję i mogę szalec jak w domu, te ich tutaj Tappas czy inne dziwadła nie dla mnie, ale przyznam ,że na Wigilię dobre rzeczy jadłam tutaj,,bardzo smaczne, Tutaj Wigilia to tance i muzyka i super jedzenie,,i picie ,,picie ,,ja zamówilam w naleśniku mięso drobiowe z warzywami ,,do naleśników sos jasny, smaczne to bylo, danie główne to ziemniaczki upieczone i kaczka ,,sałatka z papryki, deser to tort z whisky i kawą,,w buzce się rozpływał,,a potem wino,,a potem piwo a potem w bety,,nie!!!!! dusche,,,

@Heidi ja taka szybka nie jestem na zmiany ,,jak mam jedną gałąz wygodną to po co zmieniac na jakieś konary czy nie wygodne badyle,,,narazie ustawiam po swojemu wszystko co mam ,

@sayonara 52 jak to gdzie ,,tam gdzie mnie poniosło,,po jakiego czorta to ja nie wiem, ale poniosło,,najechało się Hiszpanów na święta ,,internet kaput,ale jest zimno,więc szybko się wynieśli ,,a dzisiaj calkiem nowy internet zakladali,,ale tez chodzi jak żółw, ale kochanie żyję

Dziękuję Wszystkim za miłe słowa Na demną czuwa mój ojciec a teraz jeszcze mama,wiem o tym, ale to były sekundy i ciesze się, ze jesteśmy cali , reszta dla mnie się nie liczy,kawałek plastku czy blachy uszkodzonej , ja patrzę na życie a nie na rzeczy martwe,ale przetłumacz to Niemcowi,trochę czasu potrzebował Słodziak aby ogarnąc wszystko, nie jest łatwo zmienic patrzenia na świat u człowieka o innym patrzeniu itd, trochę pokręciłam ale nischt zu tragisch, Przyczepa poklejona stoi w Hiszpani a ja w niej mieszkam,środek nie uszkodzony na szczęscie,,dziury nie ma, Oczywiscie winnego zdarzenia nie ma, ale niech ubezpieczenie wypłaci kasę a resztę zrobimy w Polsce,no znowu Pl bo inne ceny, Ale jak pech to pech, jesteśmy na parkingu przed dużym targowiskiem i tak idziemy na to targowisko i ja klepię,,jakie wszystkie auta Hiszpanów,,ale to jak jedno,jest porysowane ,ubite, stuknięte,i to z każdej strony feler,,masakra,,kto im dał prawo jazdy,nagadałam się po kokardę o autach ,,,wracamy z targowiska na parking a tam auto zaparkowane tak ,że zatrzymało się na naszym aucie,,,uffff, ale dziewczyna dorwana z tego auta,,Słodziak odjechał zobaczyć co ma uszkodzone a jej auto jechało dalej na auto nasze, zero hamulca ani też nie pozostawiła na żadnym biegu ani na hamulcu ręcznym,,szok,,musieliśmy jej auto trzymac aby jakis hamulec włączyła, szkoda na szczęscie taka,że nie widac aż za bardzo, ale wyzwała Słodziaka od szalonych, więc ten nie popuscił i policja,ładna dziewczyna ale tak pewna siebie i tak pyskata ,że musiała dostać po nosie, Ja już więcej nic nie klepię,,,

Dobry wieczór Wszystkim! Nie było mnie tutaj więc teraz spóznione ale serdeczne życzenia Noworoczne przesyłam Wszystkim,,życzę Wszystkim najbardziej dużo zdrowia , bo jak będzie zdrowie to wiemy sami ,że resztę pokonamy bez trudu bo jesteśmy polakami

Witam ,,Dobry wieczór i zaraz znikam,,,bawcie się super i cieszcie się każdą chwilą,,,

@sayonara 52 jestem skarbeczku i żyję,,

@Jolanta1313 a ja bym tą zadowoloną opiekunkę zostawiła tam ,,,a pojechala na nowe miejsce, po co mi jakieś problemy, ale tak to jest, kiedyś sama decydowalam ,ile chcę pracowac, pasowało mi nawet, ale to było kiedyś, teraz bym takie sytuacje omijała, bo to dobrze nie wróży,,

Mialam tak 3 lata temu, wiem ile mnie to kosztowało, ale już teraz jest normalnie, córka pogodzila się z tym, niektóre dzieci by chciały miec nas na własnośc i na zawołanie, ale też powiedziałam dośc, czas pomyślec o sobie i tyle, i tak cały czas myślę,, Teraz wspominam święta ,które zawsze były u mnie, cała rodzina u mnie , wszystko się rozsypalo, odeszli , wyjechali ,no jest teraz inaczej, nigdy nie wróci już ta cudowna atmosfera co była kiedyś, ale ale ,,może jeszcze wróci, nie powinnam pisac nigdy, może wrócić gdzie do babci wnuczki przyjdą ze swoimi chłopakami,

Witam klepaczkowo,, Dzień Wariata był u mnie dzisiaj wszędzie szybko ,bo auto trzeba odstawic do warsztatu,,bo coś popiskuje wysiada już chyba, za dużo jazdy i też ma dośc, wszystko na wariata, pojechaliśmy do sklepu z wykładzinami i firankami itd, bo przecież trzeba kupić wykładzinę do przyczepy, a ta ich orginalna kosztuje 350 euro, jak usłuszalam cenę to wybilam szybko z głowy Słodziakowi, więc w sklepie wybraliśmy przepiękną ecri, grubą i mięciutką ,że tylko na bosaka chodzić, mają uszyc na wymiar nam i tylko 110 euro,,a potem pojechaliśmy wypakowac wszystko ze starej przyczepy,,o boże ile tego tam bylo, ale zrobione,,

Baśki ,Barbarki , Basieńki, Wszystkiego najlepszego , spełnienia marzeń , kochania, miłości , przytulania, pyskowania, wszystkiego co uwielbiacie

Po moim włochaczu to się nasprzątałam równo, 20 razy dziennie podłoga ,w życiu kanapy, toż to by była piaskownica na niej w sekundę, ma swoje miejsce i na nim śpi, jest po operacji ,niedawno to było,miala wycietego guza,, ale przetrzymala wszystko, oślepła chyba trochę i ogłuchła,,ale też wiek , ale wcina i się tuczy,ale guz się odnawia, zobaczymy dalej,

Wróciłam już na śmieci do De,,nie było czasu na nic, ale wiecie co? nic nie słyszę tylko, że bardzo fajni ludzie i to młodzi , nie przyjadą do Hiszpani bo mają raka, no jedna to mi z głowy nie wychodzi, będąc w domu w Pl czytam klepsydry 28 lat , 37 lat 45 lat,,rozpacz i tyle,,dlatego będę korzystać ile się da z zycia , praca niech poczeka, albo w ogóle niech zapomni o mnie, dopóki będe miala wszystko to będe szaleć i tyle mojego,,ale dośc o smutkach,

@Grzegorz B a Ty jeszcze nie w domku??

Witam klepaczy po nocach,, jestem w rozjazdach takich ,że malo zakrętu nie wyrobię ale ja kocham spontan, najnowsza wiadomośc ,,jest kupiona nowiutka śliczna przyczepa Campingowa,,nią na Hiszpanię pojedziemy,,hahhaha ,,co By zrobił ten Słodziak bezemnie,,by czekal do następnego roku,,a ja jestem szybka w wyszukiwaniu ,,wczoraj w nocy wyszukalam w internecie a dzisaj już pojechaliśmy tam ,nie ważne ,że 350 km w jedną stronę,,ale kupione ,,jest idealnie taka jaką sobie wybraliśmy na wystawach,,meble z jednej a rozkład z drugiej, a tu patrzcie państwo,,czeka taka sobie na placu do wzięcia od ręki,,,Super!!! pół dnia mialam podziękowania za super pomysł,,,

@Baśka powtarzająca się szerokiej busowej drogi,,

@Marta B I te słowa lubię najbardziej, nie wszyscy jednak potrafią to dostrzec, szkoda babci Twojej, ale taka jest kolej rzeczy, na każdego przyjdzie czas, Trzymaj się i napewno znajdziesz drugie fajne miejsce,,

Poszłam do komisu, witrynki, sekretarzyki, szafy, stoi tego trochę, rupieci co nie miara,,żyrandole, obrazy , ale co mi się bardzo spodobało? maszyna do szycia na korbkę,,stan nawet bardzo dobry i tylko 79 zł, trochę bym z tego komisu wytargała, ale po co!

Oczywiscie i tutaj w Pl usłyszałam ,że chcę popsuć stoliczek,,bo powinien brązowiutki zostać,,ale nie dla mnie,, ale muszę jeszcze trochę go zdewastować,,poprzecierać,,

Ja znalazłam taki w piwnicy,, staroc , @violka i ten dziadoski fornit na nim, niech go!!! ale nie popusciłam ,,co mogłam zedrzeć to zdarłam,,

Pamiętacie napewno takie stoliki pod radio

Sama przyjechalam do Pl ale już tęsknię za De,,,,wyszukałam przejazd na Bla bla car, jechalam z Lipska,bo przecież trzeba było dzień cały spędzić na wyszukaniu nowej przyczepy Campingowej,,ale są piękne a jak piękna to za ciężka ,za duża, ale co do czego to wyszukaliśmy, meble z jednej, rozkład wszystkiego z drugiej, jak wszystko zrobią do kupy razem,to będzie,, miód malina" Ale wrócę do Bla bla car, jeszcze z takim dzięciołem nie jechalam, z takim towarzystwem,pana kierowce zdenerwował mój bagaż, za duża waliza, oprócz mnie byly jeszcze 2 osoby, ledwo upchal w bagażnik, całą drogę kierowca prawie milczał, bo ma w opisie na bla bla car,że rozmowny jest w zalezności od humoru jaki ma, a ,że mial muchy w nosie i focha strzelał,to zabawił się w niemowę,,wszystko przez mój bagaż, inni strasznie spali, takiej nudy nigdy nie miałam,,

@beatrix+ jestes juz w pracy, super !!! Dasz radę

@Baśka powtarzająca się żadnych butów, żadnych,w ogóle to bardzo mało kupiłam sobie, bo wszystko jakies nie dorobione w tych sklepach,albo ja jestem za bardzo wymagająca,,za dużo się ma i tak to jest malowane i przecierane buciki,,ciekawe,