Blondi

A malować się będę do połowy @lusi , na szminkach drogerie zbankrutują,,

Ty jesteś kobieta myśląca, jak ja , na łatwiznę,,użyć i wyrzucić,,a nie jakieś prania w gigantycznych temp. ,ja noszę tutaj na zakupach maskę, jestem taka odpowiedzialna nawet rękawiczki ubiorę, a mam ich full, takich co to dodają w pudełkach z farbą do włosów a co!!! polak potrafi sobie poradzic, jak w sklepach nima

Cały dzień myślę tylko o tej kwarantannie ,kiedy to się skończy ale jak narazie cisza,,,nie jest to sprawa pierwszej potrzeby,,

Następny kurdupel już łysieje od myślenia,,

@sayonara 52 a Ty co? a gdzie maska? teraz zabawiasz się w kiciusia?

Dzień Dobry,, bardzo gorąco dzisiaj było, na szczęscie ,że jeszcze w domu można chodzić bez maski dobrze ,że tutaj w De nie ma przymusu. @emma ja już tutaj jadąc na zakupy,ubierałam maskę, dla mnie masakra też, szybko zakupy i do auta aby zwalić maskę, a nie był jeszcze takich upałów, ale moda rządowa musi być, aż dojdą do wniosku,że dopiero syfu się zbiera na maskę i to wdychamy,ale najpierw trzeba sprzedać i zarobić na maskach a potem dopiero szajs wyrzucić,, cyrk i jeszcze raz cyrk,,także możemy zabawiać się,,sama następne maski poszyłam, ale czy mam ochotę je ubierać? napewno zrobię sobie z serwetki jednorazową

Witam przeżarte towarzystwo

Wesołego Alleluja

Ja grzecznie odpowiedziałam,,toczy się tylko rozmowa i na temat,,

żadnych jaj a gdzie Twoje złote jajo, już się znowu przemieniłaś,,zaraz Cię na spacer wyciągną,,Ty nie wiesz co robisz,,

Wpadłam do Was no wreszcie @Baśka powtarzająca się ,, -fajnie ,że już wszyscy są na wolności tort wyszedł, wszystko się kupy trzyma, dwie duże porcje zjedzone, takie cudeńka uwielbiam jesc, kiełbaski pieprzowe i wursty na grila z ukrytej masarni przywiezione, powiem jedno ,jeżdzę tam od czasu do czasu do tej masarni,nigdy żywej duszy na tej trasie nie widziałam,a dzisiaj??? droga rowerzystów i spacerowiczów,,piękna pogoda to wszyscy wyszli i super

@lusi Jutro jeszcze przepyszne kielbaski pieprzowe będą z prywatnej masarni i wursty na grilla,, a tu żadnych party ja też spadam ,,Dobranoc

Z tym praniem to naprawdę dziwnie,2 tyg. ? w jednym ? ja już po dniu bym była jak smoluch, no może po dwóch dniach,, ja mam 10 GB,, internetu,ale jak jestem w Pl to te 10 GB jak kropla w morzu,tydzien i po internecie, tak kiedyś pamiętam ,miałam 4 GB, raptem koniec,wykorzystany, bida jak nie wiem co, bez internetu, dawaj dzwonic do Orange, dokupiłam 10 Gb,za parę minut miałam,,ale teraz to też bym potrzebowała 100GB, nie inaczej,

cała kaczka tutaj to by było za dużo,a może nie? z jabłkami uwielbiam i natartą majerankiem solą i pieprzem,,a piersi kacze kupiłam w Normie, zamrożone w pudełku, nie patrzyłam,ale one chyba są gotowe ,już upieczone,tylko aby je podgrzac,takie kupowalam w kartonie golonki, były pycha,,naprawdę dobre,,,zobaczymy jak kaczka się spisze,,

@FrauMiau to moja odskocznia,,co jest ,że ja idę do swojego warsztatu i działam, pomaluję i odstawię do wyschnięcia i następną rzecz biorę,coś polepię,coś popsuję, czegoś się uczę,na deseczkach najpierw jak wyjdzie itd itd, lubię to,,nie planuję co będę robić , spontan leci, albo spieprzę albo nie, jak spieprzę to szybko niszczę i na nowo zaczynam,,to prawda ! cierpliwosc

Dziękuję bardzo

no i jest śledz,, wczoraj na kolację to zjadłam całą puszkę śledzia w pomidorach,,ale dobry jest w Normie,,i tylko 1.19 euro kosztuje,ale naprawdę dobry,, a już chciałam opierdo,,,c Slodziaka po jakiego kupil aż 4 opakowania,,ale niech będą.

foczka naszukalam się Twojego tematu,ale znalazlam, ale naprawdę potrzeba czasu aby to ogarnąc, ja jestem szybka w poszukiwaniach,ale czasu brak,,Kulka szaleje, zobaczyła nową opiekunkę i jazda, babcie tak mają, oj mają,, a Ty trzymaj się, spytam ,jak pracuje się w święta to płacą coś dodatkowo?

@lusi co jeszcze masz w planie jutro?? bo ja sledz w śmietanie i ziemniaczki gotowane w mundurkach,,

Co???? podglądałaś mnie??? pycha co??

Nie inaczej, Amerykanko zaraz będą Ci się dolary śnic,,

Kwarantanna jest winna,,siedzenie w domu, bo już bym szalala to tu to tam,,

Torta zrobilam z myślą,że jutro zamrożę częsc, bo tez nie zjemy całego, a tak potem do kawki wyciagnę porcję,, szalec to ja nie będę z żarciem, będę na bierząco pichcić,jajka faszerowane sobie zrobię z tunczykiem, albo z inną rybą, bo mam ich trochę,,kaczkę upiekę-piersi kaczki, mam sznycle na grila,oj mam wszystko, ale widzę co się dzieje ze mną,,straszny mam apetyt,

Makaron a do tego sos serowy z polędwiczek kurzych z brokułami ,,no pycha te sosy serowe, biszkopt upiekłam, torta zrobiłam z kremem serowo-śmietanowym, ale doopa moja ma dobrze,,ale dogadzam,

Dostałam prezent w pudełku po czekoladkach od jednej Niemki,,pudełko poleciało na warsztat,,było granatowe z napisami, więc pędzel i zamalowac najpierw ,a potem pobawić się w klejenie itd. takie mi wyszło, tak na szybko naszedl pomysł i na szybko zrobione,,coś zapakuje dla jednej z wnuczek,,one takie pierdolniki lubią,,,