Mirelka1965

Nobliści

No...piękny.....chwasty będą czekały...a między nimi ślimaki i inne tałatajstwa do odstrzału

kleptoman

Dzieeeeeeń dooooobry I nie pospałam Mamy w domu szczeniaczka, charcika włoskiego....córciny skarb....i nie dała nam odpocząć po szaleństwie świątecznym Niby nic się nie działo, ale koniecznie chciała się poprzytulać No i czeka nas drzemka poobiednia Niemniej jednak cieszy nas obecność pieska w domku Po odejściu naszej Mai brakowało nam stworzonka...i jest Toffi Wprawdzie jutro jedzie już do siebie, więc musimy się nacieszyć ile tylko sie da Życzę więc wszystkim przemiłego dnia....jakiego tylko sobie zamarzycie U nas już jest taki dzień

chybcik

sobiepan

hostia

łosoś

lędźwie

deficyt

A niech sobie zaglądają do lodówki...a nawet do szafek Jak zobaczą, że jest skromnie, to tylko wstyd dla pdp i rodziny, że chytrusy A jak bogato, to niech im szczęki opadną z zazdrości Mnie tam lata chamstwo...grunt, że sobie nie mam nic do zarzucenia

kokosz

rozporek

takt ( a nie takty )

łuna

Dzisiaj kuchnia serwowała co następuje: barszczyk, paszteciki z kapustą, gęś nadziewana z jabłkami, udziec indyczy ze śliwkami, sznycelki indycze, komosa ryżowa, groszek z marchewką, buraczki zasmażane, prawdziwki smażone, papardele z rydzami....uffff....tylko tyle i aż tyle....a jeść będziemy z tydzień Potem kawunia i sernik z musem czekoladowym, brownie kawowe i makowiec japoński...uffff....ile jeszcze zostało No....żeby nie było...zamroziło się lwią część dań i wypieków...wszak Sylwester za pasem Niby człek mądrzeje z roku na rok, a Mamusia i tak potrafi zaskoczyć....jak w tym roku nieplanowana gęsią słusznych rozmiarów Postawiłam już przed sobą wyzwania na rok przyszły Będzie połowa wszystkiego na stole

....jak potop...

mechanizm

Dooooobry wieeeczór I prawie po świętach I zapowiada sie rok spokoju Goście przyjechali, pojedli i....już ich nie ma Jeszcze tylko opróżnić zmywarkę, drugą nastawić i...luuuuuuzik My już w strojach wieczorowych okupujemy wszelakie meble tapicerowane....na podorędziu herbatka i popielniczka....jest git A jutro dzień pidżamowy....bo jeszcze w czasie tego urlopu nie było Życie jest piękne

No....to poczytali...powspominali...a teraz czas wziąć się za robotę Bywajcie wiaro Potem się zamelduję

Dzieeeeń dooooobry w ten piękny, ciepły świąteczny poranek Na Pasterce nie byłam.....nie dałabym rady się dokulać Ale za to spałam dobrze, choć żołądek pełny, niczym po spożyciu wołu I nie pamiętam detali snu.....jedynie wrażenia normalności i spokoju Zatem styczeń nie będzie obfitował w niespodzianki Gęś siedzi w piekarniku, a reszta....reszta poczeka, aż nadrobię zaległości klepalne A teraz miłego dnia wszystkim życzę i biorę się za to, co nieuchronne

karakanik

Dooooobry wieeeeczór Znowu was nawiedzam...zgodnie z obietnicą Kolacja...kolacja...i po kolacji Opłatkiem się podzielili, kolęd pośpiewali, barszczyku wypili, pierożków pojedli i innego wszelakiego dobrodziejstwa....a teraz trawimy I pewnie będziemy trawić do Sylwestra, a tu jutro czeka nas ciąg dalszy "polskiej tradycji" A teraz nadeszła pora na zasłużony odpoczynek Zatem życzę wam spokojnego wieczoru.....i nie zapomnijcie zapamiętać snów z kolejnych 12 nocy, gdyż oznaczają to, co nas spotka w nadchodzącym roku A na pewno będzie to samo najlepsze, co może nas spotkać..czego wam i sobie życzę z całego serca

Dokulałam i ja...ponownie W tym roku Wigilię powinniśmy świętować u mojego Brata, a I dzień świat BN u nas. Niestety zdrowie mojej Mamy nie pozwoliło. Jest u nas od paru dni i jeszcze zostanie jakiś czas, musieliśmy więc skorygować nasze plany. Zatem...całe święta u nas Potrawy wigilijne przygotuje Bratowa, a my ogarniemy jutrzejsze menu. I tak sobie siedzimy i czekamy na catering Ale żeby nie było, że lenie jesteśmy...choinka ustrojona, prezenty zapakowane, chałupka lśni, stół przygotowany...i my też przygotowani czekamy z burczącymi brzuchami Miłej Wigilii kochani życzę Jeszcze tu się pojawię, bo obiecałam, że Was nie zostawię...opłatkiem przełamię, pierożkiem poczęstuję, barszczyku łyknę Do potem kochani...nie jesteście sami Ja o was pamiętam

komplemencik