Heidi

Usta.... , usta mam ładne, i ząbki też ładne jak perełki . Co ząbek to dziurka . To pewnie odpuszczą to wykształcenie. Stopy.... stopy też mam ładne, rozmiar 46. Nogi... nogi nie za długie, ale za to owłosione. Szybko chodzę, nawet na wysokości lamperii. Myślę, że się nadam. Dajcie namiary. Spóbuję i dam znać czy mnie przyjęli

W takich pałacach to często się w głowie przewraca. Być może są tak ekstrawaganccy, że geja potrzebują . Skąd wiadomo, że ma być opiekunka , może jeszcze z nogami do szyi i z dekoltem po pas jak ta poniżej. Ja się nie łapię , mam strita i pasa nie widać

Oooo.. to musi być obrotna opiekunka jeśli wymagane wykształcenie hotelarskie. Pewnie chodzi o obsługę całego personelu hotelu. Jakiś mobing mają w robocie , czy co , że potrzebują naszego wsparcia ? My mamy wszyskie wymagane wykształcenia do kupry wzięte i kursy i seminaria i dyplomy. Paszporty podrabiają, a my jakiegoś kwita nie załatwimy ? Jasne, że da się zrobić !!! Ja mam trzy fakultety, a jestem tu gdzie jestem. Tylko cholipa wykształcenia hotelarskiego jeszcze nie mam. Schade

Rozumiem, że jak worek zapełni się, to można go na obiad podać . Ha, ha, ha...., a cewnik jednorazowy, czy też wielokrotnego użytku jako dodatek do dania głównego . Karamba

skrót z artykułu, który dzisiaj wpadł mi w ręce NATURALNE ŚRODKI NA ZAPARCIA : 1.Rodzynki- zawierają dużo blonnika, który pobudza prcę jelit. Należy je zalać na noc wrzątkiem, zaś rano zjeść rodzynki, a wodę wypić 2. Siemie lniane - łyżkę siemienia zalewamy wrzątkiem i czekamy 2 godziny . Powstałą papkę przyjmujemy codziennie przed snem 3. suszone daktyle i śliwki- znane są ze swoich własciwości przeczyszczających. Można je jeść bezpośrednio lub po namoczeniu w wodzie. 4. nasiona słonecznika- tak jak pestki dyni zawierają dużo blonnika. Dzięki temu zwiększają masy kałowe i pobudzają perystaltykę jelit. NATURALNE ŚRODKI NA WZDĘCIA: 1. Koper włoski i mięta - wiatropędne zioła pomogą jelito w pozbyciu się gazów 2. Bazylia- dodawana do potraw wspomaga układ trawienny, zapobiega skurczom żołądka i pobudza wydzielanie soku żołądkowego 3. Imbir - wiatropędne działanie , 4-6 plasterków korzenia imbiru zalać gorącą wodą + miód +cytryna. Parzyć 10 minut 4. Kminek - dodawać do potraw wzdymających(np. z kapusty). Ziarna można żuć lub zrobić z nich napar

tak się zagalopowałam , że jestem z tym tematem przy kawie. Zupełnie nietrafione miejsce . Wybaczcie. może administrator usunie.plis....

skrót z artykułu, który dzisiaj wpadł mi w ręce NATURALNE ŚRODKI NA ZAPARCIA : 1.Rodzynki- zawierają dużo blonnika, który pobudza prcę jelit. Należy je zalać na noc wrzątkiem, zaś rano zjeść rodzynki, a wodę wypić 2. Siemie lniane - łyżkę siemienia zalewamy wrzątkiem i czekamy 2 godziny . Powstałą papkę przyjmujemy codziennie przed snem 3. suszone daktyle i śliwki- znane są ze swoich własciwości przeczyszczających. /można je jeść bezpośrednio lub po namoczeniu w wodzie. 4. nasiona słonecznika- tak jak pestki dyni zawierają dużo blonnika. Dzięki temu zwiększają masy kałowe i pobudzają perystaltykę jelit. NATURALNE ŚRODKI NA WZDĘCIA: 1. Koper włoski i mięta - wiatropędne zioła pomogą jelito w pozbyciu się gazów 2. Bazylia- dodawana do potraw wspomaga układ trawienny, zapobiega skurczom żołądka i pobudza wydzielanie soku żołądkowego 3. Imbir - wiatropędne działanie , 4-6 plasterków korzenia imbiru zalać gorącą wodą + miód +cytryna. Parzyć 10 minut 4. Kminek - dodawać do potraw wzdymających(np. z kapusty). Ziarna można żuć lub zrobić z nich napar

Seler i pietruszka dobra na"korzeń". Będzie dziadek zadowolony . Podaj mu dużą porcję. Dwie korzyści na raz !!!. Tylko nie dodawaj gipsu. Gips niewskazany

to nie jedzenia dziadkowi dać tylko lewatywę

kminek łagodzi objawy wzdęciowe. Jednak w tym przypadku trzeba ruszyć jelita.Jak chcesz PoP dogodzić ożesz też zrobić wódkę z pieprzem. Zacznie się kontrrewolucja . PoP bedzie Tobie wdzięczny, że wymyśliłaś okazję do opróżnienia zapasów w barku. Zrobi mu się ciepło wszędzie od głowy po majtki

Spróbuj proszę: rano zawsze kleik z owsianki plus 3 suszone śliwki, suszone jabłka plus dodatki jakie chcesz np. tarte orzechy, wiórki kokosowe, migdały. Obiad - obowiązkowo zupy z dużą ilością warzyw,głównie kapusta.Kolacja ryby w oleju . Zupy to podstawa w problemach jelitowych

Rety, jakie pyszności wypisujesz.Jak będę stara, albo potrzebująca pomocy , zgłosze się do Ciebie. /ja wszystko zjem co ugotujesz i upieczesz. Pęknę, a dam radę

2 razy w tygodniu naleśniki. Skład znacie. Pytam, a gdzie witaminy. PoP na to: tu jest co trzeba. Więc wpadłam na pomysł małego oszustwa kulinarnego. Do ciasta dodaję 1/4 małej ugotowanej, zmiksowanej dyni. Pfankuchen mają cudowny kolor i są puszyste . Mam gotową odpowiedź dla PoP w razie pytań: to zapewne świeże niemieckie jajka powodują ten świetny kolor . Kolejną ćwiartkę dodałam do dukanych ziemniaków i kolejną do szpecli. Jutro niedziela, to pewnie sznycel zagości na stołach. Polecam sprawdzić w każdy inny dzień tygodnia. Skąd słowa piosenki: "najwięcej witaminy mają polskie dziewczyny " ?

to będzie dłu....ga przerwa między posiłkami, znacznie ponad 3 godziny . PDP delirka nie ustąpi nigdy

My Polki bardzo dobrze gotujemy i staramy się jeszcze lepiej to robić u "obcych". Okazuje się , że to nasza wyobraźnia popycha nas do wyszukanych działań. Byłam dopiero co w super domu.Plan gotowania wyglądał tak: 2 razy w tygodniu naleśniki z marmoladą, w czwartek zaparzona biała kiełbasa, niedziela ze sznyclem, a reszta dni tygodnia "z resztek". Klawo było, rękawy niepowyrywane, lakier na paznokciach cały . I będę ten schemat kopiować w przyszłości. Nikt naszej pracy i starań nie doceni (tak myślę).

Pierwsze co zrobię po powrocie do domu, to nie kawa na stół tylko kurczak !!!! Kurczaka mi się chce !!! Może być przy świecach i lapmce dobrego wina

Ja też już na walizce siedzę. Dom,który opuszczam ogarnięty, bety wymienione, czekam na sygnał kierowcy z nieznajomego mi nr tel.. Ja myślicie odbierać wszystkie telefony od nieznajomch ?

Jutro środa, czyli dzień bez mięsa u moich PDP. Zakupiłam drożdże i racuchy zagoszczą na talerzach z musem jabłkowym .Hurraaaa.Smożone na Butaris są super.PDP tak się napchają, że kolacji już nie chcą . A drożdze w brzuchach rosną i rosną i rosną . Pytam ; może zupę ugotuję ? Odpowiedź: Keine Suppe !!!! Nichts !!!

albo tak pakują pięknie, albo ja jestem ślepa kiedy przyjechałam na nową sztelę zauważyłam polskie opakowania kasz, śmiech mnie wziął, bo pomyślałam po co Polki "do lasu drzewo wożą". Niemcy mają wszystko takie same produkty jak u nas , a jednak myliłam się : my mamy wszystko najlepsze

Szukam od dawna w Aldi, w Rewe, w Lidlu zwykłej kaszy . Czy w Niemczech nie maja takiego produktu ? Gdzie można kupić . Kto wie ? Jak tu jeść gulasz bez kaszy i małosolnego ogórka ?

nic z tego , dopiero na sobotę możesz szykować garderobę do wyjścia w miasto. Cały czas do piątku woda będzie lecieć z nieba. Dobrze, że nie z nosa

Ha, ha , ha ja wyglądam podobnie tylko mnie na pół dzielą inne majtki , ha, ha , ha . Dobre zdjątko . Najlepsze na dzisiejszy deszczowy dzień

Dziękuję za podpowiedź, szperam po stronach internetowych, ale tam same klopsy z warzyw. jaka nuda . Wczoraj poszłam na jeżyny i oczywiście co na obiad i deser ? Nasze polskie pierogi . Mam taką sztelę, że jeszcze nigdy nie usłysałam "dobre" albo "złe". Czasami mam wrażenie, że mogłaby wystawić paszę na talerze i nikt by tego nie zauważył. Zapytałam się czy pozytywne bądź negarywne wyrażenie się nt. danej potrawy coś ich kosztuje . Ale odpowiedzi też nie uzyskałam. Boją się , że będę rościć o podwyżkę czy co ? Na szczęscie Wasze informacje na tych łamach są budujące, bo bałam się, że wszyscy Niemcy po jednych pieniądzach. Cieszę się, że Wasi PDP są inni, mają kubki smakowe.

Kinga , tak trzymaj !!! Wierz w siebie , a nie lekarzy. Znałam osobę , na którą lekarze postawili krzyżyk. Ta KOBIETA przeżyła jeszcze 2 lata z rakiem, a wiesz dlaczego? Bo zawsze na jej ustach było zdanie: NIE DAM SIĘ !!! Ty masz inne schorzenie, ale bardzo podoba mi się Twoje podejście do życia. Gratuluję i życzę zdrowia, bo resztę to widzę sama sobie "wydrapiesz". Twoi znajomi mogą się cieszyć, że mają TAKĄ OSOBĘ u swojego boku. Powodzenia.

Powiedziałam, że nie umiem gotować dla Vegetarian. W końcu wnuk przyjechał z rodzicami do dziadków, więc jak wychowali dziwoląga to niech teraz wymyślają. Moje dzieci wszystko zjadają nawet światła nie trzeba gasić . Dzieciak na śniadanie zjada tylko dwie kromki chleba posmarowane marmoladą. Albo tylko jeden banan. To wszystko. Na czym on żyje, to ja nie wiem. Chyba, że dojada pod kołdrą