Skocz do zawartości

Michał845

Społeczność
  • Postów

    412
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6
  • Żetony

    301

Treść opublikowana przez Michał845

  1. Niedawno w moim miasteczku odbył się festyn Strażaków. Akurat przechodzili ulicą obok mojego domku. Była orkiestra, konie, staaare wozy używane przez dawniejszych strażaków. No i przeszło też kilka grupek w hełmach..... ale jakich!!! Normalnie identyczne jak te z Wehrmachtu. Co prawda jedne mieli w kolorach białych a inni w czerwonych, ale kształt identyczny. Coś tam im jednak zostało ze starych czasów A wydawałoby by się, że chcą się od tego odseparować.
  2. https://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/opiekunki-w-niemczech-posrednicy-zarobki,96,0,2418784.html?src01=483bb&src02=6306562524174465 @Emi86 Tak się wam "pochwalę", że to ja napisałem e-maila na dziejesię. wp. pl o agencjach i sytuacji opiekunów. Napisałem maila po jednym artykule o agencjach zatrudnienia (w innej branży) i za 2 dni na money.pl ukazał się pierwszy artykuł o opiekunkach
  3. Jak to było? Weszłaś, zmienniczka powiedziała, że jest źle na szteli i wyszłaś? Albo zastałaś nie takie warunki jakie podała agencja?
  4. Różnie na adresach na zakupy tygodniowo dostawałem. Na jednym jak miałem 70€ to było optymalnie. Na innym dostawałem 50€ i trzeba było porządnie kombinować. Było to za mało. Robiłem wtedy zakupy głównie w Aldi bo z takimi pieniędzmi o Edece nie było mowy. Teraz dostaje najwięcej jak dotąd, 100€, starcza na wszystko. Ale właśnie to jest częsty problem na sztelach, jak jeden opiekun wydaje mniej niż drugi. Nie należy za wszelką cenę oszczędzać na sztelach. Raz jeden zmiennik miał do mnie delikatnie pretensje po tym jak po zamianie rodzina zwróciła mu uwagę: "Wiesz, Michał trochę mniej wydawał". Ale wcale nie oszczędzałem jakoś, wydawałem tyle co potrzeba.
  5. @NNNdanuta- Rynek tych robocików jest już dość spory a ceny spadają Ja wypatrzyłem taki model za 170€ i po opiniach chwalą. Można zaprogramować na godziny sprzątania. Oczywiście im droższe tym lepsze. Zastanawiam się i zastanawiam czy zakupić. Minus jest taki (mieszkania), że są progi i trzeba robota po sprzątnięciu jednego pokoju zanosić do innego.
  6. Ja to zawsze zabieram pełną walichę, że ledwo zapinam. A w DE zawsze znajdą się ciekawe rzeczy do kupienia. No i potem przykry problem.... co by tu zostawić? A wiadomo jak z Sinbadami, bo czasem tylko taka opcja istnieje. do 25 kilo bagażu i często gęsto ważą. Sam kupiłem wagę bagażową aby nie było zonka.
  7. Ja chyba zamówię z Amazonu takiego robocika co sam jeździ po podłodze i odkurza. Oczywiście na powrót zabiorę ze sobą. Są aktualnie teraz w nawet dobrych cenach. Ma ktoś takiego robota sprzątającego?
  8. Ha. Przed moim wyjazdem na aktualny adres znajomy zmiennik zapytał: "Oglądałeś film Dzień świstaka? Tak? No to tu będziesz się czuł dokładnie jak bohater filmu". A ja powiem teraz, że bohater dnia świstaka w porównaniu ze mną to i tak miał dużo bardziej różnorodne dni W tej robocie człowiek ma wrażenie jakby ten sam dzień się w kółko powtarzał.
  9. Z jednej strony powiem, że jest w tym jakaś racja. Ale z drugiej strony my musimy też dbać o stan zdrowia psychicznego. To nie jest tak, że np. "a tam... 2 miesiące się pomęczę i potem spokój". Każdy przeżyty stres odciska nas nas swój ślad i odbija się na naszym zdrowiu. A potem co nam po niezłym stanie konta skoro dostaniemy nerwicy czy coś, i będziemy nieszczęśliwi?
  10. S....serio? Jak jakbym się dowiedział, że są to ostatnie co by u mnie nagrały to środkowy palec i drzwi zamykające się za mną z trzaskiem. Prywatność rzecz święta Ale oczywiście, szanuje zdania odmienne.
  11. Właśnie czasami nachodzą mnie myśli czy na sztelach na których jestem są jakieś poukrywane kamery czy dyktafony. W dzisiejszych czasach takie rzeczy są na tyle zminiaturyzowane i nawet niedrogie, że nie ma nawet sensu ich szukać bo i tak się nie znajdzie. Zacząłem to podejrzewać na jednym z adresów (gdzie podopieczny potrafił być agresywny) gdzie rodzinka coś zbyt dużo wiedziała o odwiedzinach znajomych starego, itd. Stary miewał napady szału gdzie ja też potrafiłem słownie nie być mu dłużny, i akurat dosyć często tak było, że krótko po tych akcjach pojawiał się ktoś z rodzinki, oficjalnie w krótkie odwiedziny i przynieść np. czekoladę. A nieoficjalnie?... kto wie.
  12. Z ostatnich dreszczowców jakie oglądałem mogę polecić "Quite place".
  13. Nie wiem czy to śmieszne dla kogoś, ale jak wspominam to się z tego śmieje. Kiedyś miałem taki zamotany dzień i z marketu wyszedłem z wózkiem i szedłem pchając ten wózek dość długą ruchliwą ulicą w kierunku domu z dobrych 200 metrów. Zorientowałem się, że "coś jest nie tak" i wracałem cały czerwony ze wstydu
  14. Oj, dziadek u mnie też słaby słuch i TV rozkręcony na maxa. Na dodatek dziadek ogląda głównie mecze piłki nożnej i jest naprawdę harmider. Jak gra bayern Monachium to dziadek wrzeszczy co jakiś czas..... "Lewandowski!! Lewandowski!!!" Wygląda to naprawdę komediowo.
  15. Mówiąc szczerze jest z tym ciężko. Ale po moich doświadczeniach podam moje typy (które będę uzupełniał gdyby się coś przypomniało): - Gdy agencja mówi, że po przyjeździe nie zastanie się już na miejscu poprzedniego opiekuna* bo przez jakieś względy musiał zjechać wcześniej. Wtedy powinna się zapalić lampka ostrzegawcza bo jest duża doza prawdopodobieństwa, że była ucieczka poprzednika. Agencjom bardzo nie zależy aby opiekuni do siebie wcześniej telefonowali, ale bardzo zależy aby opiekuni się spotkali już na miejscu i przekazali sobie obowiązki. Bo opiekun i tak już wtedy jest " w kleszczach" szteli. Więc jak jeden drugiemu na miejscu powie, że jest prze****dzielone to i tak jest po ptokach, umowa podpisana, itd. p.s- Używam jako facet zwrotu "opiekun", ale oczywiście chodzi też o opiekunki
  16. Ale ten czas leci, już równy miesiąc na adresie a czuję jakbym przyjechał przedwczoraj. Zaraz znowu 2- godzinne granie z dziadkiem w tą nudną gierkę. Żeby jeszcze szło to jako tako dynamicznie, ale niestety... zastanawia się nad jednym ruchem po 10-15 minut, a rekord to 45 minut No cóż... kubeł kawy aby na siedząco nie zasnąć i hejda
  17. A Tak w DE.... Znajdź 10 różnic
  18. Ostatnio był na WP artykuł porównujący jedzenie na porodówkach w szpitalach Niemieckich i Polskich. Tak to czasami wygląda w Polsce....
  19. Zazdroszczę Ja najdłuższą taką labę miałem 8 dni jak jeden stary trafił do szpitala. A tu 8 tygodni, nieźle
  20. Dzień dobry wszystkim Przed chwilą wpadł sąsiad w trakcie śniadania odwiedzić dziadka na 5 minut. Gdy tylko wyszedł to dziadek pokazuje "fak-ju" w jego stronę Sam się raczej domyśla, że to żadne szczere odwiedziny tylko kontrola i szpicel na usługach córeczki. Z jednej strony gdzieś tam w głębi rozumiem obawy tych rodzin, ale z drugiej jest to trochę denerwujące, tym bardziej, że ten sąsiad nie jest jedyny. Miłego dnia
  21. Tak zapytam z ciekawości.... jest na forum opiekun/opiekunka młodszy/a ode mnie. Czyli poniżej 30 lat? Ze wszystkich zmienniczek i zmienników najmłodszy był 3 lata starszy ode mnie.
  22. Bardzo przydatny temat!!!! I tylko troszeczkę szkoda, że nie każdy pisze na temat, bo w takim wątku powinna być podana sztela i krótki opis. Na 8 stronach wątku tylko kilka szteli podanych Drodzy opiekuni/opiekunki.... nie bać się i podawać sztele gdzie lepiej nie jechać. Nie trzeba podawać całych danych adresowych przecież, można chociaż naprowadzić, jeśli ktoś obawia się namierzenia przez agencje czy coś. A to moje ostrzeżenia: -Holandia, miasteczko Vaals, ulica Kolmond. Największy dom wariatów w jakim byłem. Totalnie zwichrowana psychicznie szefowa spędzająca z opiekunem/ką cały czas. - Kraiburg, z przedrostkiem "Wald". Pacjentka chora na MS. Mieszka z mężusiem lubiącym trunki, terroryzującym żonę i opiekuna. Co do reszty to podawać nie ma sensu bo już na 100% nieaktualne.
  23. Mi za miesiąc stuknie 6 rok w opiece. Ale powiem szczerze, że na żadnym adresie jeszcze nie bzykałem Nieudacznik ze mnie. Do później

O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...