a.....1

----- no to mnie zaskoczyłaś --mam nadzieję ,że napisałaś prawdę....chodzi wypłate

to jest ciężko,sam przez to przechodzę a jeżdzę już 8 lat,ale coś za coś,albo być na garnku socjalnym albo w miarę godziwie żyć.To jest nasz wybór.Ale tak jak tu niektórzy piszą ,mieć kontakt ze światem...ja dziennie jestem w kontakcie z rodziną i ze znajomymi..pewnie to nie jest to samo co być z nimi fizycznie ,ale dobre i to, no i miec jakieś zainteresowania.

Katowiczanka czy Ty jedziesz do PDP czy do warzywniaka???? Fajną masz ofertę -będzie urozmaicenie,,,tylko tak sadz aby coś urosło bo tutaj na forum trochę nas jest i chcemy popróbować!!!! Powodzenia ogrodniczko!!!! -- ja lubię też trochę pogrzebać przy kwiatkach ,bo to jest odskocznia od rzeczywistości -zresztą lubię też śpiew ,muzykę i dzięki temu moja psycha nie siada. [ Data: 30-03-2015, 11:23 ] jeżeli idzie o pytanie autora--na opakowaniach wszystkich pisze ,co kiedy itd. i nie daj się robić w balona ,pracując przy PDP i w ogródku i to może za 1000 Euro!

dla mnie te święto to to tylko tradycją nie mająca nic wspolnego ze zmartwychwstaniem Chrystusa zresztą jak i Boże Narodzenie.To tylko wielki show i komercja .Fakty z wydarzeniami biblijnymi są zupełnie inne.

http://ising.pl/nagranie/clo56hnkf7p,Adam-Zostan_z_nami_melodio-------czy taka nutka może uspokoić?????

hi hi hi no to 50-ke ha ha ,kazdy ma inne warunki,rzecz jasna to był żart,ale jest też w tym coś prawdy,zamiast papierochy palić to lepiej to! bo jak widzę opiekunki jezdzące do pracy to mało która nie pali-zgroza

-----a jak uważasz czyja to wina ? nas samych i Agencji ,które w chodzą w tyłek rodzinom niemieckim i na równo traktują opiekunów.Jest tu potrzebna solidarność w tedy byłoby inaczej,ale tego się nie zmieni bo na jedną opiekunkę jest chętnych 5 osób

na siłe go nie zwiążesz a w razie kontroli ,mówisz ,że jesteś opiekunką i dziadek się rozpina i już ,jak będzie to normalny policjant to zrozumie a jesli nie to raz zapłaci i może mu to trafi do świadomości ,że musi być zapięty.

dziennie po setce wypić hi hi i na pewno grypy nie będzie:) Ja nie wiem co to grypa-poważnie teraz nie żartuję:)

ma to swój smak ,akurat mi się to podoba ...pozdrawiam:)

przypomniał mi się humor Zakonnica jest u Ginekologa i lekarz stwierdza ,że jest w ciąży a ona Panie Doktorze to nie możliwe a w końcu odparła -dzisiaj to nawet własnym palcom nie można wierzyć :)

no to znów coś dodam https://www.youtube.com/watch?v=7I2YXyPtiPE&list=UUYmqrQd7_hxbw-C0weD4i1Q-------coś o matce-pozdrawiam:)

-----masz racje -wcale nie jest tak żle tylko zależy w jakim stanie jest małżonka PDP...bo jeśli jest mobilna to nie chcę takich steli....katastrofa!!!

----ja też nie mam telewizora i nie chcę ,starczy mi internet!

może w tym coś jest ,że jak rozmawiamy z kwiatami to lepiej rosną itd.to jednak do mnie nie dociera.To taki ustny przekaz bez poparcia naukowego.Wolę pogadać z kimś żywym -ożywionym ,pewnie flora to też żywe organizmy ale nierozumne ,wolę już z psem czy z kotem zagadać,jak już nie mam z kim.

-----absolutnie się z tym zgadzam...tylko szkoda ,że Agencje w tym nie przodują w uświadamianiu rodzin ,że opiekunowie to nie niewolnicy a ludzie z cywilizowanego Państwa ...bo taka jest świadomość u niektórych rodzin niemieckich ,że opiekun to jest tylko do roboty do opiekowania się a nie do surfowania po internecie.

hi hi hi ,ja też robię zakupy i kupuję co chcę...zapisuję te paragony ,ale to tylko fikcja...nikt mnie nie sprawdza.Już któryś raz mam taką sytuację. Mam chyba szczęście .Czego Wam też życzę!

ja od muzyki i czegoś co tu nie napiszę hi hi hi

ja nie palę i mam spokój a czy są problemy z dostaniem steli? są PDP co palą ...ale lepiej nie palić,zawsze mówię lepiej kielicha wypić jak palić:)

miałem podobną sytuacje ...może są to Ci sami ,wiem ,że prowadzą dalej,jest to małżeństwo prawdopodobnie,na pólnocy Niemiec! Tylko ,że ja im tej drugiej części już nie zapłaciłem.Straszyli mnie a ja im powiedziałem ,że jak chcą to mogę ich podać na Policje i dali spokój.

już dawno nic nie wstawiałem hi hi hi o mamie ...moja odeszła 2 lata temu w wieku 96 lat. oto link...https://www.youtube.com/watch?v=mZ3ahrpxioI&list=UUYmqrQd7_hxbw-C0weD4i1Q

tu niektóre uwagi są słuszne ,to wszystko zalezy od upodobania i kasy ,nie ma tu sztywnych reguł...no i wiek też tu odgrywa rolę...teraz w dobie komputeryzacji ,to nie są auta z przed 50 laty .

tylko Ci co nie żją nie mają marzeń...one pozwalają nieraz utrzymywać się na "gruncie",marzenia ,nadzieje .Spełnianie się ich to nieraz zbieg czystych przypadków,dobrze jeśli tym marzeniom nieraz pomagamy a nie czekamy założonymi rękoma.Szeroki temat.

a ja ma całkiem luz bo mam faceta 73 lata -na chodzie z demencją ,ale jest całkiem znośny.

nie dzielę pieniędzmi bo sam mam kredyty...a co do Agencji ,nie wszystkie mają złą historie.....nie wszystkie wkładam do jednego "worka" ale na Gewerbie jestem już 4 lata a właściwie 5.i jestem zadowolony.Pozdrawiam:)