Skocz do zawartości

makaroni

Społeczność
  • Postów

    261
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Żetony

    200

Treść opublikowana przez makaroni

  1. Pytanie na jutro- moja pdp chodzi od tygodnia w tych samych ciuchach (uplamione, ale jej nie przeszkadza). Mimo moich próśb i przekonywań nie zmienia zdania i twierdzi że je prała niedawno. Co zrobić? Zostawić jak jest? ja jestem nadgorliwa i najchętniej bym jej na spaniu wszystko wyprała, ale nie chcę żeby się złościła, bo i tak ciśnienie ma wysokie ;/.
  2. Nie dajcie się wrabiać kobiety w 22 godziny. W umowie jak jest 7-8 godzin dziennie to tak ma być, wszystko inne to nadgodziny za które trzeba płacić i to większą stawkę. Ja teraz wstaję pomóc babci do toalety pójść w ciągu nocy, ale zapisuję sobie teraz to w zeszyciku i na koniec miesiąca pokażę. Tęskno mi zaczyna być, jak pierwszy raz spędzałam święta z dala od domu to było jakoś lżej.
  3. Hahaha ale dziś miałam ciężki dzień. Żebym jeszcze mogła się wyspać, ale czeka mnie wstawanko, żeby pomóc babci do toalety dojść. Niestety nie chce korzystać z nowiutkiego kibelka przenośnego
  4. makaroni

    Poskarżyjki.

    Ewwww nie dziękuję. Nie biorę się za facetów, którzy są w wieku mojego ojca. Zresztą mnie te sprawy kopletnie jakoś nie interesują
  5. makaroni

    Poskarżyjki.

    Ja znów u nowej babci. Babcia spoko, ale mieszka z synem. Klucza do pokoju nie ma, a babcia teraz wyjechała do drugiego syna, tak więc ja sama z tym 60 letnim kolesiem w domu zostałam. No i co mam zrobić?
  6. makaroni

    Poskarżyjki.

    Ma artretyzm i czasem ma miesnie sztywne a czasem tak luźne nie potrafi ustac sama na nogach. Najgorsze jest to ze na pietrze gdzie jest jej pokoj nie ma chodzika. Fizjoterapeuta zlecil cwiczenia które robie z nia z rana, na rozluznienie stawow i to troche pomaga, ale jak ja prowadze do toalety czy pod prysznic to z dusza na ramieniu. Ona nie zawsze chce sie sluchac tez jak jej wydaje proste polecenia.
  7. makaroni

    Poskarżyjki.

    Oj dawno się nie skarżyłam, bo nie było powodu. Zmieniłam pdp, jest bardziej sympatycznie. Niestety, moja milusińska cierpi na artretyzm i ma problemy z chodzeniem. W związku z tym upadła mi dzisiaj w drodze do łazienki. Mimo to próbowałam ją przytrzymać a później jak już wiedziałam, że nie uniknie kolizji z podłogą załagodzić upadek. Jak już leżała na podłodze podłożyłam poduszkę pod głowę, przykryłam kocem i zadzwoniłam do syna żeby przybył z pomocą, starając się zachować spokój i pytając czy nie boli ją gdziekolwiek. Babcia była w złym humorze od tego momentu, więc gdy przystawiłam jej krzesełko z nocnikiem była na mnie zła że źle robię, że szarpie itp. Na szczęście się zrehabilitowała i przeprosiła. Niestety, jej rodzina nie do końca zdaje sobie sprawę, że do pewnych czynności potrzebuję drugiej osoby do asekuracji.
  8. Chyba sam Pilsudski powiedzial o naszej ojczyznie -"kraj piekny tylko ludzie k*wy"
  9. Umnie pdp placi za paragony jakie przynosze, ale tez kreci nosem ze tu drogo. Wogole mnie nie puszcza juz na zakupy odkad sie dowiedziala, ze to chodze tylko w godzinach pracy. Bo sklepy po 10-20 min stad sa oddalone.
  10. Mama to ten 3 typ. Z tymi ciuchami chodzilo czy zazwyczaj maja tam jakies pralki, czy cos zeby mozna uprac
  11. Hej dziouchy, pytanko na śniadanko. Moja mama jedzie do uzdrowiska na miesiąc- jak tam jest? Trzeba sobie nabrać dużo ciuchów ze sobą?
  12. Oj pamiec cie myli, boja do szwabow sie nie wybieralam ani nie wybieram
  13. Znajoma powiedziala, ze syn tej pani ma swojego ksiegowego. Zreszta w Irlandii kazdy tak ma, tutaj przestrzegaja tego bo duze kontrolez socjala chodza.
  14. Takie pytanie jest. Znajoma pracuje z babcia, warunki mieszkaniowe ok ale inne do bani. Znajomy ja zarekomendowal znajomemu i ma okazje zmienic prace. Warunki lepsze troche, z mieszkaniem nie jest az tak zle ale standard nieco nizszy. Oczywiscie poza agencja, ale tez na kontrakt i wszystko odprowadzane na legalu. Czy myslicie ze warto? Co byscie poradzili tej mojej znajomej, bo do jutra ma dac odpowiedz
  15. Nikt nie chce pisac do mnie popisać troche ?
  16. Hej ludziska, szukam duszy doświadczonej w opiece z którą mogłabym pogadać o moich ostatnich rozterkach związanych pracą . Ktoś chciałby pogadać na priv?
  17. Witam was miło. Moja dama dziś narzekała, że jej łóżko płonęło. Ciekawe dlaczego moje było zimne jak lód
  18. Codziennie na wieczór zasuwanie rolet, zasłon; wyłączanie wszystkich urządzeń z kontaktów- standard. Z rana koniecznie w małym, gościnnym pokoju zasłony muszą być koniecznie odsłonięte (bo ktoś pomyśli, że poumierali w domu).
  19. Ja to zawsze znajdę sobie jakąś robotę w domu, więc z moją pdp nie siedzę za długo. Ale zawsze doglądam, pytam czy czegoś nie potrzebuje, pouśmiecham się, zagadam. A i tak czasem jest dla mnie niemiła- zwłaszcza gdy domagam się o swoje (wolne raz w tygodniu, dodatkowe pieniądze za nadgodziny). Bo poprzednia opiekunka chodziła po zakupy poza swoimi godzinami pracy, bo poprzednia opiekunka nie liczyła sobie nadgodzin, bo poprzednia nigdzie nie wychodziła. Ja powiedziałam, że ja będę robić po swojemu, bo każdy jest inny. No i wiadomo- poprzednia opiekunka była najlepsza. Nie chcę nikogo oceniać, chyba po prostu sobie nie podpasowałyśmy. Bywa
  20. Ej dziewczyno, przypuszczam że to 86 odnosi się do twojego rocznika więc mamy tyle samo lat. Mimo, że pracuje w opiece (nie licze lat spedzonych przy mojej babci) ponad poltorej roku to ciagle popelniam bledy. Mianowicie, już na wstępie trzeba z rodzina ustalac co i jak. Niestety ja jestem piz....wata i wstydze sie geby otworzyc zeby upomniec sie o swoje. Jednak realia irlandzkie sa zupelnie inne. Tutaj sprawdzaja czy pracownik ma zapewnione swoje dni wolne i ile pracuje i czy dostaje za ten ponadczasowy okres wynagrodzenie. Do agencji czasem pisze, gdy mam jakieś watpliwosci, z reguly cos tam pomoga, bo sami sie boja przed kontrola.
  21. makaroni

    Inwazja much

    Ostatnio pełno much, zwłaszcza w kuchni. Staralam się znaleść źródło ich namnażania, ale przecież nie będę ciężkich sprzętów odsuwać. Jak się pozbyć dziadostwa domowymi i nie domowymi sposobami?
  22. makaroni

    Inwazja much

    Jestem z miasta. To widac, slychac i czuc (moze to ja muchy przyciagam).
  23. makaroni

    Inwazja much

    To sa wielkie, czarne muchy. W domu nieczuje zeby trupem smierdzialo
  24. makaroni

    Inwazja much

    Ano nie do smiechu mi jest, bo teraz oprocz pdp zycie mi muchy uprzykrzaja
  25. makaroni

    Inwazja much

    Sprzątam codziennie każdy kącik, zwłaszcza w kuchni.

O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworzą ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będacy uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...