Maria Jolanta

Carbo medicinalis. Możesz dać im popalić.

Gorąco ! Więcej już się nie będę opalała, chyba przesadziłam.

No przecież to nie moja wina że mam słaby niemiecki. To kota wina !!!!

No przecież on tylko po niemiecku rozumie.

Jest jeszcze wstawanie w nocy.

No to jest ogłoszenie z kotem w ofercie, nawet fajna płaca, kot mi pasuje ale kotu mój język nie odpowiada

A może te 750 E to za dwa tygodnie ? W sumie to się nie dziwię że młody facet nie chce by się nim zajmowała osoba w wieku jego matki...

U mnie skromnie bo diabetyczka, czysta zupka z kalarepką i gałkami mięsnymi. Od razu jak spróbowała to jej posmakowało. Kolacja będzie konkretna bo cukinie zapiekane z farszem. A od czwartku będzie podawana insulina więc można trochę poszaleć z jedzeniem.

Mam lepszą

Majteczki ? Raczej gorset.

Gdzie uciekają ? Jest wyżej...

Żadnych perełek nie widzę, poza sztelą gdzie opiekunka nic nie robi bo gotuje żona, przychodzi Pflegedienst który wszystko robi a opiekunka tylko wieczorem transferuje podopiecznego do łóżka. Cały dzień laba.

Grzeje, grzeje, ale mam żaluzje i zaciągam żeby słońce nie podnosiło temperatury w domu. Na noc okna się otwiera ale tylko na górze, wiadomo, w sumie w domu chłodniej i to o dobrych kilka, kilkanaście stopni niż na zewnątrz. Upał, fakt. W końcu lato jest nie ???

Robię, robię i to trzy na raz bo mi się nudzi cały czas to samo dziergać. A w przerwach dla relaksu naczynia sobie pozmywam.

Zmywarka OK, rączki mam zdrowe.

@Łukasz znowu świntuszy. Ja już zupkę z gałkami nastawiłam, dzisiaj tylko zupinka ale na kolację cukinia zapiekana z mięskiem. A co mi tam. Idę zrobię sobie drugą

U mnie już po śniadanku ale przed Zaraz lecę na dół naprawić ten karygodny błąd. A co do słodkości to ja pożeram tu czekolady, w poprzednim miejscu tak nie miałam a teraz mam. W domu to nawet jak upiekę ciasto to zjem jeden mały kawałeczek i koniec a czekolada leży tygodniami nie ruszona. Co mi jest Panie Doktorze ?

Ja niedawno zaczęłam ale jak na razie to też trafiam w same dobre miejsca więc naprawdę nie mam powodów do narzekania. A do rozmów się oczywiście włączaj. Ja początkowo czułam się obco bo wszyscy się znają a ja nagle wyskakuję jak Filip z konopi. A teraz to ja już znam innych i inni mnie znają.

Ja mogę kawę trzymać na stoliku nocnym. Ze wszystkich nałogów jakie mam albo miałam, najtrudniej mi zwalczyć ten kawowy....

Ja jeszcze jedną zaliczę i pewnie też pójdę spać. Ale nie wiem o której.

U mnie spanko różnie 21 albo nawet 22-ga, ale i tak mam tyle laby i luzu że to aż nieprzyzwoite.

Bardzo się cieszę że udało sie sprawę załatwić, ale jeszcze bardziej się cieszę że nam o tym napisałaś a to nieczęsto się zdarza.

Jeszcze nie słyszałam. Tępa jednak jestem bo dopiero zajarzyłam że chodzi o RMUA.

Chorobowe jest płacone tylko jeśli nie upłynęło 30 dni od ostatniego miesiąca za który masz płacony ZUS. Więc jeśli zachorujesz np. 31 lipca to pozamiatane, termin minął, oczywiście pod warunkiem że akurat w czerwcu będziesz miała podwójną wypłatę to za lipiec nie będzie składek ani prawa do chorobowego bo minęło 30 dni. Takie to lekko pokręcone... Jak agencja potrąca to MUSI płacić do ZUS, to szczególnie kontrolowane bo to są pieniądze pracownika a nie agencji. Edit. Gorzej. W ogóle nie nabywasz prawa bo nie masz nieprzerwanego okresu ubezpieczenia 90 dni !!!!

Może to właśnie ich sposób na płacenie ZUS od średniej krajowej ? W sumie kwota składek jest ważna, ale jak robią takie uniki to na pewno po to by nie płacić składek ZUS..