Skocz do zawartości

Maria Jolanta

Usunięty
  • Postów

    10048
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    33
  • Żetony

    0

Treść opublikowana przez Maria Jolanta

  1. Dzięki. Wcześniej było normalnie dopiero jak przyszła faks upałów to się zmieniło. Podopieczna się raczej nie poci bo jak zawieje wiaterek to nie ma znaczenia że na termometrze jest ponad trzydzieści stopni, ona ubiera sweterek.
  2. Nie wiem, chyba tutaj napiszę. Moja pdp od kilku dni oddaję za mało moczu. Zgłosiłam córce mówiąc że to chyba nerki źle pracują. Zapytała mamę czy ja nerki bolą. Nie bolą. To w porządku. Wiem ile wypija dziennie i ile moczu oddaje. Nie wysikuje nawet 70 procent tego co wypija. Źle to widzę....
  3. @Krista uwielbiam cię.
  4. Tylko że Mirelka jest w drodze do pracy.
  5. @Baśka powtarzająca się
  6. @NNNdanuta może inni ludzie źle znoszą depresję i brak zajęć. Bo co robić jak pdp sprawna i samodzielna ?
  7. Starsi ludzie uwielbiają ciepełko. Kiedyś upał też działał na mnie destrukcyjnie ale chyba się starzeję bo już tak nie cierpię.
  8. Witam porannie. Niedługo wstanie dziadek i otworzy drzwi wejściowe na całą szerokość. Akurat od słonecznej strony i wpuści ten upał do domu. Wczoraj był lekki wiaterek to podopieczna siedziała w sweterku bo wieje i zimno. Na termometrze było ponad trzydzieści gradusków.
  9. Boeuf Stroganow, ziemniaczki i brokuł.
  10. @Tomas1965 grzybów. Tylko nie pomyl że starymi facetami
  11. A ja dałam sobie do wiwatu. Miałam wolne to w ten upał polazłam w góry i oczywiście sprawdzałam w lesie czy są jeszcze grzyby. Były ale na tyle godzin to mało. Cieszę się że w takiej okolicy wylądowałam bo jest gdzie połazic. Już zresztą zauważyłam że i kondycja lepsza i mięśnie się okazało że mam. Już mam tyle ususzonych że kolejną szmaciankę będę targać.
  12. Co do nie chodzenia do lekarza z każdą pierdółką to się zgadzam. Miałam leżącą i słabiutką podopieczną i jak zaczął ją kaszel dusić to zgłosiłam córce pielęgniarce. Kupiła cukiereczki i syropem w Rossmannie. W sumie to nie jest złe podejście jak widać Niemcy żyją długo. I pewnie mają mniejsze kolejki do lekarza.
  13. @NNNdanuta nie zapomnij potwierdzić busa. :)
  14. Już jest trzydzieści stopni w cieniu a moja pdp siedzi w sweterku bo jej zimno. Okna i drzwi pootwierane i troszeczkę wieje
  15. Witam porannie w przyjemnym chłodku. Zarówno jak byłam na urlopie za granicą, jak i ostatnio w sklepie okazało się że durnieję. Kiedy pierwsze raz przyjechałam do pracy do Niemiec z córkami pdp porozumiewałam się po angielsku bo ten język znałam dobrze a niemieckiego się uczyłam. I co ? I nic. Jak teraz usiłuję coś powiedzieć do kogoś po angielsku to wychodzi mi niemiecki Rozumiem ale mówić już nie potrafię...
  16. U mnie kolejny dzień upałów, kolejne 35 stopni. A ja durna znów na pauzie polazłam do lasu połazić. Wróciłam mokra jak szczur, pot zalewał mi oczy, z włosów kapało ale za to jaka szczęśliwa wróciłam. I to wcale nie dlatego że znów grzybki przyniosłam. Nigdy siebie nie posądzałam o masochizm a tu niespodzianka. W taki upał i w samo południe polazłam i przeżyłam.
  17. A ja nawet nie planuję skoczyć. Nie lubię się bać.
  18. @Teresadd dziadek potrafi tylko jeść, nie zna się na kuchni.
  19. Pomocy. Dziadek zażyczył sobie dzisiaj czereśni na obiad. Gdy bardzo się dziwiłam to "dołożył" omlet i do tego czereśnie. To ma być normalny nasz omlet czy jakiś niemiecki wynalazek ?
  20. Witam porannie. Poranki są piękne ale niekoniecznie wtedy gdy sąsiad od rana jeździ na traktorze albo jakiejś krowie zechce się ryczeć. Ale i tak jest fajnie. Mimo ponad 30 stopni w cieniu w domu jest znośnie a w moim pokoju nawet przyjemnie. Dzisiaj upałów ciąg dalszy ale tutaj się ich tak nie odczuwa. na szczęście nie jestem we Wrocławiu.
  21. Albo że takie stare było że się rozpadło ale na szczęście nic złego co się nie stało
  22. W maju jechałaś podobno pierwszy raz a po miesiącu polecasz agencję z którą ci się "najlepiej pracowało". Masz nas za idiotów ?
  23. Pięknie napisane... Tu gdzie teraz jestem chętnie spędziłabym urlop choć nie ma jeziorka. A tak to mi tylko czas wolny pozwala na łażenie po górach.
  24. Raz, na pierwszym adresie kosiłam trawę. W upale. I nigdy więcej ! Zresztą w innych miejscach trawę kosił ktoś z rodziny i nigdy ani słówkiem nikt się więcej nie zająknął bym kosiła trawę.
  25. A ja nic nie wożę bo nigdy mi się nie zdążyło by mi czegoś zabroniono.

O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...