PRACA W OPIECE
Maria Jolanta
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Poradniki
Sklep
Galeria
Treść opublikowana przez Maria Jolanta
-
O wiele bardziej przeraziła by mnie perspektywa życia bez internetu.
-
Muszę Twojego małżonka podszkolić co jest najlepsze na ranną pobudkę.
-
Dla tych chwil na osobności niestety znów zaczęłam palić i to od razu na pierwszym zleceniu. Ale znów myślę o rzuceniu palenia. Kawę udało mi się ograniczyć, fajki skończą się za dwa tygodnie więc może, może....
-
Raz niemiecka a raz polska. Żeby nudno nie było. Kurczę, muszę sobie chyba samolot kupić bo nie wyrobię.
-
Błąd.
-
Oj to, to. A jak nie ma Mżonki to ja chętnie w zastępstwie pójdę do tej galerii handlowej. Poświęcę się.
-
To ja już głupia jestem i nie wiem jakiego kurnika mam nie obstawiać... Bo ja też chcę Kogucika albo Słodziaka. Nawet Żaba się nada.
-
Z tego co wiem to tak. I to męski.
-
Mżonkę wyśle się na zakupy do galerii handlowej.
-
Zaraz się pakuję.
-
Myślisz że wybrała najgorszego ?
-
Ale najlepszy kogut już zajęty.
-
A cholera wie w jakim kurniku się szlajają.
-
Kogutek jest niemiecki.
-
Jedni mają szlagry, modły albo policję a moja Kasieńka jak aniołeczek. Dzisiaj czytała z zainteresowaniem książkę telefoniczną.
-
Ten bret nie nadaje się dla osób z niedowładem jednostronnym. Jest przydatny dla osób które mają problem wyłącznie z nogami przy sprawnej górnej połowie ciała.
-
Jeszcze trochę a wszyscy policjanci będą Cię pozdrawiać na ulicy.
-
Udało mi się wkleić zająca. Często odwiedza ogród, zawsze pozuje na trawniczku, czasem słyszę jak buszuje w krzakach.
-
U mnie dzisiaj jeden ziemniaczek, pomidorki z mozarellą i siekane kotleciki z piersi kurczaka z kukurydzą.
-
Nie kracz ! Idealnie to może być tylko w domu. Bierz co jest i nie marudź.
-
Będziesz wiedziała czy wracać jak zobaczysz wypłatę na koncie.
-
Często mamy takie odwiedziny. Nie wiem czy widać cokolwiek ale to jest zajączek. Guzik, zdjęcie za duże. Wstawię potem z lapka.
-
Popieram. Poprzewracało się niektórym w zadkach ale skąd ja podwórko wezmę do tej maszyny.
-
Dzięki. Kropi jak ksiądz kropidłem bo porządny deszcz to ja tu raz tylko widziałam. Nie mam na co narzekać to na pogodę sobie ponarzekam.
-
Witam porannie. Dopiero budzik mnie na nogi postawił. Spaaaaać mi się chce. Kawyyyyy.
