Zaufaj tym, którzy już wybrali! Dołącz do grona zadowolonych Opiekunek Proseca już teraz. Tylko sprawdzone oferty i wysokie zarobki.
Maria Jolanta
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Poradniki
Sklep
Galeria
Treść opublikowana przez Maria Jolanta
-
Uffff. Od rana szukałam portfela, przeszukałam wszystkie torebki Kasieńki i zwątpiłam. Nagle pojawił się w lodówce zawinięty elegancko w serwetkę. Pal licho pieniądze ale miałam w nim dokumenty Kasieńki. No i dobrze bo już mi się gorąco zrobiło.
-
Niuniuś to autko. Męża tak pieszczotliwie nie nazywa.
-
Zostało 15 i czas przyspiesza.
-
Lepiej od razu niech łapie za kosę.
-
Z wrażenia zapomniałam się przywitać. Witam porannie choć deszczowo.
-
Potwierdzam. Herbata z miodem, cytryną i imbirem działa cuda.
-
Walczyłam z lapkiem, niby wygrałam ale dalej muli. Czasem aż głupio jak ktoś go zobaczy bo ma część bebechów na wierzchu. Długo nie pociągnie a mam w nim całe archiwum i szkoda mi wymieniać na nowszy model. Ale wiem że muszę. Na nowszy i na lżejszy bo wiecznie go targam w tę i z powrotem. Niby latek nie ma za wiele ale swoje już przeżył. A teraz zapodam sobie jakiś filmik na dobranoc i idę lulać. P.S. Mucha sobie poszła/poleciała/wyleciała albo padła.
-
Raczej za dużo pudru dałam.
-
Kurdę. Jedna mucha w pokoju a namolna taka że wytrzymać się nie da.
-
A gdzie jedziesz ?
-
Uważaj żeby U-boot nie ruszył.
-
Myślicie że ten po prawej ma taką specjalną koszulkę z kaloryferkiem ?
-
Wszyscy się spotykają, smakołyki zajadają a tylko ode mnie wszyscy wieją.
-
O jedną dziurkę się kurczy latem a o dwie dziurki zimą.
-
Blisko, koło Bremen. Pewnie we Wrocku spotkamy się na święta bo na pewno nie będę pracowała. P.S. Mówiłam że pewnie się miniemy...
-
Podciągi zostawię. Zresztą co się czepiasz jak mamy tu długodystansowców. Ja tylko ciuchy potrzebuję zmienić i nowe włóczki z pudeł powyciągać. A w jednym miejscu to ja bym chyba pół roku nie wytrzymała...
-
Czasem też mi się zdaży.
-
U Kasieńki to ja nie pracuję. Ja tu tylko zarabiam.
-
Dokładnie. Niech sobie @ jedna nie myśli że nie ma innych chudzielców.
-
Normalnie jestem kilka, kilkanaście dni w domu ale teraz się spieszę bo chcę do Kasieńki wrócić. Już jestem u niej ponad dwa miesiące a za długo w jednym miejscu jednak nie usiedzę. Zresztą uważam że to niezdrowe dla nas obu....
-
No to tym razem rekord pobiję. Aż dwa dni w domu. Za to jesienią planuję dłuuugi pobyt bo remoncik będzie za co zrobić. I mebelki wymienić. I jeszcze do skarpety zostanie.
-
No, nie wiem gdzie Wy pracujecie, ja zarabiam ojraski.
-
Ubrałam dzisiaj bluzeczkę. Nie żrę więcej !!! Guziki mi się na brzuchu rozpinają. Dobrze że jeszcze nie odpadły.
-
Plan był inny ale w końcu tylko ziemniaczki, pomidorek i parówki zasmażane z żółtym serem.
-
Podopieczny w szpitalu
Maria Jolanta odpowiedział(a) na wichurra temat w Praca Opiekunki w Niemczech
Kolejna będzie się dziwić że nikt nie chce wracać.... Zazwyczaj jestem pierwsza i jak uważam że coś jest bez sensu to to zmieniam. Nie walczę bo nie umiem, czasem tłumaczę a czasem po prostu robię po swojemu i udaję głupią.
