PRACA W OPIECE
Maria Jolanta
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Poradniki
Sklep
Galeria
Treść opublikowana przez Maria Jolanta
-
Niestety ani psa ani kota i to jest główny minus tego miejsca.
-
Witam porannie. Pogoda znośna/ładna. Kasieńka czyta mi gazetę ze szczególnym uwzględnieniem reklam.
-
Bo ruch w interesie musi być. Jak ja będę zajadać karczek z własnej payelni to Ty będziesz w pracy.
-
-
-
Taxi 5
-
-
-
Jesteś pewna że nadal o ciastach rozmawiamy.
-
Pierwszy dzień za mną, a czuję jakbym stąd nie wyjeżdżała.
-
Daj numer telefonu. Pilnie potrzebuję leczenia.
-
Tylko żeby kurczaczków z tego nie było.
-
Ma dość wkuwania albo wk..wiania.
-
Cmentarz zaliczony, spacerek też, obiadek w brzuszku, więc pora popauzować troszkę.
-
Jeśli traktujesz męża jak gości to mu się wcale nie dziwię.
-
Zaproś mnie też. Mleka nie ruszę, ale zjem wszystko co na drzewo nie ucieka.
-
Jedyne ustrojstwo na baterie jakie miałam to był pilot do telewizora.
-
Się proszę nie chwalić cyferkami poniżej 90.
-
Wczoraj wieczorem włączyłam sobie jakiś film na Polonia1, jak się skończył to zerwałam się na równe nogi. Pornosa włączyli.
-
Witam porannie. Kasieńka choć mnie nie poznała to przyjęła jako normalną rzecz że tu jestem. I wygoniła z powrotem do łóżka bo mam sobie poleżeć. Nikt mi jej nie podmienił.
-
Co się dzieje ???
-
Jestem. Erika zwiała przede mną. Ale jak zejdzie na dół to ją dopadnę.
-
Erikaaa ! Nadjeżdżam.
-
Errata. Dwie osoby nie dojechały, jestem piąta. Trzy godziny zaoszczędzone bo zmiana trasy.
-
Mam pecha. Busik pełny a ja wysiadam ostatnia.
