Marta B

Zupa krem warzywno- buraczany. Dieta tu obowiązuje : bez mąki,bez mleka,bez cukru,bez mięsa,bez masła,bez śmietany....

8 ( słownie:osiem)

Witam Do mojej podopiecznej przyjechał ojciec w odwiedziny.Pierwszy raz w mojej karierze,to nie dzieci odwiedzają a rodzic.No cóż tatuś jeszcze całkiem fit,natomiast Andrea.... Naprzywoził kwiatków ogrodowych mam nadzieję że je posadzi bo jak nie to będę miała pracę w ogrodzie jak wiadomo zabronioną opiekunce. Aj,tam, posadzę te kwiatki ,na forum się nie przyznam Tymczasem idę na spacer Miłego popołudnia wszystkim

Zależy jeszcze jacy ci kierowcy są.W grudniu wracałam z Hamburga, kierowców dwóch,a wypadek był.Pod Wrocławiem.... Chłopaki obaj wyglądali jakby przed miesiącem prawo jazdy odebrali.No i zemścił się brak doświadczenia za kierownicą. Jak to dobrze że teraz wracam Sindbadem.

Witam,no to świętujemy Walentynki z naszymi podopiecznymi.Która tam dziadka ma,to jeszcze pół biedy,ale jak babcia jest....? Albo tak jak u mnie, młoda pacjentka? No nic,z Darka i tak pożytek niewielki w tym momencie.Kuruje się i póki co chodzi na czterech nogach.Dwie własne i dwie podpórki. Mimo wszystko,miłego walentynkowego dnia wszystkim.

Labrador na pewno też by kota nie zjadł

Ja się zastanawiam skąd te firmy biorą te sztele miny i dlaczego jest ich tak dużo ( tych min). Przecież to cały sztab ludzi pracuje,firma polską ,firma niemiecka,rekruter, koordynator.....i panie ta biurkiem ....i .... Sama samiutenka znajduję bez trudu przyzwoite miejsca pracy a przecież nie znam się ani na rekrutacjach ani na żadnych takich wyszukiwaniach rodzin no i po niemiecku nie mówię tak biegle jak niemiecki koordynator? Toż to trzeba naprawdę się starać żeby wynaleźć jakiś niemiecki dom z grzybem,rupieciami i ogólnym syfem i jeszcze być głuchym na to co kolejne wysłane tam opiekunki mówią....

@sayonara 52 Golden retriever kocha cały świat więc koty chyba też

Witam Jak nie wichura,to deszcz.Juz powoli wątpię że uda mi się tu zobaczyć coś więcej niż osiedle na którym jestem.I które ciekawe nie jest,owszem ładne wille ale co mi po tym cudze ogródki i domy oglądać. Moja podopieczna po umyciu głowy tak zmęczona że ze cztery godziny musi odpoczywać.Co za beznadziejna choroba.Wszystko kosztuje tyle wysiłku i bólu. Spokojnego dnia wszystkim

To samo mam.Pies to musi być pies.Jak mi stanie łapą na stopę to ma boleć Tak strasznie bym chciała znowu mieć psa.Jesli kiedyś skończę z tą durną pracą gdzie w domu mnie częściej nie ma niż jestem,to pierwsze co zrobię, wezmę psa i trzy koty.Brytyjskie krótkowłose

Rzeczywiście, są przyziemne i niechętnie skaczą.Żadnego szwendania sie po blacie kuchennym albo po stole! Nie muszę ścierką gonić;) No i to ich towarzyszenie Andrei,bez narzucania się bez domagania się głaskania i takich tam.Po prostu są obok niej. Naprawdę fajne kotki. Rasa chyba idealna dla osób starszych albo ciężko chorych.

Zjadłabym taką botwinkę.Ale do kupienia to chyba w maju dopiero.

@foczka63 skąd masz botwinkę.Juz ci urosła w ogródku?

Jesteśmy na diecie lekkostrawnej.Moja pdp z konieczności a ja....no bo przecież nie będę dla siebie gotować drugiego innego obiadu. Tak wiec dziś frytki z batatów i warzywa zapiekane z sosem pomidorowym. Na deser po kawałeczku czekolady 99%kakao.Nawet nie wiedziałam że taka istnieje.

Jakbym kiedykolwiek miała mieć kota,to tylko tej rasy. Mają bardziej psią niż kocią naturę.Lgną do człowieka i zawsze są w pobliżu,rano jak tylko usłyszą że wstaję, drapią w moje drzwi! Potrafią aportować! " Rozmawiają " ze mną,zawsze odpowiadają jakimś dźwiękiem jak je zagaduję.No i są piękne. Dla Andrei ,chorej na MS są dobrymi terapeutami.Podchodza do głaskania ale nie są upierdliwe i potrafią usunąć się na bok jak czują że jest zmęczona. Zmieniam zdanie o kotach,nie są głupie;)

@sayonara 52

Witam.Jak to dobrze że Sabine postanowiła zwiedzić inne regiony.Wczoraj tak narozrabiała że 8 godz byliśmy bez prądu a w mieszkaniu Andrei wszystko jest na wtyczkę.Rolety opuszczone ,więc egipskie ciemności,jej łóżko zostało w pozycji ni to do leżenia ni to do siedzenia.Pierdyknelo przed ósma więc nie zdążyłam kawy zrobić,a na obiad były kanapki.Jedyne okno na świat czyli telefony też się rozładowały... Plus tego taki że chcąc nie chcąc pewnie z nudów Andrea zaczęła ze mną rozmawiać.Bo do tej pory kontakt tyle o ile to konieczne do normalnego funkcjonowania, najczęściej zamknięta w swojej pustelni. Kobieta w moim wieku tym razem ,tak więc znowu nowe doświadczenie.Plus dwa koty rasy brytyjskiej krótkowłosej. Miłego dnia wszystkim

Witaj Andrea wróciłaś wreszcie na forumowe łono Pozdrawiam

Dzień dobry Widzę tu ogłoszenie do Lüneburga,jakb y się ktoś tam wybierał to niech da znać. Bo będę tam na początku marca i chętnie wspólną kawkę wypiję a miasto jest śliczne !:) A miejsc gdzie ową kawę można wypić jest mnóstwo... Miłego dnia Powoli pakuję klamoty w stronę De

I dzisiejszym solenizantkom życzę żeby równie miło świętowały.Wszystkiego najlepszego!

Bardzo dziękuję wszystkim za życzenia urodzinowe

Witam Potwierdzam że Szwarzwald piękny,i przypominający Góry Świętokrzyskie:) Czułam się tam trochę jak u siebie. Szukam na chwilkę ,na krótko zastępstwa, może ktoś potrzebuje? Przeglądam ogłoszenia,niektóre oferty są takie zabawne,np.dziś przeczytałam " wspólna pauza 13-15" i rozkminiam,z kim mianowicie wspólna. Z podopieczną?? Miłego dnia wszystkim

Wszystkiego najlepszego.Spokojnych i dobrze płatnych zleceń.Fajnych ,nie marudnych podopiecznych.I żeby w polskim domu też wszystko było ok. Tego życzę sobie i innym opiekun(k)om. Dosiego Roku.

I jak tam Sylwek mija? Ja zaliczyłam rowerową przejażdżkę z poznaną tu koleżanką.Rzutem na taśmę zdążyłyśmy minutę przed zamknięciem zakupy w Rossmanie zrobić. Potem cukiernia,czy u was też wszyscy jedzą pączki ? Mnie się z tłustym czwartkiem a nie z Sylwestrem kojarzą.Ale co kraj to obyczaj. Teraz przyjaciółka mojego pdp przyszła. Posiedzialam z nimi, pograłam w Rummy, owego pączka z kawą zjadlam i oddaliłam się na swoje apartamenty, aby mogli się w spokoju za rączki potrzymać Potem jeszcze popijemy pojemy i Hans zapewne zapragnie do łóżka.No sam, przecież nie z dwiema kobietami;) I tak to ten uroczysty koniec roku nastąpi około 20ej.

Bo już się bałam że to musi być taki chłop własny,z którym się ten tego....je śniadanie w łóżku. A skoro tak,to spoko