B.......a

Nie no skad?! Na jedzenie -sniadania, kolacje,obiady, kiedy babka nie idzie do przedszkola i drobne zakupy dla np paste do zebow, zel dostaje kase i musze miec na to paragony , chociaz jak mowila kolezanka , nie sprawdzaja, bo dobrze sie orientuja ile wszystko kosztuje a czesto przychodza . Cztery razy w tygodnia babcia jest w Tagespflege i tam je obiady, ale ja tez przeciez musze cos jesci na to dostaje kase . Co za to kupie, albo czy bede sie odchudzac to juz moja sprawa .

Kiedys bylam na zleceniu z nocnym wstawaniem, zjechalam stamtad wczesniej. Agencja nie poinformowala mnie, ze trzeba tam wstawac 3-4 razy, mimo, ze jak twierdzila rodzina wypelniajac tzw . Fragebogen zaznaczyli nocne wstawanie wiecej niz 1 raz, agencja upierala sie, ze nie mieli takich informacji. Czasem rzeczywiscie rrodziny zatajaja te informacje, bo wtedy musieliby wiecej zaplacic, ale czesciej to agencja nie mowi o tym opiekunce, liczac, ze jak juz pojedzie to jakos to bedzie. Jednak coraz czesciej agencje podaja w ogloszeniach, ofertach o tym, ze jest praca w nocy . Jesli opiekunka przyjmie taka oferte , to potem nie moze z tego powodu zerwac umowy a tym bardziej isc do sadu. Sa osoby, ktore musza wstawac do podopiecznych, bo sie na to zgodzily, tu na forum tez.

Dzieki Blondi za wyzerke, dokladnie jeszcze takie jedzenie dolozylam do tej bulki. Poszlam na te zakupy, olazilam sie i wrocilam bardzo glodna, wtranzolilam wiecej takiego suchego prowiantu niz gdybym zjadla normalny obiad z dwoch dan, ale przeciez nie bede tylko dla siebie gotowac. Nie tylko kase oszczedzam a wlasciwie czas . Na poczatku jak przyjechalam bylo bardzo goraco kto siedzialby w domu, lazilam po miescie i jadlam w roznych bistro czy malych barach , pizzeriach i tak dziennie szlo 6-10 euro , ale teraz juz znam miasto, przeliczylam kase i wole cos kupic a jedzonko z gotowcow w mikrowelle tanie i szybkie .

Dzis pochmurnie, chlodno , jesiennie ale lubie jesien .Milego dnia.

U mnie dzis Fruhlingsuppe z torebki albo lasania z mikrofali, potem moze jogurt i jakias swieza buleczka, ktora ide zaraz kupic, bo wybieram sie na zakupy i polazic. Moglabym zjesc cos na miescie, ale szkoda mi kasy przeznaczonej na moje jedzenie., koncowka pobytu sie zbliza , wole sobie cos innego za to kupic

Przypomnialam sobie , ze kiedys wysprzatalam generalnie dom mojej bardzo milej podopiecznej. M.in pomylam okna, wypralam narzuty , powyrzucalam z zamrazarek kilkuletnie zapasy w roznych pudelkach i pudeleczkach , ktore pdp przygotowala chyba z mysla o trzeciej Weltkrieg .Bylam wtedy sama, bo babcia zanim przyjechalam byla od dwoch dni w szpitalu, zachorowala pod koniec zmiany kolezanki. Pracowalysmy tam razem, rodzina poprosila abym zostala, chcieli , zeby ktos byl w domu i troche tez ogarnal porzadek. Sprzatanie nie zajelo mi duzo czasu, a ile mialam pozniej wolnego...Dwa razy w tygodniu odwiedzalam babcie w szpitalu i potem wloczylam sie po Bonn....bylo super.

O....znowu jeden z hitow, ktory bardzo lubie .

Fajne, czesto slyszalam w radio w lecie. , Lubie po francusku piosenki a Quinn po hiszpansku tez. slyszalam czesto w lecie w radiu, .Lubie po francusku piosenki, a ta troche po hiszpansku tez

Palaczy toleruje, nie wyganiam gosci na zewnatrz a bywa, ze zapale jednego, dwa do towarzystwa . Nie cierpie smierdzacych kiepami pokojow po nalogowych palaczkach zmieniczkach, powypalanych i przypetowanych mebli a nawet poscieli. , Zmienialam opiekunki ktore gdybym nie widziala, ze pala np na balkonie to nigdy nie pomyslalabym , ze zmieniam osobe palaca, one same nie lubialy , gdy w pokoju bylo czuc papierosami. no i kulturke mialy. Geje czy lesbijki kompletnie mnie nie obchodza, to ich sprawa, ale nie podoba mi sie, gdy oblesnie sie z tym afiszowali na tych roznych paradach ., co to ludzi obchodzi co robia w lozku. Czy ktos im broni zyc w swoich zwiazkach? A kochac ich tez nikt nie musi tak jak i tych nie homo.

Mycie okien niekoniecznie jest w ramach utrzymywania czystosci, bo ten punkt oznacza tylko np odkurzanie, wycieranie kurzu, sprzatanie kuchni i lazienki czyli pomieszczen, ktore uzywa pdp i opiekunka. Mycie okien mialam wyszczegolnione w generalnych porzadkach, ktore nie nalezaly do moich obowiazkow. Czasem mimo to umylam male okno w kuchni, ale duzych szyb , tych wielkich okien jakie maja najczesciej w salonach nie mialam nawet zamiaru myc, choc bywaly aluzje, ze brudne itd udawalam , ze nie slysze haha..Wiem , ze nawet duza, czesto krytykowana na forach agencja zaznacza w umowach, ze opiekunka nie myje okien. Sa opiekunki ,chetne umyc za dodatkowa kase .

Wiem o tym np Apotheke Umschau, a ja nie chce reklamowych artykulow tylko ksiazki ogolnie o stylu zycia , odzywianiu itp.

Czytalam polskie wydanie tej ksiazki Moelera , na wyjazd biore polskie ksiazki i czytam sobie "do poduszki". W Niemczech czytam niemieckie babskie gazety, przegladam codzienne i czasem tez cos przeczytam . Jak maja pdp ksiazki, to cos tam tez znajde dla siebie, ale nie zadna ambitna literature tylko poradniki o zdrowiu na przyklad. Teraz wzielam sie za ksiazke o diecie Diamondow" Fit furs Leben Fit fur Life

Dzien zaczal sie troche inaczej niz zwykle, z Pflegedienst przyszla nowa wczesniej niz zwykle , kiedy wlasnie bralam prysznic, do tego nie miala kluczy i musialam zejsc i otworzyc drzwi . Wreszcie spokoj, babcia juz w przedszkolu .Pochmurnie i chlodno, kawa dodaje energii i taka muzyka tez. Milego dnia.

Przewaznie w umowach zakres obowiazkow nie jest szczegolowy zwlaszcza jesli chodzi o czynnosci typu mycie mycie okien czy ogrod. . Ogolnie pisze, ze do obowiazkow opiekunki nalezy utrzymywanie czystosci , zakupy, gotowanie i pielegnacja podopiecznych, spacery,. Sa agencje, ktore jednak zastrzegaja w umowach, ze opiekunka nie wykonuje zadnych prac na zewnatrz domu, nie sprzata strychow i piwnic, tylko te pomieszczenia, w ktorych przebywa pdp , nie myje okien. W wielu umowach jest tez zawarte dotrzymywanie towarzystwa podopiecznym, ale tu takze umowy sie roznia. Sa takie, gdzie wyraznie pisze, ze opiekunka nie moze poswiecac i nie musi wiecej czasu na towarzyszenie pdp niz na czynnosci pielegnacyjne , nie moze zadac pdp czy rodzina, aby przesiadywala z goscmi, uslugiwala. Monsieur by apopleksji dostal, gdybym pokazala mu taka umowe , niestety tam tego nie bylo, ale byl punkt o tym , ze nie obchodzi mnie teren przed domem , ogrod i generalne porzadki z myciem okien wlacznie .

Wreszcie jakos minal ten dzien z babcia , bylysmy na dlugim spacerze ale wynudzilam sie dzisiaj okropnie . Ogolnie nudzi mnie juz troche ta robota dobrze, ze niedlugo do domu . Babcia spi a ja tez w bety z ksiazka i przy milej nucie. Dobranoc

Bylam kiedys z pdp w kosciele, gdzie ceremonie cala prowadzila kobieta-swiecki ksiadz, miala na sobie dluga , biala suknie, przypominajaca sutanne.

Chyba sex jest uzaleznieniem, teraz tak tlumaczy sie zachowanie jednak raczej panow, ktorych kiedys i teraz tez zreszta niektorzy nazywaja pewnym imieniem, lub zwyczajnie dziwkarz. Napewno takie zachowanie z czegos wynika nie wiem, ale to chyba tylko seksuolog moze ocenic . Pamietam jak dawno temu czytalysmy z kolezankami ksiazke P.Rotha "Kompleks Portnoya" o facecie, ktory oglednie mowiac mial bzika na tym punkcie , mialysmy niezly ubaw z tej ksiazki, chociaz poruszala nie tylko ten problem .

Widzi sie czasem takie babochlopy, w Polsce tez , zero makijazu, na sportowo ale nie a la club fitness , taki styl..

Co sie czepiacie, elapstryczne w romby z wywietrznikami na palcu plus sandalki i wygodnie sie gosc czuje, to najwazniejsze . Brzydko wygladaja przykrotkie do garnituru, czasem widze nawet w tv jak siedza i wystaja im gole lydki spod spodni a przeciez nie brakuje w sklepach tzw .garniturowych.

Dzien dobry. U mnie bedzie taki sobie... Babcia nie idzie dzis do przedszkola i jeszcze rytmike odwolali, bede miala zabawe z wkladaniem do lodowki z powrotem wszystkiego co babcia wyjmie i potem pojdzie"porzadkowac" szafki i przestawiac bibeloty na polkach ., pomagac a raczej przeszkadzac w gotowaniu obiadu-wylacza skrycie kuchenke , ale damy rade. Po poludniu na spacerek, bo jest frisch , ale slonecznie. i jakos zleci . A z drugiej strony dobrze , ze babcia jest, nie jem i nie pije kaw przy kompie , nie przeslania mi monitora talerzyk z tostem, dlatego lepiej widze co pisza inni i ja tez hehe..

Ide juz grzecznie do lozka , troche dzis narozrabialam. Jeszcze poczytam zanim mnie sen zmorzy, a przedtem spokojna piosenka. Dobranoc...

Ja tez nie chce juz tu zabierac glosu i tak wystarczajaco namieszalam. Sorry.

Za duzo wolnego czasu w pracy to tez za duzo na rozne pierdolety jak to mowi Blondi. Zaperzylam sie z powodu tej tej umowy z rodzina i nie doczytalam, o tym, ze z Haushalthilfe jest legalna, bo oczywiscie jest i przeciez tylko o takich tu dyskutujemy a ze potocznie mowi sie o nas opiekunki, to bronilam legalnosci majac na mysli Haushalthilfe i wyszlo tak jak wyszlo., a jeszcze nie dawno pisalam tu na forum, ze ktos nie doczyta a potem nieporozumienia i klotnie. Najlepiej nie gadac juz o tego typu sprawach, opiekunka nie ustala przepisow, moze najwyzej wybrac odpowiedni dla siebie rodzaj zatrudnienia. Bardzo dobrze na ten temat napisala Blondi w temacie rozmowy przy kawie, nic dodac nic ujac.

Gadam jak najbardziej w temacie, chociaz moze nie za spokojnie a widac ze zwiezle mozna gadac tez bzdury. Ten post i zacytowany link nie odnosil sie tylko do wypowiedzi Miroslawa, nie napisalas Miroslawowi cytujac jego post czy zwracajac sie do niego , ze NIE TYLKO umowy bezposrednie sa legalne. Wyskoczylas z opinia warentestu, i podwazalas legalnosc umow bezposrednich. przyrownujac je do pracy na czarno, na ktore to nielegalne formy zatrudnienia rzad przymyka oko, Malo tego popierasz Miroslawa w jego proroctwach i czarnowidztwie. .Mam nadzieje, ze inne watki juz wreszcie wyczerpane np praca na czarno.

No wlasnie o to im chodzi , maja z tego jakas chora satysfakcje .