B.......a

Zadna firm nie pracuje charytatywnie i nie doklada do interesu . Ogloszenie przeczytalam ze zrozumieniem tak to jak i poprzednie, w jednym sa koszty zakwaterowania potracane , w innym nie i to jest dla mnie czytelna i jasna informacja tak tez zrozumiala Serenity a gdybac to sobie mozna. Firm posredniczaca nie oplaca zakwaterowania tylko glowny , wlasciwy pracodawca. tak jak opiekunkom 24h nie oplaca agencja tylko niemiecka rodzina ponosi koszty utrzymania Jesli w heimie brakuje personelu , to pracodawca idzie na na takie rozwiazanie. Byc moze na to ida po czesci pieniadze z wynagrodzenia, ale w tym przypadku to mnie nie interesuje tylko ile dostanie pracownik i tu sa podane stawki, ile za noc , ile za swieta , juz jasniej pisac nie moze, dla mnie wystarczy. Gdybym tam chciala pracowac, to jesli sa podane namiary mozna dopytac, dostaje sie umowe na pismie , wszystko jest wyszczegolnione , jesli mam dziennie np 10 eu brutto i do tego 10 eu dieta , to tyle mam miec, jesli pisze jak byk , ze za mieszkanie nie place to , gdy potraca kase moge przeciez sie odwolac. Po co kombinowac i gdybac? Oczywiscie przyznaje racje , lepiej kontaktowac sie bezposrednio z Heimem , ale to trwa, poza tym moze niektore heimy wola zatrudniac cudzoziemcow za posrednictwem znanej im firmy niz bezposrednio i wszystko sprawdzac . Na pewno mozna probowac, kolezanka wlasnie w ten sposob znalazla prace , nie placi za zakwaterowanie, to co dostaje na reke chyba ja zadowala skoro juz chyba ponad rok pracuje . Jesli komus zalezy na pracy w Altenheimie , umie porozumiec sie po niemiecku , to sobie poradzi .

Jak Ren to i Lorerei....Milego dnia.

Oczywiscie, szczegolnie majac juz jakies pojecie o tej pracy jako opiekunka plus znajomosc niemieckiego, zawsze przeciez mozna wrocic do Pl, ale pracownik w polskim DPS tyle nie zarobi. Kolezanka jako jeszcze mloda, wolna osoba nie miala tez zadnych rozterek zwiazanych z rodzina .w Polsce.

Slyszalam o tym , sprawa z 2014 roku i jak widac nie wplynelo to na zatrudnienie Polek jako opiekunki , dopiero przepisy niemieckie o 40 godz, tygodniowo , stad niektore firmy zmienily umowy, ale i tak opiekunka jest przewaznie "uwiazana" caly dzien. W Szwajcarii sa inne przepisy o zatrudnieniu niz w Niemczech.

Florcia , w ogloszeniu pisze wyraznie , ze firma oplaca zakwaterowanie , nie ma nic o potraceniu z wynagrodzenia pracownika , nie ma co tez gdybac , ze trzeba na koszt wlasny jezdzic do innych heimow. jesli sie nie wie na pewno Jesli firma czesc wynagrodzenia zabiera na oplaty o tym tez informuja, jest ogloszenie wyzej z 8 lutego zamieszczone przez Serenity, w ktorym informuja , ze mieszkanie kosztuje 300 eu miesiecznie. Warunki zatrudnienia w poszczegolnych heimach sa rozne. Znam dziewczyne , kiedys pracowala jako opiekunka domowa 24 przez polska agencje . Postanowila jednak przynajmniej na jakis czas przeniesc sie do Niemiec i tam pracowac . Skonczyla pomaturalne studium opiekun osob starszych, miala 2 -letni staz jako opiekunka, niemiecki komunikatywny. Sama znalazla w internecie Heim, gdzie ma Unterkunft kostenlos- czyli zakwaterowanie za darmo , na to szczegolnie zwracala uwage i ma tak w umowie. Ma tez zwrot za bilety do Polski, chyba raz w miesiacu, pracuje i jest zadowolona, nie kazdy chce siedziec , mieszkac 24h ze starym czlowiekiem, tym bardziej jesli ma plan zwiazany z dluzszym pobytem w Niemczech . Sa ogloszenia w internecie , w czasopismach dla pielegniarek , nawet widzialam w szpitalu na tablicy ogloszen , gdzie proponuja wyjazd do Niemiec do pracy w szpitalach czy domach opieki i tez warunki, sie roznia ,w jednych jest zakwaterowanie za darmo, albo doplata do czynszu , inne potracaja, sa tez diety za kazdy dzien. Jesli chodzi o ograniczenia wiekowe to prawda, tam gdzie pracuje kolezanka to max 50 lat.

Milej nocy wszystkim samotnym i niesamotnym opiekunkom i opiekunom . Na wyjezdzie to raczej wszystkie opiekunki sa samotne , chyba , ze maja jakiegos kogucika z doskoku haha. Dzis sluchalam Metallicy, bardzo lubie ich muzyke , na dobranoc jeden z ich spokojniejszych utworow .

Tp chyba zalezy od regionu , czy miasta .

Wlasnie, przeciez podaja dzienna stawke plus jeszcze dieta 10 eu, wiec nie jest to tak malo , gdy potracaja za zakwaterowanie to pisza, tu wyraznie pisze , ze koszty zakwaterowania pokrywa firma a te stawki sa juz w takiej wysokosci jaka bedzie dla pracownika .

E...tam na czarno , pierwsze slysze. Wymagaja ukonczonej szkoly jako opiekun lub doswiadczenia popartego referencjami , komunikatywnej znajomosci niemieckiego , zeby potem zatrudnic na czarno . Praca jako personel pomocniczy lekka nie jest na pewno, ale jest to bardziej legalne zatrudnienie niz umowa zlecenie dla domowej opiekunki 24h. Przeciez pisza jaka jest stawka dziennie, praca w systemie 3 -zmianowym , pewnie normalnie 40 godz.tygodniowo, jak wyjdzie wiecej to wiecej zaplaca, nie pisze ile po odjeciu oplat za mieszkanie , bo zakwaterowanie oplaca firma . Praca tam jest na pewno ciezka, ale 8 godz i wolne .

Tak , najlepiej wybrac dom opieki i zapytac jakie sa warunki przyjecia , pracownicy tych domow poinformuja , sa tez strony internetowe prywatnych i panstwowych DPS-ow tam tez sa podane informacje. Wydaje mi sie , ze tak po prostu przeniesc z niemieckiego do polskiego nie mozna . Trzeba z dokumentami, opinia lekarza i wnioskiem o przyjecie napisanym przez chorego lub opiekuna prawnego zglosic sie do wybranego DPS, i czekac na decyzje. Sa tez domy opieki, nie daleko granicy, chyba kolo Szczecina tez jest, prowadzone przez polski personel mowiacy po niemiecku , tam procedura przyjecia jest taka sama jak w De, wiec nie byloby chyba problemow z przeniesieniem, te domy sa tansze niz niemieckie, przebywaja tam tez osoby z polskim pochodzeniem i niemieckim, jesli chory dobrze by sie tam czul to mysle , ze nie byloby problemu.

Dzieki Blondi , rowniez milego dnia zycze .Dzisiejszy dzien bedzie na pewno fajny, bo babcia w przedszkolu , wczesniej bylam z nia na zastrzyku u ortopedy a teraz luz do 16.30-17. Wstawilam pranie, cos tam jeszcze ogarne , male jedzonko zostalo z wczorajszego obiadu a potem ruszam do centrum , pogoda piekna, sloneczna Dawno nie sluchalam Roxette a wybralam ich muzyke na dobranooc , bo jakis czas temu widzialam ten teledysk i tak mi sie skojarzylo z samotna opiekunka i bezsenna noca na wyjezdzie hahaha.....

Dzis byl fajny dzien , jutro pewnie tez nie bedzie zle. Zaraz tez ide spac, moze troche poczytam, co ma robic samotna kobieta na wyjezdzie ? Dobranoc.

Znowu musze ci przyznac racje , tez tak uwazam.

Och tez bym zalowala , gdybym nie mogla wysluchac takiego koncertu. Pieknie brzmi taka muzyka w kosciele, o wiele lepiej niz w filharmonii . Ja dzis mialam znowu koncert w wykonaniu babci, na pewno nie bylo to mistrzowskie wykonanie ale gra bardzo dobrze i rzeczywiscie muzyka Chopina na zywo robi wrazenie. . Byly tez przedwojenne szlagiery niemieckie i nie tylko, jeden znany z jakiegos filmu . Babcia ma demencje , zapomina co jadla na obiad godzine pozniej , kilkanascie razy odpowiadam o ktorej przyjdzie corka, ale gdy siadzie do pianina gra wszystkie utwory z pamieci , nie patrzy w nuty . Nic poza tym ja nie interesuje, nie moze dlugo na niczym sie skupic, Tv nie oglada ,chociaz ciagle pyta o ktorej wiadomosci, ale po 5 minutach wstaje i przestawia rozne bibeloty na polkach . Dzis wyjatkowo ogladala na NDR program o pianiscie Sebastianie Knauerze, byly fragmenty jego koncertow , ale z tego , co mowila kolezanka , nie zawsze tak jest chociaz muzyka babcie interesuje .

"staram sie byc uczciwa bo sama lubie byc fer dla innych , ale nie moge oczekiwac tego od innych , bo wszyscy jestesmy inni" - Bardzo rozsadne podejscie, ja tez tak mysle. Temat w sumie banalny, kazdy narzeka na nieuczciwosc innych , siebie uwaza za uczciwego , tak moze jest chociaz czesto dla kazdego uczciwosc znaczy co innego .

Wypilysmy dzis z babcia piwko Krombacher bezalkoholowe do wedzonego wegorza , ktory zostal zakupiony podczas popludniowej przejazdzki z sympatyczna rodzinka babci , to oni doradzili piwko do rybki , bo taka tu tradycja chociaz powinno byc z procentami . Wczesniej podwieczorek w kawiarni nad jeziorem, wielki kawal tortu malinowego , lody .. nie moglam sie oprzec i pyszna kawa..Tak nawiazujac do tematu uzaleznien to chyba kawa na pierwszym miejscu , moge nic nie jesc , ale musze pic ! Nie ma lekko z nalogiem...

Na pewno tym na czarno nie placa duzo, z reguly 300 euro tygodniowo , ale przeciez zatrudniajac legalnie korzystaja z roznych ulg ,zwolnien od podatku i w sumie na jedno wychodzi . Moga pewwnie wymagac wiecej pracy od taiej opiekunki , nie musza zapewniac jej dobrych warunkow i tak jak opiekunka tak i rodzina moga zakonczyc wspolprace w kazdej chwili. Trzeba jednak odliczyc koszty mieszkania i wyzywienia , za ktore opiekunka nie placi.

Nie trzeba wcale sie obawiac tych domow opieki , przede wszystkim aby ktos zostal tam przyjety musi oprocz stopnia swojej niepelnosprawnosci co jest najwazniejsze miec takze zle warunki mieszkaniowe , brak np biezacej wody w domu , brak pokoju tylko dla chorego. Jesli nie spelnia tych warunkow , moze liczyc na pomoc opiekunek z PCK , jesli ma maly dochod placi bardzo malo, nawet gdyby rodzina musiala doplacic nie sa to duze kwoty. Jesli jednak ze wzgledu na warunki i chorobe niezbedny jest DPS na koszt pobytu idzie renta czy emerytura chorego , rodzina doplaca brakujaca kwote, jesli jest kilkoro dzieci to tez nie jest duzo . Zreszta opieka spoleczna sprawdza dochody dzieci , jesli maja niskie reszte doplaty za DPS pokrywa kasa panstwowa. Mozna przedstawic swoje dochody , niezbedne oplatynp kredyt, to tez jest brane pod uwage. Poza tym oplaty za DPS sa w roznej wysokosci, co nie znaczy , ze te tansze sa gorsze. Najdrozsze sa prywatne , gdzie koszt siega nawet ponad 3000 zl. Czesto sa afery z tymi prywatnymi , raz byla glosna o takim domu pod Warszawa, dzialal cakowicie nielegalnie , wszystko sie wydalo, gdy jeden z opiekunow nagral film jak inny personel traktuje tam podopiecznych . Sa i calkiem porzadne, moich znajomych ojciec trafil do drogiego prywatnego, ma wysoka emeryture , w domu zostac nie mogl (Alzheimer) a tam czuje sie podobno lepiej chociaz choroby nie da sie wyleczyc. Czesto wlasnie dom opieki jest lepszym rozwiazaniem niz wspolne mieszkanie z chorym , nikt sie teraz nie musi meczyc, chyba ze naslucha sie lub sam mysli , ze to ogromne koszty . Jesli rodzina nie moze zapewnic calodobowej opieki lub nie ma warunkow, dla chorego lepszy jest pobyt W DPS,jest caly czas opieka , lekarz , mozliwosc skorzystania z zabiegow rehabilitacyjnych , dietetyczne posilki, towarzystwo innych osob a nie zamkniecie w czterech scianach. sa tez jakies imprezy , wolontariusze itd.

Dokladnie tak , jak dotad jeszcze nie zalowalam, ze wyjechalam wczesniej niz mialam umowe. Oczywiscie , nie robie tego pochopnie, planuje moje wyjazdy i tez chce, aby wszystko przebiegalo zgodnie z planem , ale kiedy widze, ze w jakims miejscu mam za duzo stresujacych sytuacji czy warunki do d......py, czy problemy z rodzina pdp, kasa na haushalt czy, wolnym czasem i nie pomagaja zadne negocjacje wypowiadam umowe i do widzenia. Kiedys taka przysluga zrobila mi poprzedniczka, wyjechala i nie ukrywala przed rodzina z jakiego powodu , gdy ja przyjechalam na to miejsce rodzinka juz inaczej postepowala, koordynatorka tez wiedziala o wszystkim, podczas mojego pobytu byla kilka razy . Nie wszystkie rodziny jednakowo do tego podchodza, bywa , ze testuja nastepna na ile sobie pozwoli. Teraz tez absolutnie nie zaluje, chcialam pojechac do Francji ,do Strassburga i pojechalam , ale dwa miesiace z tym dziadkiem to za duzo stresu nie wartego zadnej kasy , ktora zreszta sobie teraz wyrownuje , w miedzyczasie bylam w domu , zmienilam miejsce na calkiem fajne chociaz babcia z demencja , za dwa tygodnie wyjazd i wszystko zgodnie z planem.

Z przydzialem mieszkania komunalnego czy socjalnego nie jest taka prosta sprawa , "nalezy sie i musi dostac biedna"rodzina z trojgiem dzieci i a mimo to musza czekac kilka czy kilkanascie lat w zaleznosci od miejscowosci , lista oczekujacych jest z reguly dluga, do tego miasto musi miec rezerwe dla osob, ktore musza np opuscic mieszkania, bo bedzie remont kamienicy czy wyburzenie, eksmitowanych za nieplacenie czynszu. Trzeba tez spelnic warunki takie jak dochod na osobe , opinie z opieki splecznej, komisje mieszkaniowa . Osoba samotna pracujaca za granica ma znikome szanse na przydzial to nie komuna , ze sie kazdemu nalezy . Z tym wkladem wlasnym chodzilo mi wlasnie o mieszkanie z TBS, -Emma napisala , ze jest wymagany, nie wiem jak jest, bo wczesniej wymagali tylko kaucji , to sa przeciez mieszkania na wynajem a wklad wlasny jest konieczny przy kredycie hipotecznym. Na ten temat pisala AnnaAgata, ma chyba aktualne informacje, zreszta wszystko jest w necie , jesli kogos to interesuje, sa tam namiary na TBS-y , mozna zadzwonic czy najlepiej pojsc bezposrednio do ich siedziby.

Na pewno na takiego trafi , tylko musi spokojnie uporac sie ze swoimi problemami, nie szukac tez faceta pod katem jego sytuacji mieszkaniowej, ale na pewno Emma tego nie bierze pod uwage , jest madra dziewczyna. Pomalutku dzialac z tym TBS-em, miec wlasne, niezalezne od nikogo locum. Nie wiedzialam , ze tam tez trzeba miec wklad wlasny, raczej jakas kaucje , bo to przeciez wynajem , ale z czasem uzbiera sie taka kasa.

Po co do prawnika, jak jeszcze nie wystapili o alimenty i moze nie wystapia . O zwolnieniu z alimentow nie tyle decyduje niski dochod bo alimenty moze tez placic rencista z najnizsza renta oczywiscie w odpowiedniej wysokosci ,, co uzasadnione potrzeby rodzicow , powod z jakiego popadli w biede.

Babcia przypomniala sobie , ze zawsze wieczorem grala dla swojego zmarlego trzy lata temu meza . Babcia nie zapomniala gry na pianinie i juz pisalam gra bardzo dobrze, ta muzyka nie jest do tanca (Chopin), czesto tez gra przed poludniem, gdy nie idzie do przedszkola a w przedszkolu tez daje koncerty przy roznych okazjach.

To prawo ma zastosowanie w praktyce -jesli nie przyjma z wlasnej woli rodzica to sie nie mecza, jesli przyjma to sie mecza . Oczywiscie, jesli wczesniej mieszkali z ojcem, czy matka zwlaszcza w ich domu, to przeciez nie wyrzuca ich na bruk. Nie wkrecaj juz dziwniejszych teorii niz ustawa przewiduje .

Ja tez mam sobotni , rozrywkowy wieczor przy muzyce. Babcia daje recital popisowy na pianinie, nawet dobrze jej to wychodzi trzeba przyznac , ma wyksztalcenie muzyczne . No i taka mam dzis rozrywke z muzyka klasyczna, nie zaszkodzi sie troche ukulturalnic hehe...