
A.NN.A
SpołecznośćTyp zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Poradniki
Sklep
Galeria
Treść opublikowana przez A.NN.A
-
Warto sie przygladac roznym sztelom!
A.NN.A odpowiedział(a) na Serenity temat w Praca Opiekunki w Niemczech
@marii. Na drugi raz pisz po mnie, będziesz mile zaskoczona -
@kotka, świetnie, już Cię lubię. Zapoznanie wspaniałe! Pisz!! na zdrówko.
-
Warto sie przygladac roznym sztelom!
A.NN.A odpowiedział(a) na Serenity temat w Praca Opiekunki w Niemczech
U mnie od godz. 13.30 do 18.30 czas ciągnie się w nieskończoność. 4 dni miałam z babcią "psychiatryk" po wyjeżdzie mojej zmienniczki zorientowałam się że moja podop. jest inna niż w dzień mojego przyjazdu. Leków ma mało, prawie nic. rano i po obiedzie po pół tabl. a na wieczór 1 cała ( na sen domyślam się). Szybko połapałam, że była faszerowana przez swoją opiekunkę lekami. I zgadza się po 2 dniach obserwacji następne 2 dni wzięłam się za babkę. Efekt? Babcia zaczęła bardziej kontaktować, pierwsza kąpiel do było takie darcie g..y, że cała ulica ją słyszała. Teraz jest po 3 i bardzo spokojnie to przebiega. Chodzi o balkoniku, aż przyszedł lekarz i nadziwić się nie mógł. Jej siostrzeniec pieje ze szczęścia i mówi że jeszcze ona będzie biegać. Opiekunka na godziny nie wierzy!!!! Załatwia się do toalety. Dzisiaj pierwszy raz od trzech tyg. z sypialni do łazienki przeszła sama z pomocą balkonika, mycie, podciąganie pieluchomajtek, spodni SAMA sobie podciągała. Sama obiera sobie mandarynki, wczoraj sama kroiła jabłko. Nie fajdoli mi w pieluchomajtki. 1 para dziennie, zmieniane rano. Sama myje zęby, wszystkie ma swoje. Ona sama moja podop. czasami mam wrażenie jakby nadziwić się nie mogła " jakąś" dla niej zmianą? W domu cisza, bo sama sobie chodzi wokół ławy, przemieszcza się. Ja spokojnie sobie siedzę, nikt mi nie wyje z odgłosami zwierząt. Dlaczego w naszych szeregach muszą być opiekunki, które resztę lat i świadomości chcą zepsuć, pozbawić, odebrać, tak w końcu jeszcze fajnej kobiecie ????? A teraz ona przyjedzie ( ta zmienniczka) i wszystko "podawaniem czegoś tam" w sekrecie zepsuje. Czy rodzina, lekarz, opiekunka która tu przychodzi na 2 godz. dziennie jak ja mam wolne nie zainteresują się taką różnicą w zachowaniu podop. Czy faktycznie ich nie obchodzi kogo zatrudniają i z jakiej firmy? Czy są aż tak obojętni ??? I może dlatego, że rodziną ( nie wszystkim naturalnie) jest wszystko jedno to dlatego jest tyle agencji, które tylko chcą zarabiać kasę i nam przy okazji skapnie. Myślę, że może rodziny którym zależy wolą prywatnie poszukać dziewczyny? Bo wiedzą niektórzy ile my dostajemy na rękę, od sumy jaką oni płacą do agencji. jak się podpisze na 2 lata umowę, to konsekwencje 5 tys.e za zerwanie kontraktu minimum!2 lata jeżeli oczywiście podop. nie umrze mają stały dochód. A w między czasie pytają się nas o stan podop. bo jak my powiemy" częściej wstaję do niego w nocy, inkontencja już całkowita, muszę już go myć na leżąco, muszę go karmić, transfer itd., itd Agencje kasują rodzinę a nam nic nie dorzucają kasy. jedna rezygnuje, bo wie że stan bardzo się pogorszył i idzie na lepsze warunki do opieki a przyjeżdża " nowa" i jeszcze jejj wmówią , że język słaby, więc tylko 1000e ( a ja pytam, żeby myć, obcinać paznokcie, wycierać dupę, obracać na boki, słuchać " wycia", prać, gotować , trzeba znać dobrze język N.?????) Czytałam taki kontrakt, bo 1 rodzina chciała abym pracowała u nich prywatnie, ale agencje mają w łapkach opiekunkę i rodzinę. Kończę, bo mam wolne i muszę się przejść. Piszcie, żebym sobie nie myślała że aż tyle wiem -
@Blondi, u mnie tak samo. Książka ,słownik, płyta CD z językiem, Tłumacz Google, wszystko jest. I dobrze tylko chęci nul, zero.
-
@Blondi, napisałam w liczbie mnogiej. Ty też polubisz nudyzm.
-
Warto sie przygladac roznym sztelom!
A.NN.A odpowiedział(a) na Serenity temat w Praca Opiekunki w Niemczech
To są domysły. @jolantapl, tak tylko "rozmawiamy" przecież -
@BlondiTo ta zmienniczka babcie poznała dobrze @Łukasz, my byśmy Ci same pokazywały.
-
Warto sie przygladac roznym sztelom!
A.NN.A odpowiedział(a) na Serenity temat w Praca Opiekunki w Niemczech
@Blondi, mnie tez zastanowiło , że od 13. To jest dopiero pierwsza połowa dnia, a popołudnia jak Ci wiadomo zawsze się ciągną( przede wszystkim dla mnie). Potem ona po obiedzie spać, a ty co gotowanie na następny dzień obiadu. A wieczorem oni będą chcieli posiedzieć, a opiekunka warowanie przy nich. Czy jakoś tak, może? -
Jaka wiedza, taki filmik. I niech się śmieją i tak o nas poproszą.
-
@Blondi, lubię te Twoje pierdoły. Fajnie mieć Ciebie blisko, najlepiej na drugiej stronie ulicy na stelli. Ale by nam wieczory miło upływały
-
A "Viva Polonia", na Allegro w wersji niemieckiej
-
@Serenity, na Allegro znalazłam Jego książkę " Viva Warszawa" to ta??? A teraz ukochany Stefek, ten co Nas polubił. wywiad Steffen Möller - xpol.de www.xpol.de/wywiadsteffen.html
-
Oferty pracy agencji, a rzeczywistosc
A.NN.A odpowiedział(a) na sayonara 52 temat w Praca Opiekunki w Niemczech
No tak, ale jak znam siebie to spróbuję -
Oferty pracy agencji, a rzeczywistosc
A.NN.A odpowiedział(a) na sayonara 52 temat w Praca Opiekunki w Niemczech
JAK KTOŚ COŚ USŁYSZY, TO PROSZĘ PISAC DO MNIE NA [email protected], LUB NA PRIV może na podmiankę, na poczatek. Przechodzę do pracy na czarno, bo tak lubię od dzisiaj -
Ja też chcę na czarno, już mam gdzieś tą " opiekę " różnych agencji. Oni tylko chcą utrzymać się na rynku zawodowym i mieć kasę, a mnie mają w "czarnej dziurze"!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Muszę zadziałać.
-
@Serenity, już byłam w EM.......bez reklam ale jeszcze nie mieli. Słyszałam że dobra. Zaraz wchodzę na strony i kupuję Mam kilka księgarni Internetowych, zazar znajdę. Dzięki za przypomnienie ( Alzhaimer , czy co mam?)
-
Bo my jak jedziemy to mamy już taką głowę pięknie rozkwitniętych pomysłów jak na tym zdjęciu wyżej. A może rodziny chciałyby Wam wpłacać no konto walutowe. Od razu macie wgląd na konto, czy kasa wpłynęła i kiedy a do ręki tyle ile Wam trzeba. To wszystko może się dziać na oczach i na monitorze Opiekunki. Pracodawca może przelewa ze swojego konta na Wasze na Waszych oczach.
-
o cholera. Jasna cholera, wszędzie cwaniacy. Każdy chce nas okradać?
-
Pozdrawiam Dortmund
-
Oferty pracy agencji, a rzeczywistosc
A.NN.A odpowiedział(a) na sayonara 52 temat w Praca Opiekunki w Niemczech
@Blondi, właśnie słucham przy , tu też pada. Dzięki, prawda że ładne nagranie. -
Oferty pracy agencji, a rzeczywistosc
A.NN.A odpowiedział(a) na sayonara 52 temat w Praca Opiekunki w Niemczech
@Blondi, Ty jak zawsze jesteś moją najczęściej cytowaną i lubianą na naszym forum -
poszukiwane opiekunki do wywiadu dla tv
A.NN.A odpowiedział(a) na Sally19 temat w Praca Opiekunki w Niemczech
Dzięki @DaGa, już to widziałam. Mężczyzna w tym zawodzie doprawdy wspaniały. Chociaż też ma swój wyuczony zawód, Technik Weterynarii. A jak On potrafi! Ale, aby nie trafił na taką agencję, która to wszystko w nim " zniszczy" Agencje o takich zaangażowanych pracowników powinny zabiegać. -
Warto sie przygladac roznym sztelom!
A.NN.A odpowiedział(a) na Serenity temat w Praca Opiekunki w Niemczech
Temat gorący, na wiosnę chyba. -
Oferty pracy agencji, a rzeczywistosc
A.NN.A odpowiedział(a) na sayonara 52 temat w Praca Opiekunki w Niemczech
już ja wiem jak mam to zrobić. Tylu dziennikarzy interesuje się takimi sprawami, ja mam materiał nakręcony. Wystarczy że pójdzie w świat. A dziennikarze potrafią rozmawiać tak abyśmy wszyscy wiedzieli o kogo chodzi. Mam koleżankę dziennikarkę. Ona mi podpowie jak to zrobić! Sama wiem , ale Jej zapytam o zdanie. A co mi podpowie @Personel dla Europy. Jeżeli mnie by to u Pana spotkało, @Personel dla Europy. Czy raczej nie miało by to miejsca? I teraz nie dziwię się ( chociaż bardzo potępiam), że dziewczyny NIEKTÓRE nie dbają o podopiecznych. Bo czy one w tedy kiedy miały problem, ktoś o nie zadbał? Możliwe, że też miały odczucia że ktoś tylko patrzy na kasę( agencje) Więc zaczęły myśleć tak samo? Przykład zawsze idzie z góry. -
Oferty pracy agencji, a rzeczywistosc
A.NN.A odpowiedział(a) na sayonara 52 temat w Praca Opiekunki w Niemczech
Ja na priv już nie muszę pisać. Bo dałam dziś wypowiedzenie w trakcie zlecenia. Zjazd mam 5 marca. Ale w kwitach mam zapisane, że okres wypowiedzenia 1 miesiąc. Nic mi nie zapłacili jeszcze i raczej się nie doczekam, dlaczego bo rozmowa przebiegała w ten sposób, że gdybym nie udokumentowała zdjęciami i filmami jak było i co zastałam na sztelli, podejrzewam że chcieli by ze mnie skórę zerwać i mnie przypisać winę za to że tam " panienka ( ja) nie została), bo niemożliwe byłoby dla nich że tak właśnie zastałam miejsce pracy. Następnie chciano mi wmówić, że mi pomagano opuścić to feralne miejsce ( a przecież busa " zjazd" sama sobie załatwiłam i sama sobie opłaciłam). Zwrotu za busa też jeszcze nie mam. Koordynatorka i jeszcze jednen pracownik starali się tylko sprawę "załatwić" i zdziwione są że ja jeszcze nie uważam spr.za zamkniętej.Ich agencję interesowało, abym jak najszybciej wysłała im dokumentację i tu prawda było wielkie ożywienie. Dostali co chcieli, zobaczyli co i jak było. Zadzwoniłam do agemnt, która mnie chciała już 9 stycznia, 10 do mojej wysłałam wypowiedzenie ale mieli niestety argumenty aby ,mnie zatrzymać. Teraz tylko ich poprosiłam o skrócenie okresu wypowiedzenia do momentu zakończenia tego trwającego już zlecenia. Tamta agent., znowu mi zaproponowała extra kasę. A ta w której jeszcze jestem do 5 marca zachowaniem i udawaniem tylko sobie w moim odczuciu zaszkodziła. Ale ich to chyba mierzi. Jak będą mieli honor to mnie puszczą wolno po 5 marca. A możliwe, że im nie napsuję opinii. Powiedziałam, możliwe.