Skocz do zawartości

krystyna62dm

Społeczność
  • Postów

    13
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Żetony

    200

Informacje o profilu

  • Rodzaj konta
    Opiekunka

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia krystyna62dm

Początkujący

Początkujący (1/12)

  • Pierwszy post
  • Pierwsza otrzymana reakcja Unikat
  • 1 rok na forum
  • 2 lata na forum
  • 3 lata na forum

Najnowsze odznaki

3

Reputacja

  1. @Serenity na dłuższą mete jest to trudne, zwłaszcza gdy w ciągu dnia nie ma czasu aby odpocząć... człowiek nie jest robotem, na szczęście rodzina i firma stanęła na wysokości zadania :-) za to duży plus
  2. @Serenity pojechałam do pdp która wyszła ze szpitala, firma przedstawiając mi zlecenie poinformowała mnie , że może mieć miejsce taka sytuacja i w razie konieczności mam ich informować. Po sygnale ode mnie że jest konieczność wstawania w nocy został wezwany lekarz i babuszka była stabilizowana tabletkami. Po dwóch tygodniach sytuacja wrócila do normy, pdp przesypiała noce jak dziecko. Jestem u tej rodziny do tej pory i wszystko jest ok
  3. @Blondi również pozdrawiam i życzę miłego dzionkaaa. To kolejny dzień bliżej powrotu do domu... :-)
  4. A dlaczego nie można ustabilizować pacjenta neurologicznie? U mojej babuszki też był problem z nocą, zgłosiłam to rodzinie, przyszedł lekarz, minęło troche czasu zanim dobrał odpowiednie lekarstwa ale dzięki temu teraz już jest OK :-)
  5. To może jeszcze ja dodam coś od siebie, u mnie nie było problemu z zaliczką. Zgłosiłam firmie że mam taką potrzebę bo zabrakło mi grosza na osobiste przedmioty higieniczne i na następny dzień otrzymałam od rodziny 100€ a na koniec miesiąca firma odjeła mi z pensji. Było to dla mnie trochę krępujące ale teraz uważam że to przecież nic złego jeśli pracujemy już od jakiegoś czasu u rodziny. Gdybyśmy były milionerkami to nie pracowały byśmy w opiece..,. każdy jest czasami w dołku i nasi pdp i ich rodziny to też ludzie , powinni zrozumieć
  6. To jest bardzo trudne. Przywiązujemy się do tych staruszków chcąc niechcąc traktujemy ich jak część rodziny. Przynajmniej ja jestem b. wrażliwa i szybko się przywiązuje. Wykonuje swoją pracę i wszystkie obowiązki z sercem i zaangażowaniem...,, nie umiem tak mechanicznie bez uczuć i emocji. Taka jestem
  7. Tak, jeśli chodzi o rodzinę u której jestem to mi się akurat udało, nie mogę narzekać. W busie czasami słysze różne historie, dlatego wiem ze mozna trafić różnie..,,, Jak pracowałam prywatnie to rozliczałam się z rodziną raz w miesiącu, nigdy nie było z tym problemu- nie chciałam czekać do końca miesiąca i informować ich, że nie wrócę chciałam zachować się ok i powiedziałam im 3 tygodnie wcześniej,,. i właśnie za ten czas nie zapłacili mi. Szkoda gadać, ja też nie umiem kłócić się o swoje, może to wada może zaleta. W każdym razie nie chce już do tego wracać bo od razu gotuje sie od środka człowiek uczy się na błędach całe życie
  8. krystyna62dm

    Czy lubicie to????

    Ja lubię gdy w domu rozbrzmiewa muzyka klasyczna,,, moja pdp również to lubi, a dodam że ma już 92 lata, tylko ze zdrówkiem u niej ostatnio gorzej
  9. Ja jestem u jednej rodziny już 1,5 roku, babcia jest kochana ale ostatnio bardzo pogorszyło się jej zdrówko.,, nie wyobrażam sobie jak odnajde się w nowym miejscu... jeśli taka będzie konieczność nie daje mi to spokoju
  10. Witam wszystkich, chciałam podzielić się swoim skromnym doświadczeniem. Jestem opiekunką od 3 lat. Przez rok pracowałam na prywatnej szteli, skończyło się to dla mnie średnio bo rodzina nie rozliczyła się ze mną za ostatni miesiąc mojej bardzo ciężkiej pracy, musiałam również sama zapłacić za busa powrotnego. Nie mam gewerby, wiec co mogłam zrobić.,,, Nigdy więcej nie chcę żyć już w takim strachu, że coś mi się stanie i nikt nie udzieli mi pomocy, czy że rodzina się ze mną nie rozliczy.... Teraz pracuję przez firmę i czuję się dużo bardziej spokojna, od 1,5 roku jestem u słodkiej babci rodzina też super, bardzo szanują moją pracę.,. tylko te gesty wdzięczności czasami mnie zawstydzaja. A jakie wy macie doswiadczenia z firmami ? Pozdrawiam Krystyna
  11. Witam wszystkie Panie, jestem tu nowa. Też macie ostatnio trochę doła? Zastanawiam się czy to ta pogoda jesienna czy tęsknota.... sama już nie wiem
  12. Witam serdecznie wszystkich, jestem tu nowa. Bardzo fajnie że jest takie miejsce gdzie możemy wymienić się naszymi doświadczeniami. Krystyna

O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworzą ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będacy uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...