Ł....z

Dobranoc, śpijcie i śnijcie

'..Blondi, Blutwurst, takie zgrabne pętko 20 dag za 0,99 w Aldiku.Więc podejrzewam, że we wszystkich się dostanie. Smaczna, ale za mało przyprawiona, jak się u nas kupuje. Ale też nie wszędzie. Kurde, ta kaszanka tyle kosztuje, co schab , który dziś kupiłem 4,99 za kg. Ale buty. haha.

Blondi, ja bym się zdecydował, nie dałbym po sobie jeździć, a zresztą we dwie raźniej. Trzeba optymistycznie patrzeć na każdą sztelę, wziąć takie założenie. Że będzie dobrze . Ja i tak odpada. raz że jestem facetem, dwa .. język...dziś mi powiedziano w tej agencji, że mam język na 1300, a oni potrzebują na 1400

Blondi,pliss,do mnie najpierw, 17 "mejlów" Ci wysłałem

https://m.youtube.com/results?q=wodecki z toba chce ogladac swiat&sm=1 już nam nie zaśpiewa . Odszedł Zbigniew Wodecki

https://m.youtube.com/watch?v=VTkUB_Tgtiw a mi jak się już czytać nie chce, to słucham...

kinga, dziadziuś w dom. Byłem na małych zakupach dla siebie. Nawet pętko kaszanki kupiłem, haha, to mam wyżerkę na kolację,haha. Idę szlafen,mam pauzę,a po kolacji ze 2 godzinki roboty, porządek w szafkach i wymyć lodówkę. Lubię pracę w nocy

Proszę jolantapl. w środę nad ranem, busikiem

Oferta ważna do: 05.06.2017 Agencja Pracy. .......... poszukuje 2 Pań do jednego domu. 1400 EUR netto/na osobę. Miejsce: Wachtberg-miejscowość w Niemczech, w kraju związkowym Nadrenia Północna-Westfalia, w rejencji Kolonia. Praca od już. Wymagania: 2 kobiety dobrym niemieckim, jedna musi mieć prawo jazdy, można palić poza domem. Pensja dla każdej z Pań po 1 400 EUR netto/mc + zwrot za transport + ZUS od średniej krajowej. Do opieki są 2 osoby: Pan 92 lata, 70 kg, choruje na cukrzycę. Chodzi przy balkoniku. Nosi pieluchy. Ma inkontynencję. Ma demencję. Do pana trzeba wstać w nocy. Trzeba panu pomóc się umyć i ubrać. Przychodzi codziennie pielęgniarka i podaje insulinę. Pani 86 lat, 75 kg, 160 cm. Pani jest zdrowa, tylko złamała niedawno rękę i trzeba jej czasami pomóc przy ubieraniu i myciu, przed złamaniem ręki robiła wszystko samodzielnie. Siostra Pani mieszka 20 km od nich. Mieszkają w domu. Nie mają zwierząt. Jedna z Opiekunek czuwa w nocy, a druga w dzień, na zmianę. Dla Opiekunek jest oddzielny pokój z internetem i oddzielną łazienką.

O zleceniu Do opieki jest 84-letnia kobieta, poruszająca się samodzielna. Noce podopieczna przesypia bez problemu. Pojawiły się u niej pierwsze oznaki demencji. Podopieczna lubi wychodzić na spacery. Warunki mieszkaniowe Pani mieszka sama w domu, położonym bardziej na uboczu. Do dyspozycji opiekunki jest pokój z telewizorem i internetem. Obowiązki • pomoc w domowych obowiązkach, • zakupy, • utrzymanie domu w czystości, • pomoc w codziennych czynnościach. Wymagania • dobra znajomość języka niemieckiego, • empatia, • doświadczenie w pracy ze starszymi ludźmi, • prawo jazdy. Oferujemy • zatrudnienie na umowę zlecenie, • odprowadzanie składek ZUS, • opiekę polskojęzycznego pracownika dostępnego pod numerem alarmowym • załatwienie wszystkie formalności, • atrakcyjny pakiet premiowy, • ubezpieczenie, • bezpłatne wyżywienie, • zakwaterowanie oraz transport Blondi, a takie? za 1300

No to wszystkiego najlepszego

niech na gejzery uważają na wycieczce Witam wszystkich, miłe powitanka z rana były Też życzę pogodnego dnia

Dobranoc opiekunkowo

jolantapl. te pieniądze odłożone już po opłatach,przyjemnościach,wycieczkach...itd. Z każdej wypłaty sobie coś zostawiam. A czy to wiadomo kiedy przyjdzie taka potrzeba, by spożytkować te skarpeteluszkowe

a ja uciułałem już 11 tys.PLN, ale ciiii...

Uff,dziadzia już muede Posłuchał kapelij, jednej i jakieś folkloru, loda nie zjadł, ja zjadłem, kawę też piłem. Pdp herbatkę. No i po kiełbasce...tradycja. Ludzie się bawią , jacyś uśmiechnięci.Teraz dziadka pod prysznicem wykąpać i powiedzieć mu dobranoc, to był piękny dzień

Dziś zmieniłem dziadka bety,wyprałem i mam pauzę do 14,haha...tylko obiadek robię i klepię dziadek namówił mnie na festyn w sąsiednim miasteczku, gdze kapele będą, to po obiadku pojedziemy tam, loda kupię i ok. Odpuszczam pauzę poobiednią,bo i tak mam cały czas pauzę tutaj

a ja jakoś nie czuję tesknoty, aż tak wielkiej, gdy nie było telefonów komórkowych, skype... Znowu mnie na wspominki wzięło...pamiętam, jak kiedyś lata temu byłem ze znajomymi w Pieninavh i w Krościenku musieliśmy stać w kolejce do telefonu, szok...żeby tylko móc przekazać informacje do rodziców...i to też krótko, bo widok stojących za mną przerażał mnie

haha, baleroniki uśmiałem się

np banany grilowane, kaszaneczka, karkóweczka, kiełbasunia, sznapsy,wino,piwo

a u mnie te mielone...z reszty zrobię klopsiki i do zamrażarki, to na wtorek.W poniedziałek schabowy,a w środę,w dniu zmiany pieczone udka w piekarniku , ot cała filozofia, haha

Witajcie mili. Życzę pogodnej niedzieli Dzisiaj spanko do 8ej, a dziadek do 9ej...wszak jest niedziela,haha. Dla mnie ostatnia,ale też szkoda... kinga...też sobie podśpiewuję

Dobranoc robaczki, haha. Kolorowych snów

kinga, bo jadę ma poprzednią, tak ustaliłem i uzgodniłem ..ale drugi i ostatni raz...maksymalnie dwa razy jeżdzę...a dziadek mój pyta się , kiedy wrócę, ja mu mówię, że może wrzesień, a on ....schade..i powtarza sobie September,September, haha