Ł....z

nie wiem, czy słyszeliście albo wiecie o najnowszym spocie Ministerstwa Zdrowia ? ...słowem zachęcam....mnóżmy się jak króliki... chłopaki, dziewczyny ....do dzieła

Witajcie milusio Spokojnego dzionka życzę Wszystkim...Dziękuję za blondusiową Tak się rozleniwiłem, że gimnastykować mi się nie chce

Aniołeczki...Dobrej nocy

taa...joluś z peelu...jeszcze ten dół...tzn. z 94 zjedź na 90 i będzie sehr gut bo górę i środek przyjmuję bez zastrzeżeń

sayonara52 dobrze,że Medipe takie kursy robi, jak najbardziej....Tylko, że poniekąd naszym kosztem, opiekunów, którzy z nimi jeżdżą...Kursy kosztują, skądś muszą brać kaskę...Przekłada się to potem na wynagrodzenia opiekunów...Ale lepiej płacą, aniżeli osławiona p24. Tam dzisiaj się doliczyłem 43 oddziały w kraju i 6 w DE...Potem dziwota, że bardzo małe wynagrodzenia dla opiekunów mają, jak muszą sztab ludzi zatrudniać. Inaczej bywa w agencjach bez oddziałów, wtedy koszty funkcjonowania są dużo mniejsze. Ale ok, sorki, że w tym temacie. Wątek wkleję również we właściwym miejscu

sayonara52 dobrze,że Medipe takie kursy robi, jak najbardziej....Tylko, że poniekąd naszym kosztem, opiekunów, którzy z nimi jeżdżą...Kursy kosztują, skądś muszą brać kaskę...Przekłada się to potem na wynagrodzenia opiekunów...Ale lepiej płacą, aniżeli osławiona p24. Tam dzisiaj się doliczyłem 43 oddziały w kraju i 6 w DE...Potem dziwota, że bardzo małe wynagrodzenia dla opiekunów mają, jak muszą sztab ludzi zatrudniać. Inaczej bywa w agencjach bez oddziałów, wtedy koszty funkcjonowania są dużo mniejsze. Ale ok, sorki, że w tym temacie. Wątek wkleję również we właściwym miejscu

nie smućcie się....piosenka, która kilka razy dziennie gości na Antenne Bayern...akurat wersja z tekściorem dla ambitnych

eee tam...co w tym złego ? żeby pograć z dziadkami, czy do kościoła pójść ? To jest często spotykane na sztelach...z autopsji wiem,jak i z opowieści koleżeństwa z innych sztel...No,chyba że się określimy, że jesteśmy Świadkami Jehowy, Żydami czy muzułmanami...

To są tematyczne...Geograficzne,z kwiatami,ze zwierzętami,historyczne itp. Przed 21 babcia jeszcze przyjmuje tabletkę na sen

Blondi, przy demencji nie zawsze wyczujesz potrzeby pdp, także w kwestii snu

jolantapl. oj niedobra Heidi do więzienia chciała Cię wsadzić? chodź, chodź się przytul

oj Mirelko, postarzałem Cię o 2 lata

koleżanka ma babcię , a babcia multum albumów tematycznych...i codziennie po kolacji oglądają jeden album...i babcia bez oporów o 21 idzie zawsze spać

Mirelka1963 to tzw. terapia zajęciowa

Blondi ma segregatorki w głowie, a ja pod rękąnajadłszy się , ze zmęczenia już padam, bo jeszcze tak klepiecie, że nie nadążałem robię sobie pauzę...

jolantapl....zerkam w kalendarz....oki doki coś się wymyśli a póki co, mam już pomysł na dodatek do kurczaczka...sałata z różnościami (marynowane pieczarki, pomidorki, oliwki). Echhh...poplanowałem sobie już obiady do niedzieli, w oparciu o to,co mam w lodówce, więc spoko...W poniedziałek ewentualnie nowe, świeże produkty się zakupi. Wczoraj kupiłem maślankę, to jutro też ją wykorzystam, pieczone kartofelki i jajka sadzone na szpinaku, też zapiekane w piekarniku. No i zimna maślanka , mniam,mniam

z pewnością "wyalienowanie", o czym wspomniał Mąż, nie jest dla mnie żadnym problemem...Więc Mąż...głowa do góry

wiele rzeczy mnie zaskoczyło i zaskakuje, ale nie traktuję tego w kategorii problemu staram się zawsze jakoś rozwiązywać problemy

ja Cię dorwę jolantapl. to dostaniesz ode mnie kwiatka, a mi wręczysz ...mielonego

Dziś zaszaleję sobie....udko pieczone w piekarniku, frytki, a do tego nie wiem jeszcze....może mizeria, może sałata lodowa...Ale coś tam upichcę. Wczoraj takie typowe danie miałem, haha, kaszanka smażona z cebulką,ziemniaki,obowiązkowo kapusta kiszona

aga1 i tak już będzie teraz ja we wrześniu otwierałem dwa razy i dwa razy. zamykałem...Tu jeszcze mam 18 dni i nic nie wiem...może nie będę zamykającym...oby

i tylko skrzyp...skrzyp...skrzyp...echhh. Ktoś tu spać nie może Witajcie, witajcie, dziękuję dziewczynki za Miłego czwartku Blondi, zapraszam na i czytanie zajtungu,haha....już mam na stole gazetkę - obejrzyj w telefonie...chodź,poczytamy

Mąż , nie rozumiem...czy uważasz, że jesteś niedoceniany tylko dlatego, że obok podopiecznego nie siedzisz Ty , a siedzi jakiś wnuczek ? Nie masz większych problemów? Echh...Mi się zdarzało często, że rodzina wręcz "żądała" , bym zajął miejsce obok dziadka....Myślałem, że chociaż niech się dziadek cieszy wnukami, bo rzadko je widuje, a mnie ma na codzień....A rodzina mnie przeważnie sadzała obok niego...Czy to w domu, czy w kościele, czy w restauracji. A ostatni dziadek wprost mi powiedział, że mam go nawet nie odstępować, nawet przy stole, bo jestem jego adiutantem. Oczywiście, mówił tak w sposób żartobliwy.