emma

Wystarczy, że z pdp jesteś całą dobę, jeszcze rodzinie chcesz czarować? Niemka wzięłaby jeśliby pracowała na takiej Stelli, dwa razy tyle co Ty z wyżywieniem i zużyciem wody i prądu. Wystarczy być miłym Pogadają z córką. Pdp popatrzy się i będzie miała odskocznię od codzienności i tyle w temacie

Dziś pdp zaczęła przy kawie nawijać jak to dobrze mieli podczas wojny i po, a ja do niej, że przed wojną moi dziadkowie mili domy i dużo ziemi i Niemcy wszystko zniszczyli swoją wojną. Ona, że to nie oni tylko Hitler. Ja do niej, że on są nie był i dam na wojnę nie poszedłby, ale na szczęście już po wojnie i związku radzieckimi. I pdp już nie bredziła bzdur. Wkurza mnie to ich dobrze podczas wojny kosztem czyjegoś nieszczęścia. Betty, byle pdp byłaby w miarę. Resztę da się przeżyć

zgadza się, jeśli pdp lub rodzina pdp chce zmienić na wyższy stopień Pflegestufe, to dłużej rozmawiają. Kontrola jest krótsza. Przy I co pół roku. Może rodzina dostać zwrot za legalną opiekunkę i z tego co pdp mówiła, to dosyć spore pieniadze nawet jak dla Niemców

jesli nie ma miejsca na dole dla spania pdp, to może Treppenlift. Nawet na raty mogą kupić i zamontować.

u nas też była w zeszłym tygodniu. Ktoś wpadnie na max 30 min. Porozmawia u mnie z pdp, ponieważ jeszcze kumata, ale jak ja pdp nie, to może ktoś z rodziny będzie u Ciebie? Jeśli nie, to ich sprawa. Ogólnie nie nasz się czym przejmować. Bule, że czysto było i pdp ogarnięta, ale to raczej masz. Ja w tum czasie zawsze mam przerwę, ale ostatnio byłam u siebie w pokoju i słyszałam, że spokojnie sibie rozmawiali o sranie zdrowia i tyle. Po ok. 30 min poszedł sobie i zostawił do wypełnienie i podpisania i wysłania pocztą lub fax'em formularz, ale tym zajmuję się rodzina.

Dzień dobry Wszystkim Kawa w trakcie, ale się dziś wyspałam Udanego przeżycia upału, dziś u nas 31 stop.

Dzień dobry, ja kawkę piję i życzę Wszystkim pięknego dnia Blondi ja przy Tobie, to słabo z gotowania wypadam

skladki na ubezpieczenie i ZUS od wyższej niż najniższa krajowa, to duży plus. Ostatnio też się nad tym zastanawiam. Kiedyś jeździłam busami i sama płaciłam. Po przyjeździe lub przy wyjeździe rodzina zwracała koszty. Raz pamiętam ciocia załatwiła mi pracę u odp, która płaciła 800 e. Ciocia zabierała przez 13mc po 300e sobie i za podróż płaciłam sama. Fakt, że wówczas to 4 razy jechałam busem. Jak przeszłam po przerwie od pdp do agencji i kupili mi bilet, wyslalo na maila, zarezerwowali miejsce. Ja sobie wydrukowałam i do torebki. Wiecie, czułam się jak dama Może to zabawne, ale warunki agencji od obcych mi ludzi były lepsze od ciotki, która znałam od dziecka. Nie jakaś tam ciocia z daleka Teraz to już dla mnie norma i bez różnicy. Raz z Frankfurtu nad Menem wracałam pociągiem do PL, ponieważ chciałam sprawdzić siebie. Dałam radę, tylko jakiś Arab się przyczepił, ale oni niby patrzą na urodę, zatem dowartościować się można. Bylo 5 przesiadek, do trzeciej go sprawiłam i miałam spokój Z walizką 5 przesiadek dało mi się we znaki i teraz jeżdżę autokarem na Open Jak widać możliwości jest dużo, każdy może wybierać, zmieniać i wyciągać własne wnioski.

Betty, cieszę się, na jak długo jedziesz?

Kolezanka na Stelli obok mówiła mi, że przed nią była 19-letnia dziewczyna, ale pdp po tygodniu jej nie chciała, ponieważ nie tak gotowała. I tak pusty śmiech mnie wziął, bo pdp wiedziała, że przyjedzie młodziutka dziewczyna i uczy się życia, też gotowania, a pdp miała wymagania względem jej jak od wprawionej gosposi chciałam dodać wpis do rubryki związanej z wiekiem opiekunki i weszłam w nie tą co chciałam. Przepraszam

właśnie wczoraj myślałam, że po miesiącu obowiązkowo powinien być jeden dzień wolny od pdp. Zakładamy związek pracy opiekunek osób starszych ?

rękawiczki zawsze muszą byc, ja robię nawet zapas do przodu o jedno opakowanie. Kupuję zawsze antybakteryjne mydła na górę i dół. Pranie robię osobno. Na szczęście pdp nie wtrąca się do sprzątania i prania. Ona musi mieć wszystko zrobione i podane jak chce i tyle. Rękawiczki nawet mam 2-3 pary ze sobą w bagażu. Na wypadek, gdyby nie było. Nie zdarzyło mi się tak, ponieważ opiekunki powinny zadbać, aby zmienniczka miała rękawiczki przynajmniej na tydzień swojego pobytu. I zawsze tak jest. Ja też o to dbam, zostawiam po sobie całe opakowanie rękawiczek.

hehe mimika twarzy jej się przyzwyczaja i tak zostaje Żartujemy sobie, ale od śmiania powstają "kurze łapki" wokół oczu, że ktoś źle nie zinterpretował

Ja również przez 5 lat miałam ASUSa i byłam bardzo z niego zadowolona. Teraz mam hp i to nie to samo. Asus jest lepszy.

moje obserwacje takie wnioski mi nasunęły. Uważał, że i dla samej siebie warto dbać o siebie Przypomina mi się, jak mój kuzyn bardzo chciał mieć proste włosy. Chodzi do jakieś znawczyni i ona dawała mu do nacierania włosów jakiś płyn. Włosy ma proste, ale po jednej nocy wstał siwy, a był wówczas bardzo młody. Później smażył się na solarium, aby się odmłodzić. Śmieszne to wyglądało.Obecnie zestarzał się i już jest w sam raz

HEHE o egipskim słońcu nie pomyślałam Racja, słońce, mało wody, stres źle wpływa na cerę.

Gość z Nieba kogoś przypomina, wręcz nawet osobę, która ostatnio usunęła konto

ostatnio zastanawiałam się nad tym, że w DE jakoś nie przeszkadza to ludziom. W PL bardzo dużo kobiet korzysta z dermatologii estetycznej. Podoba mi się to tu W ogóle tak myślałam nad tym, że Niemcy mężczyźni bardziej u kobiet interesuje osobowość, uroda na drugim miejscu. Oczywiście są wyjątki W PL mężczyźni bardzo przywiązują uwagę do wyglądu. I może to wynika z tego, że Niemcy są mniej zakompleksieni? To takie wolne myśli i mogę się mylić, ale jestem ciekawa Waszego zdania

zgadzam się z Tobą. Rozumiem jak ktoś dla siebie przywiezie, ale żeby jeszcze jedzenie im wozić. Ktoś tu pisał, że rodzina zwraca pieniądze za "polskie przysmaki", to jestem w stanie akceptować, ale podlizywanie się tym, którzy ograbili nasz kraj ze wszystkiego co cenne, to wręcz przedziwne dla mnie. Oczywiście szacunek należy się każdemu, chociaż dlatego, aby nie zniżać się do gorszego poziomu ;), jednak w ten sposób zaskarbiać sobie łaskę u paniczów, sorry, ale z deka żenada :/

to właśnie o tym co piszesz, trzeba mówić agencji przed wyjazdem. Ja tak robię sprzątanie, gotowanie i obrobienie pdp do obiadu, pi przerwie czuwanie. Siedzę z pdp, ale o sprzątaniu, czy podlewaniu ogrodu nie ma mowy. Owoc, herbatka, kolacja, woda i tyle. Agencji powiedziała, że nie podoba mi się, że mój dzień przyjazdu nie jest płacony i już jest płacony. Trzeba mówić.

narobiłaś smaka na Tiramisu Podgotowałam brzoskwinie z cukrem na to galaretka i tyle. Kiedyś byłam u odp, która miała przyprawy 8 lat przeterminowane. Dużo tego było. Ja byłam tam jako 5 pomoc domowa, ale przyprawy były. Nie zauważyłam na początku i użyłam jednej. Przez pół roku leczyłam żołądek. Przez dwa mc pobytu u odp tylko ryż gotowany jadłam. Gdy zjadłam coś innego, to niestety zwracałam. Przeżyłam i to. Teraz wszystko sprawdzam. Łukasz, dziękuję, dzis tylko owoce z galaretką. Brzuszki zajmują max 15 min. Ja ćwiczę przede wszystkim na kręgosłup, brzuch to efekt uboczny i może dlatego jest mi łatwiej. Wiem, że gdy za długo odpuszczę, to zacznę kręgosłup boleć, a tak to mam spokój.

ja też lubię fast food jeść. Czasem mam ochotę na coś konkretnego np. frytki, kfc itp., ale tak jak piszesz najlepiej sporadycznie sibie pozwalać

Moja pdp powiedział mi ostatnio, że moja zmienniczka robi jej deserki w każdą niedzielę. Myślę sobie, niemieckiego ni w ząb, gotuje słabo i sama o tym mówi, tyle że "wchodzi jej w tyłek", to pdp jeszcze chce ją na zmianę. A pdp daję 50€na tydzień na wszystko do domu. Przeszukałem szafki w kuchni, a tam galaretki, śnieżka, zupy w proszku z Polski. I myślę sobie, pewnie zwozi z kraju deserki w proszku pdp i ją tak czaruje, bo co jej zostało. Uczyć się nie chcę. Dziś kochani pdp ma deserek pi obiedzie, galaretka z owocami Może to ja jestem dziwna, ale nie będę z PL przywozić jedzenia dla pdp. (?)

Widać, że poza boiskiem też jest mądrym graczem

Blondi, dwa dni przerwy miałam i musiałam nadrobić Miło, że miałaś ciekawy dzień. Pomaga przetrwać Ja wczoraj zasnęłam już o 21h i od 1:30 nie mogłam spać. Dziś będzie więcej niż jedna kawa Udanej niedzieli i kawki Wszystkim