emma

ja uważam, że one zazdroszczą młodszy od siebie kobietą

Pączek zjedzony

Dobranoc Na rozbawienie: http://innpoland.pl/133141,u-naszego-sasiada-obywatele-zaplacili-wlasnie-podatek-od-nierobstwa-po-800-zlotych-od-kazdego-lenia może nie hetero

właśnie obiad gotuję. Dziś szpinak z jajkiem sadzonym i ziemniak Wcześnie macie obiad. Co potem?

Dziękuję dopiero teraz zauważyłam. Tak się odp trafiło, chociaż wszyscy z okolicy, którzy ją znają mówili, że w końcu pdp dostała nauczę, bo bardzo gania opiekunki, narzeka bezpodstawnie i robi wiecznie problem z czasem wolnym. Przegląda rzeczy i niby klucz zaginął już dawno do pokoju opiekuna Artystka, ale opiekun też nie lepszy, tylko wspólnej nici porozumienia nie mogli znaleźć w przyszły czwartek mamy Tłusty Czwartek Ja jem raz w roku pączki dla tradycji W ciągu roku wolę więcej czegoś z czekoladą prawda zostają nam tylko domysły i ich twórczość. A co zostanie po naszych Pdp? Hmm na pewno konta i ich chaty dla swoich potomnych.

w sumie też nie wiadomo jacy byli prywatnie Strauss i Mozart

Betty znowu źle trafiłaś? Tak chciałam do Austrii, aby poznać okolicę i kulturę, ale już wiem, że do opieki tam nie pojadę. Wytrwałości!!!

Witaj Serenity, czasem zdarzają się

Ja miałam pod początku listopada zepsuty laptop, dysk padł, zanim oddałam go na gwarancję, to też minęła i na gwarancji długo naprawiali. Tak u tej samej jestem, ponieważ trochę się zmieniło tu ze wszystkim i ona patrząc na swoją przyjaciółkę, u której w ciągu dwóch miesięcy były 4 nowe opiekunki i na koniec piąty nieudany opiekun, to nasza za każdą zmianą opiekunki u swojej przyjaciółki wymiękała i łagodniała. Poza tym ona mnie lubi i to często mówi, bo niby dużo z nią rozmawiam. ja tego tak nie odbieram, tylko wstawiam pytania pomocnicze i pdp opowiada sama. Dziś kupiła czajnik elektryczny i pdp od razu oddaje pieniądze, aby na jedzenie było. Pójdę jutro do tej Polki postaram ściągnąć antywirusa i koniec znajomości. U wszystkich miesza i każdy musi być na jej rozkazy, zatem jak jej powiedział stanowczo, to od razu zmieniła ton.

Dobry wieczór Wszystkim, długo mnie tu nie było. Nadal jeżdżę do opieki do tej samej podopiecznej, ponieważ zmieniła się bardzo. Ostatnio jak u niej byłam, to "złota babcia", czasem coś marudziła, ale zauważyłam, że ja szybko konfrontuję jej dziwne uwagi, to już później nie wymyśla. Teraz jestem od poniedziałku. Przed świętami do jej przyjaciółki, która też ma opiekunki z PL przyjechał pan opiekun na święta. Przez okres świąteczny wypił 6 butelek wódki i całą skrzynkę piwa. Wnuk znalazł to w jego pokoju. Jak w święta przyjechali do nas na kawę, to Polak tylko ciągnął mnie na miasto, aby pokazać mu automat na papierosy i przyznał mi, że ma ukryty alkohol w pokoju. Do swojej podopiecznej schodził o 12h w dzień, czyli nawet nie dbał o to czy wzięła leki. Wywalili go, bo jego podopieczna była sama na święta i zadzwoniła do mnie, abym pomogła jej i zapytała czy jej opiekun jest zdrowy, bo on nie chce z nią rozmawiać. Ciekawe. A on do mnie tylko, że ma wszystko pod kontrolą i rozłączył się. Teraz planowo mam być do końca marca. Obok mnie pracuje upierdliwa Polka na czarno.Nie lubię jej, bo ciągle mieszka między opiekunkami, które tu przyjeżdżają i aż przykro patrzeć jak traktuje swojego podopiecznego. Przez dwa dni wymyślałam coś i nie odwiedzałam jej, to znowu zadzwoniła na komórkę, że ostatnio gdy szukałyśmy w jej smatrfonie przyprawy do gotowania dla niej ma problem z telefonem, ponieważ ściąga jej niemieckiego whatsappa, przekierowuje na stronę, na którą wchodziłyśmy ostatnio i mam jej pomóc ściągnąć antywirusa. Zatem powiedziałam do niej, że skoro razem to robiłyśmy i chciała, abym jej pomogła, bo nie umie w pisać dwóch słów w google i nacisnąć w link, to ok pomogłam jej, ale robiłam to przy niej i nie chciałam, prosiła mnie wręcz. Poza tym jak kupuje się smatfona, to ściąga się antywirusa. Mogę do niej jutro przyjść i ściągnąć, ale nie wiadomo czy się to uda. A co u Was?

Wow ile nowych osób Witam i pozdrawiam Wszystkich

Witam przy niedzieli! Dziś przymrozem i słońce. Pięknie. Fryzjer i do DE wieczorem. Miłego dnia

szkoda, że stomatolog nie zostałam. koronkę po nowym roku muszę wstawić w siódemce. Dzis byłam u endokrynolog na usg i zaczynają się zmiany na tarczycy, nie ogniskowych, ani całe szczęście guzków. Tak podejrzewałam, wypadanie i nagłe siwienie, wory pod oczami, tycie i problemy ze snem. Na razie selen mam brać i za 3 miesiące kontrola. A i nie stresować się, haha to dopiero zalecenie doktor takie wizyty u dentysty, to sama przyjemność. Świadomość, że w jamie ustnej wszystko ogarnięte, zachęca do szerokich uśmiechów to masz lepszy urlopik niż ja. Oby jak najdłużej taki nastrój. Ja w Gdańsku doświadczyłam sztormu. Znajomi mówili, że od 5 lat nie było takiej ostrej pogody w ch mieście

Dla każdej agencji zdanie i zachcianki rodziny będzie na pierwszym miejscu, ponieważ od rodziny mają pieniądze. Takie sytuacje są przykre, ale uwierz mi hartują. Tak jak pisze Blondi, przyjdzie czas, że nauczyć się olewać i dbać o swoje dobro, czyli też zdrowie-nerwy

Dzień dobry Wszystkim :). Nie mam jeszcze śniegu, ale przymrozek już jest, więc ubieram się ciepło. W czwartek ostatni raz, mam nadzieję w tym roku do stomatologa. Znaleźli przyczynę bólu w końcu. Przez 1.5 tyg wydałam ponad 1000 zł na zęby.

nie potrafię, teraz są elektroniczne dojarki

nie było kogo poznawać, zajęci lub mega starzy. Jeden zadał mi pytanie, czy potrafię krowę doić, bo tu są samotni z gospodarstwem.

w połowie listopada wracam do DE. W poniedziałek wróciłam z wesela w Hrubieszowie na wschodzie Polski było. Zobaczyłam trochę inne rejony kraju. W Hrubieszowie jeszcze staja i są zamieszkiwane domy z drewna, z desek, czy z czego tam. W każdym razie nie z cegły Oczywiście są też normalne budynki, jednak nadają e drewniane domki klimatu. Teraz walczę z zębem, ponieważ dwa razy były w nim kanały robione i teraz przy dziąśle się ułamał. Dziwna sprawa, ale boli jak piorun i znowu pewnie lekarstwo oraz odbudowa i po powrocie koronka na zęba, aby stabilny był.

tak, dlatego piszę, ze nigdy nie ma sie pewności, nawet po recenzji zmienniczki na miejscu, ponieważ jak ktoś już wspomniał, często nie mówią jak jest do końca, aby je ktoś zmienił. Z jednej str rozumiem to, tez są zmęczone, ale ja i tak wolę zadzwonić i porozmawiać przed wyjazdem, lepiej się z tym czuję, nastawiam się na daną sytuację i wiem kogo tam spotkam :). Jednak u mnie zawsze czegoś nie dopowiedziały i okazywało się to później bardzo istotne , Więc wiem jak to działa- pewnie nie zawsze, ale jednak.

tylko jak sprawdzić to rzetelne info od opiekunki, gdy jedzie się pierwszy raz na Stellę? Ja wolę samotne panie bez chorób z główką i poruszające się samodzielnie. Każdy sam wie co jest dla niego najważniejsze na Stelli i powinien o tym pamiętać przy decydowaniu się na wyjazd do danego domu.

ja winko ze sklepu dziś przytargałam na wieczór

Na święta zawsze brakuje ludzi, więc jaj wyjedziesz na poczatku grudnia, to będzie idealnie, bo na święta już zostaniesz i zleci :)

niby każdy bez względu na status materialny będzie mógł się ubiegać, dużo przekrętu może być z tego http://www.bankier.pl/wiadomosc/Mieszkanie-Plus-wiecej-pytan-niz-odpowiedzi-7410254.html

Bravo i tak dalej