Skocz do zawartości

ABC

Społeczność
  • Postów

    1183
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    11
  • Żetony

    200

Treść opublikowana przez ABC

  1. ABC

    Rozmowa przy kawie (1)

    wiesz.... mam wrazenie, ze jest im to obojetne... probuje sie postawic na ich miejscu i rozgryzc to.... nic innego mi nie przychodzi do glowy tylko to, ze moze dla nich to taka kolej rzeczy: jest stary, 92 lata, schorowany, coraz bardziej uciazliwe jest dla nich zajmowanie sie nim, a zaangazowani uczuciowo nie sa az tak bardzo jakby to miala byc ich matka albo ojciec, bo to wuj, brat matki.... no i sa juz jego pelnomocnikami, on jest ubezwlasnowolniony, a dzidek bogaty, oj bardzo, wiec moze tak to trzeba pokojarzyc... chociaz jak na dalsza rodzine sa dla niego bardzo serdeczni i czuli, to mi sie u nich podoba. nawet to, ze jak dzis stwerdzili: nawet w srodku nocy moge dzwonic i przyjada jak trzeba bedzie, jakby sie cos dzialo...
  2. ABC

    Ulubione dania na obiad

    kochane moje! tego G...a nie da sie jesc. i austriackie i niemieckie smakuja jak plastik... obrzydliwe to! w Austrii jest jeszcze Kaeseleberkaese to na goraco zapiekane i sprzedawane w bulce, tutaj jest tylko Leberkaese, ale smakuje obrzydliwie... a to moja milosc!!! moge jesc chyba 3 razy dziennie, mniam!
  3. ABC

    Rozmowa przy kawie (1)

    nie chce narzekac, ale sie zaczyna chrzanic.... drugi dzien dziadek taki osowialy.... strasznie... spi caly dzien w fotelu, a na budzenie go na posilki jest agresywny slownie jak nigdy: wrzeszczy, ze nie chce jesc ani pic.... jak za ktoryms razem pojdzie do stolu to przysypia przy jedzeniu... dzis byla Fizjoterapeutka pierwszy raz.... kazala mu chociaz reke wyciagnac i poruszac: wyciagnal reke, ruszyl reka i noga, nakryl sie kocem i poszedl spac... byla dzis rodzinka i stwierdzili: moze ona zamierza umierac i chce miec taka piekna smierc podczas snu? szok... w piatek przyjezdza jego przyjaciolka, lekarka, ordynator na noworodkach w Szwajcarii, ale jakby nie bylo lekarka.... moze ona cos wymysli... ja bym chciala lekarza wezwac i ustalic mu regularne wizyty lekarza chociaz raz na 2 tyg, ale rodzina nie chce, bo nie trzeba, a jego lekarz jest na urlopie do poniedzialku... moze ta lekarka cos pomoze.... nie lubie musiec sie liczyc ze zdaniem innych, wolalabym sama zadzialac, moze leki mu trzeba zmienic... oslabia sie tak po tym jak zaczal brac krople z antybiotykiem na zapalenie oczu.... ale to chyba nie moze byc jakos powiazane.... a moze jest na jakis skladnik uczulony? cholera wie...
  4. ABC

    Ulubione dania na obiad

    o kurcze... nie zazdroszcze... ale ogolnie to inne reklamy (sama sie zastanawialam wieeeele razy jak je dobierają) ze w porze obiadu zawsze lecą takie o trawieniu, wzdeciach i tym podobne, az sie jesc odechciewa.... a jak udowodnic partnerce, ze nie ma sie z "tym" problemu...... hm... zademonstrowac w caaaalej okazalosci bawcie sie boooosko!
  5. ABC

    Rozmowa przy kawie (1)

    moj Bogdan nie mial mi tego za zle, rozbawilo go to, ze bylam zaklopotana i nie moglam pokojarzyc faktow i smial sie pozniej pol dnia: a kto to zapomnial o rocznicy, no kto?
  6. podziwiam ludzi, ktorzy potrafia odkladac, oszczedzac... nie umialam tego nigdy... zawsze umialam zagospodarowac kazda kwote... Kiedys chcialam sie spotkac w Tulln z opiekunkami- Polkami, ktore tam byly... no i jakos tak wyszlo, ze mialam do pogadania z dwiema z nich, wiec zaprosilam je do chinskiej knajpki na obiad, ten moj ulubiony cinski bufet, czyli placi sie 6 euro i je sie co i ile sie chce, zwlaszcza moje ulubione Sushi... no i pytam jedna z kolezanek, ma jakies 55 lat, czy lubi chinskie jedzenie, a ona odpowiada mi, ze jest pierwszy raz w restauracji.... nie wiem jaka mine zrobilam, ale ona naskoczyla na mnie wtedy, ze sa ludzie, ktorych na to nie stac, bo maz alkoholik i 4 dzieci... kurcze ciezkie zycie, ale w tym wszytskim to ja sie najgorzej poczulam, ja ją zaprosila, placilam skoro zaprosilam i dziwnie mi z tym bylo... nie zapomne tego... glupio mi bylo...
  7. ABC

    Rozmowa przy kawie (1)

    a tak wogole moze ktos jest w moich okolicach? jestem w Badenii- Wirtembergii w 78050 Villingen-Schwenningen....
  8. ABC

    Rozmowa przy kawie (1)

    kochana w jaką cześć DE jedziesz? jaki Land?
  9. ale sie usmialam przy tej pioseneczce super!
  10. ABC

    Rozmowa przy kawie (1)

    uwielbiam Cię!!!! ha kurcze, jak ja bym przezyla ten czas na wygnaniu gdyby Was wszytskich nie bylo? nie wyobrazam sobie!
  11. ABC

    Rozmowa przy kawie (1)

    ha moja szalona @Blondi jakos sobie nie wyobrazam ekscesow nocnych z otwartymi drzwiami do pokoju chrapiacego dziadka....
  12. ABC

    Rozmowa przy kawie (1)

    @erika kurcze.... ale mnie wzruszylas, o kurcze. dziekuuuujjjjjeeeee
  13. ABC

    Rozmowa przy kawie (1)

    wzruszyłyście mnie wszystkie dziekuje!
  14. ABC

    Rozmowa przy kawie (1)

    to mnie przeraza baaardziej @Blondi niz pobyt na kardiologii pochwale Wam sie, a co mi tam.... dzis rano po przespanej nocy w tym drugim mieszkaniu przychodze do mieszkania dziadka, a tam pieknie nakryty stol do sniadania, no i Bogdan taki uhahany... co jest grane mysle.... a tu sie okazuje, ze dzis 11 rocznica naszego slubu.. ale mi glupio bylo, ze zapomnialam... ale za to pierwsza od kilku lat spedzona razem, bo ciagle w tym czasie bylam na wyjezdzie i wracalam na 1 wrzesnia na rozpoczecie roku szkolnego.. szkoda tylko, ze nie moglismy nigdzie razem wyjsc, bo przeciez dziadka samego nie zostawimy.... ale dobrze, ze razem i ze pracujemy.... ach te czasy i problemy @Serenity wiesz o czym mowa, nie byloby nas tutaj gdyby w Polsce bylo normalnie z pracą i kasą...
  15. ja do tej pory nie spotkalam nikogo oprócz Adama... w agenturze wiedenskiej, w ktorej kiedys pracowalam nie wspolpracowal z nimi zaden facet.... kolezanki pracowaly w innych agenturach i tez nie bylo tam facetow.... ale obserwuje teraz swojego męża.... co moge powiedziec... to tez wynika z temperamentu opiekuna... moj mąż jest az do przesady cierpliwy, nie unosi sie i to sie tutaj bardzo dobrze sprawdza. ja probowalabym zaprowadzac jakies swoje porzadki, jakis rytm dnia logiczny, a on mowi: zostaw dziadka, nie chce isc spac w nocy to niech siedzi, ja bede go pilnowal do rana...i tak bylo dzis tez.... a mnie by nerwy puscily, bo co to znaczy nie chce isc spac do lozka, tylko jakies fanaberie... dobrze, ze Bogdan chcial z nim zostac i zostal, a ja sie poszlam wyspac sama do drugiego mieszkania... nie widze tez jakiegos obrzydzenia, czy jak to nazwac odnosnie zajmowania sie fizycznoscia dziadka, ktory nie chcac pic prawie wcale zaczyna sie krztusic i potrafi wykaszlec w stylu jak zwymiotowac wszytsko co wczesniej zjadl... ale z jednego wzgledu nie widze, przynajmniej na obecnym etapie, swojego meza zeby sam pojechal sie kims zajac... on potrzebuje potwierdzenia, ze to co robi robi dobrze.... i druga kwestia: gotowanie... cos tam umie, ale jakby mial ogarnac sam dwudaniowy obiad to watpie, ze wystarczyloby mu pomyslow na wiecej niz na 4-5 dni, chyba, ze pacjent bylby z demencją i nie pamietalby co jadl 5 dni temu i mozna powtorki robic
  16. szkoda, ze nie ma na forum juz naszego Adasia, czyli Adamosa, on ma bardzo duze doswiadczenie w pracy jako opiekun, ale teraz wraca wlasnie z urlopu w Anglii u corki, wiec pewnie nie ma czasu, by tu zajrzec....
  17. ABC

    Rozmowa przy kawie (1)

    dupa zbita... zegarki przestawione, ale on twierdzi, ze o 15:20 ktos ma przyjsc i on nie idzie spac... siedzi w tym fotelu telewizyjnym i nie da sie ruszyc... Bogdan zostal z nim na cala noc, a ja poszlam do drugiego mieszkania sie przespac.... cos czuje, ze tu nie wrocimy jak on jakichs nasennych tabsow nie dostanie... i jeszcze ten jego cholerny zakaz otwierania okien, bo bedzie przeciag... kurcze, ja nie umiem spac w taki upal przy zamknietych oknach... oj ciezko jest....
  18. ABC

    Rozmowa przy kawie (1)

    masz przeboje, oj masz.... przy demencji tak juz jest... albo sie skarżą pozniej calej rodzinie, ze nic im jesc nie dajemy, a najlepsze jak to mowia znad pustego talerza, gdzie spalaszowali wszytsko co bylo z tego co mi mowili w agenturze to Szwajcaria przy dobrym jezyku to od 2,500 CHF na reke do nawet 3200 CHF i Szwajcarzy oddaja realne koszty przyjazdu, nawet jak sie do nich samolotem przylatuje, tylko wtedy pewnie dluzszych turnusow oczekuja, tu gdzie teraz jestem to ma 100 km do Zurichu... 50 km do francuskiej granicy... Badenia Wirtembergia....
  19. ABC

    Rozmowa przy kawie (1)

    rozmawialam z rodzina pdp zeby mu zapewnic lozko ortopedyczne z blokada zeby nie bylo tego jego bezsensownego budzenia sie i siedzenia na lozku i stukania w lozko... bo on na siedzaco przysypia i dzis tak w nocy siedzial od 3 w nocy do 7 rano, nie pozwolil sie dac nam polozyc... pochylony tak przedrzemal na siedzaco... ranno byl tak scierpniety z siedzenia w jednej pozycji, ze zamiast wstac to rozprostowalismy mu kosci i polozylismy na plasko w lozku, momentalnie usnal i spal od 7 - 11 rano... pozniej byl polprzytomny i zaspany, sniadaniem go karmilismy bo nie mial sily jesc... myslalam tez o tabl nasennych.... ale te co dala nam rodzina pdp to sa jakies takie, ze nastepnego dia, mimo polowy dawki to on jest nietomny do obiadu....
  20. ABC

    Rozmowa przy kawie (1)

    @erika wiesz, my, jak mysle tez finasowo nie mamy zle, ja mam 160 i bogdan 160 miesiecznie, woec razem wychodzi nam 3200.... wolalabym Austrie, ale skoro tamci dziadkowie trafili do Heimu to wzielam co bylo z miejsca zeby nie siedziec i nei czekac nie wiadomo ile... rozmawialam z ta nowa niemiecko-polską agentura i moze beda cos mieli dla malzenstwa do Szwajcarii, bo tam tez maja zlecenia... tylko, ze na oferte dla malzenstwa trzeba troche poczekac.. tu mamy byc od 16 sierpnia do konca wrzesnia, czyli jakies 6,5 tyg w sumie.. ta rodzina by chciala zebysmy na dluzej zostali, ale nie damy rady...
  21. wiem, ze Ty nie lubisz powrotow, oj wiem... chyba tak samo jak ja nienawidze nowych miejsc.... ja sobie juz uloze wszystko, wprowadze sie w rytm dnia, zwyczaje pdp i zwyczaje domu , dosprzatam po swojemu domek, czy mieszkanko, bo robie to z mysla, ze bedzie fajnie, ze wroce w znajome mi miejsce... no chyba, ze miejsce koszmarne i nie chce wracac, ale to sa wyjatki....
  22. to chyba niemieckie warunki, bo w austrii spokojhnie tak mialam i ksiegowa noc nie mowila, ze jest jakis problem...
  23. ABC

    Rozmowa przy kawie (1)

    podzielilismy sie: on ogarnia kapanie dziadka, przebieranie go i toalete, ja ogarniam zakupy, gotowanie, sprzatanie i budzenie go, czyli męża w nocy jak dziadek wola, bo Bogdan ma strasznie mocny sen.... zamiast spac w tym drugim mieszkaniu, ktore mamy tu, to spimy razem w pokoju w mieszkaniu dziadka, przy otwartych drzwiach do dziadka.... on nie wola jak czegos chce, ale od razu stuka przy swoim Parkinsonie reka w lozko, takie rytmiczne pukanie budzi od razu... najgorzej, ze on chodzi spac, jak to mowi :Viertel zwoelf... wiec trzeba z nim dlugo siedziec, mimo, ze od 21-szej spi w tym telewizyjnym fotelu to i tak sie nie da przetransportowac do swojego lozka,bo kuzwa nie ta godzina... leci z nog, chrapie, ale zawsze chodzil spac o 23:15, wiec wczesniej nie pojdzie... no i co pol godziny lub godzine sie budzi, siada na lozku i stuka jak oszalaly... trzeba pojsc do niego i powiedziec mu zeby spal bo jest noc... no i nie spi, jak moi poprzedni podopieczni do godz 9, 10... tylko na poczatku juz o 7 wstawal... dla mnie to za malo, jak w nocy trzeba wstawac to wyspac nie ma sie kiedy, wiec w ciagu nia ide sie na godzinke polozyc....
  24. tu sie kochana nie wypowiem, bo nie mam pojecia... wiem, ze w Austrii na Gewerbie jest taki obowiazek i nie da sie tego obejsc, a tutaj w De to nie wiem nic...

O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...