Teresadd

Dzień dobry koleżanki i koledzy. Głosować nie będę ,czego żałuję ,ale nie mam zaświadczenia ,że mogę.W lipcu jak jechałam do roboty ,to nawet nic w temacie nie był wiadomo. Pogoda w Kolonii letnia .Już 18 stopni.Spacer z piesem zaliczony,przy okazji trochę ćwiczeń uskuteczniłam.Robota opiekunowa czeka. Miłej niedzieli.

@lucinda gratulacje babciu.Zdrówka maluszkowi życzę.

Robota była ,potem opiekunowe spotkanie i dopiero zajrzałam na forum.

Oooooo co mnie ominęło.Sama nie wiem.. Dobrze ,że jesteście.

Mirelko tableta skanuję ,telefon też.W lapku mam adblocka ,na filmach wyłączam. Nie mam Windowsa tylko Ubuntu.Tam nie ma antywirusa.Więc jak mam i czym skanować? Kurczę jest tylko kosz na śmieci i czyszczenie stron.Chyba muszę Starego Ukochanego zapytać ,bo zgłupiałam teraz.Czy ktoś mądry wie?

Dobry wsiem.Parę sprawę do załatwienia na mieście mam , więc pora doopę ruszyć.Podszykować co się da.O 9 jadę kupić podwyższenie na muszlę klozetową ,a o 13:30 opiekunowe spotkanie mam.Jutro ponoć Scarlett przyjedzie na kawkę i parę rzeczy z Polski przywiezie. Trzymcie się ludzie.

Pies

Herbata w torebce

Miałam się poskarżyć na ostatnią sztelę ,ale chyba już mi lotto.Skończyło się na tym ,że koordynatorka zagroziła zerwaniem umowy .Nerw ( wkurw ) mnie też trochę wziął,ale już spokojnie.Tak jest jak człowiek nie zgadza z rodziną Pdp i nie da sobie wejść na głowę. Poza tym internet jest mulasty bardzo( modem na parterze ja na 2 piętrze mieszkam).No i ten deszcz.Może to on łączą podlał.

Dzień dobry.Już 10 tygodni masochizmu za mną , jeszcze 4 przede mną i sru do domu.Teraz jak doszły psie obowiązki ,to czas w nowym miejscu szybciej leci.Pogoda trochę ciulowa na spacery długie no ale parasolki też dla ludzi. Oby czas zapitalał.Miłego dnia ludzie.

O rany . Już chciałam na policję dzwonić ,że nie dajesz znaku źycia.Pa do zobaczenia.

Dzień dobry. @foczka63 z tym Pflege święta racja .Od 7:30 do 11 czekanie .I jak coś zaczęłam robić to nigdy nie mogłam dokończyć ,bo przerwa na ich przyjście.Dobrze ,że dwa razy w tygodniu ,ale szło kur...y dostać. Po wczorajszej ulewie do lasu wejść można tylko w gumofilcach.Pies wypaćkał się dokładnie.Mycie sierściucha i gotowe. Miłego wam.

Jak jesteś w Kolonii ,to może być.Spotkamy się.

Masakra ,masakrą ale z psem i tak muszę wyjść.Choć na krótko. @scarlettett czekam na Ciebie .No i w środę u Joli ponoć spotkanie. Chyba dzień dobry nie mówiłam.Witam w deszczowe popołudnie.

Jestem tydzień i jest dobrze.Oby nic się nie spieprzyło.Muszę tylko jazdę samochodem trochę sobie przypomnieć i może tu być całkiem fajne miejsce,póki demencja nie zawładnie całkowicie Pdp.( Ja podejrzewam początki Parkinsona ,ale moje obserwacje przekazałam rodzinie.)

Kondycja zawsze przyda się. @aniao spokojnej podróży.

Dzień dobry ludzie.Czekam aż się rozjaśni żeby z psem iść na spacer do pobliskiego lasu.( kawał sporego lasu w Kolonii ).Pada i znowu psisko mokre wróci. Do domu jeszcze trochę,ale już po niedzieli dwójka z przodu na liczniku.Chyba ,że Pdp na kur pojedzie ,to zjazd wcześniej będzie.Po tygodni mogę powiedzieć ,że jest ok i mam zamiar wrócić w styczniu. Miłego ludzie.

Cześć wam.Powoli dochodzę do ładu na nowym zleceniu.Jeszcze pracy trochę tu czeka.No ,ale można to ogarnąć. Miłego dnia.

Ostatnio miałam z 5 lat temu osobę z demencją.Tu jestem czwarty dzień i jakoś się do mnie przekonała.Już nawet reszty 1,3 nie chciała hehe i dołoży mi kasy jak na zakupy będę szła.Kurczę zbieram skrzętnie paragony ,bo kto wie.Niech sobie leżą.Muszę sobie zaklapkować ,że to demencja i głupio się nie pytać jej o ktœrej np.obiad zrobić.Tak jak mówisz dopóki będzie dobrze .Potem się okaże.

Bosze.Zapomniałam jak to z demencją mi się pracuje.Dyskusje bez sensu prowadziłam i przyłapałam się że nie ma po co.Bo za dwie minuty to samo pytanie.Dobrze ,że babcia miła ,zgodna , wszystko jej pasuje.Jakoś funkcjonować będziemy.Pałeczkę przejmię ,a pogadać zawsze można z pięć razy o tym samym.CIEKAWE jak długo tak stan zgodności i ufności będzie.

Mirelko .Jeszcze jakaś rada w sprawie kolejki i autostrady .Wysadzić czy zablokować żeby spokojne potem można było okno otworzyć?

Dzień dobry. Od piątku jestem w samej Koloni na zleceniu.Przejechałam z 8 km.z poprzedniegoJestem u pani z początkiem demencji + pies .Pierwsze dni ,więc trwają poszukiwania wszystkiego.Tu jest dom dość duży z dwoma oddzielnymi mieszkaniami.Moja Pdp mieszka na parterze, lokatorka na pierwszym i ja na poddaszu.Mam dwa pokoje i swoją łazienkę.Wszelkie info co ,gdzie w piwnicy i garażu przekazała mi ta lokatorka ,przyjaciółka przyjechała powiedzieć tak ogólnie co i jak.Z psem spacer dwa razy dziennie i spokój.Narazie jest ok.Pdp spokojna, ugodowa.Ustaliłam przerwę i po kolacji już wolne.Ona jest samoobsługowa , więc z myciem i ubieraniem jest spokój.Wydaje ,się że może być dobre miejsce. Minus to ,że pali papierosy .Smród nawet do mnie na górę dochodzi.I pod oknem leci kolejka podmiejska i zaraz za kolejką autostrada A4.Okna w nocy nie otworzy.Masakra. Miłego dnia.

Dziękuję wszystkim za życzenia.

@Maria Jolanta no kochana sto lat w dniu urodzin.Szczęścia życzę.