Joy

szła dzieweczka do laseczka........ jak to fajnie zacząć dzień śpiewająco

chyba z odzysku

Echo

Trochę z innej bajki_ swego czasu robiłam remont łazienki.Wyszła śliczna,tylko nie leciała ciepła woda.Dwa razy wymieniali podgrzewacz,aż się w końcu okazało,że panowie hydraulicy nie zdjęli zaślepki z rurki . Trzeba było kuć nowo położone kafle.Od tamtej pory wiem ,że z tą niemiecką perfekcją jest jak z dziewicami,niby jest tylko gdzie?

Dzień dobry Dłuuuga to była podróż,korki,objazdy a na granicy przymusowe siedzenie w busie,bo przywitała nas taka pompa,że nie dało rady wyjść na zewnątrz.Ale w końcu dotarłam do domu.A teraz zastanawiam się co wpierw zrobić i chyba zacznę dzień tradycyjnie od kawy z Wami.A później pomyślę,czy chce mi się widzieć kurz czy go ignorować

Zmęczona jestem to i nie myślę Miałam na myśli relaks na maksacokolwiek sprawia Ci przyjemność to rób to w ilościach hurtowych

Niezły rebus 3 po 3 to 33 Mam Cię

i wzajemnie Baw się i wypoczywaj na maksa

Dziękuję Postaram się wydusić z każdego dnia tyle radości ile tylko się daTrening rozpoczęłam już dzisiaj,jak tylko przyjechała zmienniczka to wymeldowałam się na małą imprezkę do sąsiadów A teraz zmachana dzisiejszym dniem czekam na busika i tak sobie jeszcze 2 godz poczekam,chyba że przysnę to on będzie czekał albo nie

Uroczo dziękuję,urocza Afryko.Mam nadzieję,że będzie uroczo

Zmykam,muszę po fajki wyskoczyć

Weźmiesz podwójną dawkę waleriany i dasz radę

Dzisiaj do domu,na nową sztelę 10 jadę .

A co tam,śmiech ponoć przedłuża młodość.Co sobie będziemy żałowały

A co tam,dobrego nigdy dość

Zero,zero zerunio mniej niż doba.

Może znowu babkę do szpitala oddadzą.Bo z tego co pamiętam to ona często tam rezyduje.

Ale wejście bez przywitania ,niestety tak .Robię kawę dla wsiech i może się zrehabilituję

Dzień dobry Wszystkim Wybaczcie mi ,że dopiero teraz.Ale od wczoraj mam demencję galopującą albo reisefieber i zapomniałam na śmierć o dobrych manierach

Ufff bo już chciałam po pomoc dzwonić

@LACHTy mnie nie strasz,bo zaniemówię ze strachu . A tak w ogóle to poproszę kawy

polecam się na przyszłość

Szczęściara i oby tak zawsze

Witaski Inez Zawsze się cieszę jak uda mi się komuś choć trochę poprawić humor .Zaczekaj jak spotkamy się w realu to dopiero będzie wesoło

Natknęłam się na takie coś (w załączniku) I tak sobie dedukuję ,że skoro pracując na niemieckich warunkach mam powiedzmy 1800 euro brutto oraz w umowie zapewnione wyżywienie to do opodatkowania muszę podać kwotę 2046 euro.Czyli inaczej mówiąc mam możliwość zamiany wyżywienia na ekwiwalent pieniężny.Bo trudno płacić podatek za coś czego nie ma (mam na myśli te miejsca gdzie opiekunowie są na przymusowej diecie).I tak się zastanawiam co z tymi ,którzy pracują przez polskie agencje oraz mają wyżywienie w umowie.Może też można by negocjować zamianę wyżywienia na kasę.Poprawcie mnie jeśli się mylę