Skocz do zawartości

PanOpiekun

Społeczność
  • Postów

    129
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Żetony

    200

Treść opublikowana przez PanOpiekun

  1. Az dziwne ze w poslce nikt tego nie kontroluje i kazdy moze sobie taki dom opieki otworzyc i robic w nim co chce przerazajace
  2. Tak akurat w tej szteli to bylo istotne bo on nie cuzl respektu do swoejgo syna ani innej rodziny tlyko do lduzi ktrych nie znam jak np policja byla albo jakis lekarz to byl potulny jak baranek i jak ja przyjechalem to bylo tak samo ale po tym czasie sei wszystko pozmienialo.
  3. Ja mowie o nauczycielach strajkujacych to po peirwsze a strajkuja tylko publiczne szkoly a nie praywatne a po drugie opowiadam o swoim doswiadczeniu a casu nei cofne bo chodzilem do publicznej poza tym juz za nia zaplacilem w podatkach.
  4. Jak lekarze i pielęgniarki protestowali to nie odchodzili od łózek pacjentów, a oni wzieli dzieci jako zakładników tuż przez maturami i otwarcie mówia o tym, że mogą nie dopuścic dzieci do egzaminów jeśli nei spełni sie ich rzadań. Nikt im nie każe pracować jako nauczyciel jakoś jak mi nie odpowiadałą praca to zmieniłem pracodawce a teraz wyjechałem za granice. Zależy im tylko na pieniądzach a większość z nich nie daje z siebie nic tylko stawia jedynki. W całym moim życiu spotkałem tylko 2 nauczycieli, którzy byli w porzadku i zależało im na uczniach, cała reszta chciała tylko odbębnić lekcje i zadać do domu jak najwięcej. Nie potrafią uczyć, nie mają podejścia do dzieci. Niech zaczną zmiany od siebie, to dzieci i rodzice powinni ocenic ich prace i wziac ich w obronę natomiast oni ich nie wspieraja bo znają ich podejscie do uczniów i metody ich nauczania i wychowywania dzieci. Szkola powinna byc miejscem przede wszystkim nastawionym na kontakt z dzieckiem i pomaganie mu w trudnym swiecie dojrzewania, a oni ponoc z wyksztalceniem pedagogicznym nie potrafią ich zrozumiec a wrecz czesto są ich najwieksza zmorą. Nie chce tutaj generalizowac ale zdecydowana wiekszosc niestety to osoby ktore chyba nie lubia nawet dzieci. Nie popieram ich i mam nadzieje ze nie wyplaca wam pieniedzy za brak pracy, za wakacje ferie wycieczki szkolne tez powinni im nie placic albo wyslac na truskawki do niemiec skoro mają placone to chociaz bedzie z nich pozytek i moze wtedy nauczą sie ze nie są panami szkół ale podnozkiem po ktorych uczen powinien pewnie stapac. Skarżą sie, że mają dużo do roboty poza szkołą, a pracują mniej godzin niż inne zawody. W pracy w korporacji też trzeba pracowć po godzinach za darmo. Nie maja pojęcia o pracy i w korporacji nie poradziliby sobie ani jednego dnia.
  5. Ja keidys trafilem na taka sztele ze corka gotowala w kuchni i myla tam tez dziadka i nie ruszylem tam niczego. Caly miesiac jadlem puszki i gotowce i wszystko trzymalem w pokoju.
  6. Znaczy wiesz ja nie mam duzo tutaj do roboty bo babcia mnie zawola a po 5 minutach znowu wracam do siebie. Generalnie wyglada to tak jak w umowie bo przeciez nie chdzi o 5 godzin pracy pod rząd ale o 5 godzin pracy podzielone na caly dzien. Jakbym zliczyl moja prace no to zmiesciloby sie to w tym czasie. Wiadomo rozne sa sztele ta obecna nie jest najlepsza jaka mialem dlatgo zostaje tylko na miesiac. Zaproponowali mi dobra stawke wiec sie zgodzilem i chcialem czegos na swieta, teraz bede szukal czegos spokojniejszego.
  7. Jakos mi nie zalezy zeby pamietala moje imie zlwaszcza ze ona nie wie jaki dzis dzien tygodnia
  8. Masz racje. To jest jednak bardzo istotne. Kiedys mialem taka sztele ze jezdzilem z corka pdp ale ona mi patrzyla strasznie na rece. Wkladalem cos do koszyka a ona wykladala i wsadzala najtansze produkty. Wole robic zakupy sam. Tak samo z gotowaniem. Nie pojechalbym na sztele gdzie ogtuje ktos inny niz ja. Niemieckie jedzenie jest tak paskudne wg mnie ze nie moglbym tego jesc.
  9. Zauwazylem od swojej babci ze co jakisz czas mowi arschloch. Na początku myslalem ze sie przeslyszalem ale ona tak ciagle powtarza. Przed hcila powiedzialem im ze jest kawa gotowa a ona arschloch. Nie mowi tego jakby do meni tylko tak o po prostu nawet nie patrzy nam nie. Dziwne to co hahaha :D
  10. Tak tak no siedzialem tyle czasu gdzie zawsze kasy duzo bylo i teraz ciezko mi przeskoczyc. Gdybym dostal 30euro to bym neiesiedzial tam :O Kiedys mi znajoma opowiadala ze byla na szteli gdzie nie jedli miesa zeby zaoszczedzic kase i codziennie tylko pyry z jakimis warzywami z paczki, a ja kupila dżem za 1,20 to dostala opeirdziel za te 20 centrow bo przeciez mozna taniej kupic :D
  11. No kawa nie kawa kofeiny tez ma tyle samo :P
  12. To ja tak samo. Rano z dwie kawy w polodnie z dwie. Sniadania rano nie zjem ale kawe zawsze chętnie.
  13. No to No to dobrze ze ja tak ustawilas. Ja niestety mam podopieczna ledwo kontaktujaca i co chwile chce cos innego. Raz chce zeby z nia do stolu podjechac raz do okna potem na taras znow do okna na kibel schodzi po 10 sekundach i znowu marudzi. Jej mąż spełnai te głupie zachcinki niestety i ciągle z nią lata. O ona nie wie nawet która godzina. Ten jej mąż sie wtrąca i czesto bardziej przeszkadza niż pomaga bo sam juz robi rozne glupoty.
  14. Chyba ze rozpuszczalna.... tu jest ekspres
  15. Tak latac po wszystkim to trzeba miec czas :D
  16. Wiem mowilem to rodzinie ale oni maja to po prostu wszystko gdzies chca zebym ja sam to zalatwil a ja raz ze nie mam czasu dwa ze nie jestem upowazniony wiec radze sobie tak ze kupuje w kaufland. Normalnei zawsze przychodzi w paczce i jest wiem o tym.
  17. No ale masz jedna osobe i nie musisz kupowac pieluch.... ;/
  18. Ojej 50 to juz sobie nie wyobrazam tego. Ja wczesneij zawsze wiecej dostawalem dlatego bardzo meni zdziwila ta kwota tutaj, ale ksoro mowicie ze to nie jest zle. Zostalo tylko 2 tygodnie jeszcze tutaj wiec mam nadzieje ze z glodu nei umre :D
  19. Wina to bym sie chetnie napił kawioru nie lubie :P
  20. No wlasnie zapomniałem wspomnieć ze musze kupić pieluchy raz na tydzien to 20 euro i co dwa tygodnie kawe to 15euro rekawiczki i spreje antybakteryjne z 10euro ;/ Napoji nie musze ale oni maja zachcianki rozne lubia owoce rozne lody aj wszystko kupuje najtansze zeby mi starczylo. Czesto jest tak ze dziaki jedza malo ale oni jedza praktycznie tyle samo co ja.
  21. Ja się przyznam, że bardzo podoba mi sie w niemieckich marketach, że jest tak duży wybór produktów łatwych do przygotowania. Bardzo czesto korzystam z roznych mieszanek wazyw, ktore sa nawet z sosami. Mięso jest juz przygotowane wystarczy usmazyć nie trzeba nawet cebuli kroić, tak samo rózne krokiety ziemniaczane czy inne fajne szybkie dania ktore mozna odgrzac. Nie lubie za bardzo gotowac tzn lubie kuchnei azjatycka ale wiem ze podopiecnzi tego nie beda chcieli jesc.
  22. PanOpiekun

    Poskarżyjki.

    Ciesze sie ze Ci sie podoba :D

O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...