Skocz do zawartości

ewamarchewa

Społeczność
  • Postów

    389
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1
  • Żetony

    200

Treść opublikowana przez ewamarchewa

  1. ewamarchewa

    Poskarżyjki.

    A ja zanim wyjdę na szpacirengang, to się poskarżę. Znów babcia nie chce się myć i gaci dziś nie zmieniła. Śmierdzi. Wczoraj cieszyłam się z poprawy sytuacji, a dziś apiać... Uf, tyle dobrego, że wiem, gdzie obecnie są jej gacie, nie muszę ich szukać
  2. A przede mną 2 piątki - tak się cieszę, że musiałam się pochwalić
  3. oj... niesamowicie wesoło... zwłaszcza, że poszukuję bardzo dyskretnie, aby ona nie zauważyła, że grzebię w jej rzeczach, ech...
  4. @Baśka powtarzająca się Tak. Zapakowała je w poszwę od kołdry
  5. Hmmm... np. chowanie zużytych pieluchomajtek. Wczoraj zachodziłam w głowę, gdzie PDP je "skitrała".
  6. Miłego dnia, choć zimno jak diabli PDP śpi (gdy weszłam opróżnić pipi-stul, usłyszałam wściekłe: "neeeein, ich will schlafen noch!!!") i niech se śpi choćby do południa
  7. Opiekunowie też! Stanowczo za mało nam płacą (tym w PL i w DE). Skrzyknijmy się i zróbmy STRAJK!!!
  8. Zdecydowanie tak! W kontekście tego, komu i za co obecny rząd rozdaje pieniądze, nauczycielom się należy! Skoro pieniądze rozdają za nic-nierobienie, tylko posiadanie (dzieci, krowy etc.), to tym bardziej powinni płacić za pracę.
  9. ewamarchewa

    Poskarżyjki.

    Sory, sory... Ja wiem doskonale, jak to jest z niezadowolonymi podopiecznymi. Wiem, bo robię krótkie zastępstwa (tak mi odpowiada). Nikt z nas nie jedzie tu, aby okazywać PDP lekceważenie, niesmacznie gotować etc. Po prostu starość jest taka. Mózgi już większości z nich nie pracują jak należy i nie potrafią ukryć negatywnych uczuć. A z negatywnym nastawieniem spotykam się na każdej steli, bo zastępuję stałe opiekunki, które są przez staruszków jedynymi tolerowanymi. Zawsze pierwszy tydzień mam "schody", jakbym była winna, że stała opiekunka pojechała do Polski. Drugi tydzień jest trochę lepszy, a dwa następne już OK. Zwłaszcza PDP z demencją na początku czują się niekomfortowo, bo obca baba plącze im się po domu nie wiadomo po co. Pewnie też czują się zagrożeni. Pisałam, jak PDP nie spała po nocach, a ja sądziłam, że pilnuje gaci. Oj, a pewnie pilnowała swojej torebki z kasą i biżuterią, którą mi wczoraj pokazała... I... hurrrrraaaaaaaaaa zaczęła się codziennie myć!!! Miałam też taką, która była po prostu wredna z natury. Intelektualnie zdrowa. Ot, przykład: każe mi otworzyć okno, bo jest gorąco. Otwieram. Zanim dojdę do drzwi, każe mi zamknąć okno, bo zimno. Zamykam. I znów zanim dojdę do drzwi woła, abym otworzyła okno! To mówię: przed chwilą chciała pani, abym zamknęła. A ona na to: nieprawda, pani mnie nie zrozumiała. Tresowanie mnie z tekstem "pani mnie nie zrozumiała" stosowała nałogowo. Zmieniałam po 3 razy pościel wieczorem, bo jedna kołdra była za ciężka, a druga za lekka, etc... Wkurzałam się strasznie, bo wiedziałam, że ona robi to celowo. Ale się zemściłam . Ostatniego dnia poprosiła, abym ją przytuliła (!!!). Ja zrobiłam wielki oczy i mówię: bardzo mi przykro pani A., ale ja nie zrozumiałam. Ona znów: "przytul mnie", a ja z przepraszającą miną: Entschuldigung Frau A., aber ich habe nicht verstanden... Miałam tylko jedną PDP, która przyjęła mnie, jakbyśmy się znały wieki. Ale ta ma zdrową głowę. I normalny charakter.
  10. ewamarchewa

    Poskarżyjki.

    Niestety, bywają takie złośliwe PDP. Nie dogodzisz, choćbyś z siebie wyszła. Okulary jakby założyła, to by i ziarna dojrzała.
  11. A ja ciągle czekam w pogotowiu. Jak co dzień czekam, aż PDP zdecyduje się wstać. Nie mam zielonego pojęcia, jakim sposobem stała opiekunka dawała sobie radę, aby ściągnąć ją z łóżka o 8. Bo jak ja mówię Guten Morgen, to ona na to, że jeszcze będzie spała. A po tygodniu wiem już, że nie tylko nie mogę nic narzucać, ale nie mogę nawet niczego zaproponować, bo zawsze jest "NEIN"!!! Czyli na zakupy znów rano czasu nie będzie, zrobię je w czasie mojej popołudniowej przerwy. Demencja plus apodyktyczna osobowość...
  12. Właśnie dowiedziałam się od PDP, dlaczego zrezygnowano z Pflege. Przychodziła Nigeryjka, a stała opiekunka ("kierowniczka steli") powiedziała PDP, że ta "czarna" może ukraść pierścionek, który wyśle rodzinie w Afryce, a jej rodzina sprzeda go za duuuuże pieniądze. ble, ble, ble i kupi pewnie stado wielbłądów
  13. Zmierza w pewnym kierunku... wkrótce pojawi się oferta do opieki w Warszawie . Ale ja już demencji nie biorę!
  14. Pflege przychodziło. Zresztą z firmy otrzymałam info, że Pflege przychodzi 3 razy w tygodniu do kąpieli. Ale stała opiekunka namówiła rodzinę, aby ta zrezygnowała z ich usług, bo pdp bardzo się stresuje. Wg. mnie głupota, ale nie wiem... może "kierowniczka steli" ma większe doświadczenie?
  15. Hmmm, kiedyś miałam demencyjną "Gangrenę", ale ona życzyła sobie mycie głowy każdego ranka i myła się jako-tako sama. Do kąpieli raz w tygodniu przychodziła kobieta z Pflege. Aha... ponieważ pdp jeździła 3 razy w tygodniu do "przedszkola", to życzyła sobie codzienną zmianę ubrania. Więc nie śmierdziała. Z zawodu była niegdyś szwaczką. A moja obecna pdp - "Gangrena" (pani doktor medycyny) po 3 dniach, gdy interweniowałam w firmie (ta z kolei u niemieckiego koordynatora, a ten zadzwonił do syna) ściągnęła z siebie pieluchomajtki. Smród był nieziemski, bo jak przypuszczałam było tam wszystko...). Ale... syna się słucha. Od tamtej pory codziennie zmienia pieluchomajtki i "udaje" że się myje. Mi nie wolno do niej dotknąć. O.K. Zgodnie z jej życzeniem przecieram jej tylko plecy (to najczystsza część jej ciała) i pomagam naciągnąć gatki. Dziś nawet założyła świeżą bluzkę i spodnie. Skarpetek jednak nie pozwoliła zmienić. Dziś mija 9 dzień mego pobytu. Ani razu nie zdjęła skarpetek, chodzi w nich w dzień i śpi w nocy. Jednak jak widać jakiś postęp jest. Zobaczymy, co będzie dalej. Ale chyba już też nie wezmę demencji. Chyba, że taką totalną i posłuszną.
  16. Wow!!! to ja kupię 5 krów, dostanę 2.500; Krowy przeżyją za 500, a ja za 2.000, o!
  17. @foczka63 masz rację. Spoko. Po co wysilać się na racjonalne argumenty, skoro chora głowa ich nie pojmie.
  18. Ależ ja rozumiem te kobiety i gdybym miała stałą stele, to pewnie też ustalałabym grafik pod siebie. Chodziło mi o takie, które po prostu pod każdym względem PRZESADZAJĄ (a jest ich sporo).
  19. Miałam dwie "Gangreny", a teraz jestem u trzeciej. Ale jakoś...nie mam serca do "Gangren" i nigdy nie wracam, choć na początku to mnie kusiło, aby wrócić. Analizowałam swoje błędy i dochodziłam do wniosku, że gdybym inaczej postępowała, to może "Gangrena" nie byłaby gangreną. Ale ten etap też mam już za sobą. Już nie mam masochistycznych ciągot. Bo daję z siebie dużo, nie idę w tej pracy na łatwiznę. I jeżeli ktoś nie jest w stanie docenić mojej pracy, to... "niech się buja". Drugiej szansy nie dostanie
  20. Oj... te "królowe miejscówki"/"kierowniczki steli". Ja robię krótkie zastępstwa (np. miesiąc lub 6 tygodni), zatem często trafiam na stele, gdzie stała opiekunka pracuje po kilka miesięcy z rzędu i oczywiście ustawia grafik zmian wg. jej potrzeb. "Kierowniczkom" wydaje się, że są niezastąpione, uwielbiane przez seniorkę etc. A np. tutaj jestem od tygodnia i od tygodnia przypominam babce jak nazywa się jej stała opiekunka, bo następnego dnia po jej wyjeździe babka już zapomniała. Hmmm... zrobię sobie takie doświadczenie - od teraz nie będę babce przypominać imienia "kierowniczki". Założę się, że pod koniec miesiąca babka zupełnie o niej zapomni. Ot, taka to miłość w czasie demencji...
  21. No... włączyłam właśnie pralkę. Aż się boję, co będzie jak babka usłyszy... Dziś rano powiedziała, że poskarży się na mnie stałej opiekunce jak ta przyjedzie, bo... nie wiem dlaczego... A ja na to, że stała opiekunka nie jest moją kierowniczką. Poza tym za 3 tygodnie wyjadę i więcej nie wrócę. Poniosło mnie. Milczałam tydzień. Dziś już nie wytrzymałam. Rozumiem, że to chory człowiek, ale ja nie jestem aniołem

O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...