Florcia

Jaka Ty jesteś brutalna...miłego, grudniowego dnia

Ach, po prostu romantycznie i lirycznie Może uda się zasnąć w takim nastroju Dobranoc

http://europa.eu/youreurope/citizens/work/work-abroad/posted-workers/index_pl.htm

To też jest w nastroju świątecznym, pamiętajcie żeby wpisać swoje imię w ramce http://santa.busybus.co.uk/santa.swf

http://www.fakt.pl/pieniadze/zakupy/plonace-baterie-w-samsung-galaxy-note-7-wiemy-dlaczego/vq6kjcj

Dobrze postępujesz, odwracając jej uwagę, to prawie zawsze jest skuteczne. Potrafisz w porę wycofać się a to też jest zaletą. Nie zadawaj jej takich pytań, bo ona nie zna odpowiedzi na Twoje pytania, dlatego staje się agresywna. Spróbuj powiedzieć, że, jak w tym przypadku coś typu: teraz odpoczniemy sobie po obiedzie tak tylko jedną godzinę, albo warto położyć się i poleżeć po obiedzie i nabrać sił na resztę dnia, albo teraz Pani położy się na godzinę a potem zrobię kawę i razem ją wypijemy, czy coś podobnego. Z pewnością sobie poradzisz, działaj pewnie, ale bez narzucania swojej woli, pomoże Ci w tym intuicja. Jak chce posiedzieć, to powiedz, że posiedzimy chwilę razem a później pójdziemy spać. PDP nie ma poczucia czasu i Ty musisz podpowiedzieć jej, że już czas, że jutro posiedzimy sobie dłużej, bo coś tam itd.

Tak właśnie postępować, nie wolno nawet używać słowa NIE, bo wywołuje u chorych lęk i agresję.

, po prostu wymiękli, nas wszystkich rozłożyła na łopatki Twoja włoska piosenka

Brakuje tutaj @Blondi..., dlaczego nie ma jej tak długo??!!, gdzie jesteś miła Blondi, smutno jest bez Ciebie. Gdziekolwiek jesteś, czekamy tutaj na Twoje energetyczne posty i... riposty

, Witajcie o poranku, życzę smacznej kawy i dobrego dnia

Włosi są sympatyczni, uśmiechnięci i potrafią dużo mówić o miłości, nierzadko wyznają miłość już po 5 minutach znajomości, to tacy mężczyźni...na lato i tylko na lato

Może tak być, ta choroba wywołuje różnego rodzaju lęki, nierzadko również halucynacje i różnorodne emocje z którymi sama PDP nie potrafi sobie poradzić, bo taka jest ta choroba.

Chyba nie wywalą. Pozdrawiam

Łukaszu, wow, wow, wow , czuję, że dobrze było w górach....że aż miło i ciepło się na forum zrobiło. To bardzo miłe, że dzielisz się tym "dobrem" z nami

I w tym jest sedno sprawy! Do tego dla agencji istnieje Stella=Opiekunka, niestety najczęściej nie znają dobrze i Stelli i Opiekunki, mało tego, nie monitorują stanu zdrowia PDP i nie aktualizują go. Nie ma na to czasu!!! Od opiekunki, zazwyczaj oczekują akceptacji. Poważna, solidna agencja interesuje się zarówno PDP jak i opiekunką. Nie ma dla nas żadnego znaczenia skąd agencja czerpie informacje na temat stanu zdrowia, bo może zarówno od rodziny jak i od agencji niemieckiej. Tak naprawdę, to należy do obowiązków tzw. koordynatora, który powinien odwiedzić przynajmniej raz na 2-3 tygodnie Stellę i sprawdzić jak na niej jest. Ci słynni koordynatorzy pracują jak hycle, łapią rodzinę i przekazują agencji. Do profesjonalizmu jest większości agencjom tak daleko jak do Nowej Zelandii

Szczęśliwej drogi

Decyzję musisz podjąć sama, bo to jest Twoje życie. Zastanów się, gdzie będzie Ci lepiej w domu samej, czy w pracy i jak napisałaś ważna jest również Twoja sytuacja finansowa. Nikt za Ciebie tej decyzji nie podejmie, przyjmij odpowiedzialność za swoje życie, swoje sprawy i decyduj sama o sobie i swoim życiu a wkrótce staniesz się silniejsza i zaczniesz dostrzegać dobre strony swoich decyzji.

Twoje wysiłki już poszły na marne, bo nie potrzebujemy tutaj żadnej reklamy!.

Tośka, życzę Ci powodzenia. Każda z nas praktycznie za każdym razem obawia się, co zastanie na miejscu, czy wszystko będzie w porządku. Nie nastawiaj się, że będzie źle, albo, że będzie dobrze. Jak będzie, to się okaże na miejscu, taki dystans dobrze wpływa na Twój stosunek do pracy i Twoje samopoczucie. Na pewno postarasz się, żeby pracę dobrze zorganizować i dać PDP poczucie bezpieczeństwa, najlepiej będzie, jak będziesz czuła się jak w pracy i mimo wszystko trochę jak gość w domu. Niemcy na ogół są bardzo mili na początku, ale nie daj się zwieść pozorom, nie opowiadaj o sobie zbyt wiele, dopóki nie poznasz PDP i rodziny trochę lepiej. Wykonuj swoje obowiązki takie na jakie się zgodziłaś. Będziesz w pięknej części Niemiec, to też wykorzystaj dla siebie.

Zmiana opiekunki nie ma żadnego wpływu, PDP kieruje się instynktem. Choroba Twojej PDP postępuje i w jej resztkach pamięci zostają jedynie obrazy z dzieciństwa, młodości. Ona wie, że córka jest jej rodziną, ale nie odróżnia córki od matki, czy siostry, wie, że to jest kobieta z rodziny. Podobnie odbiera obecność mężczyzny, wie, że to jest ktoś bliski, ale myśli, że to jest albo ojciec, albo brat, albo mąż. Ważne jest to, żeby opiekunka była bardzo cierpliwa, o spokojnym usposobieniu, dobrze zorganizowana i zawsze podczas krótkich wyjaśnień nawiązywała kontakt wzrokowy,

Dziękuję

A.NN.A, Twoje piwo mnie wychłodziło, myślę, że na dzisiaj przydałby się dobry grzaniec albo kieliszek Porto

Szukam przepisu na pyszne i proste ciasteczka świąteczne, czy znacie taki przepis?

...

To jest znęcanie się psychiczne i terroryzm, czyli zmuszanie do określonego zachowania. Betty pracuje u terrorystki!!! Właściwie to można powiedzieć, że u dwóch terrorystek: PDP i jej przyjaciółka