Florcia

Płacą niewielkie składki i to wynika nie tylko z przepisów prawa, raczej z tego, że ZUS wydaje druk A1 na czas trwania umowy zlecenia i agencja nie musi przed każdym wyjazdem występować w imieniu opiekunki o ten druk, tym bardziej, że czas oczekiwania na A1 wynosi przeciętnie 3 tygodnie a na jego podstawie wydawana jest EKUZ.

Adam, agencja podpisuje z opiekunką umowę-zlecenie na czas nieokreślony, kwota wynagrodzenia 100-500 PLN brutto i to jest umowa dotycząca roznoszenia ulotek, ogólnie reklamy tejże agencji a na wyjazd podpisuje umowę delegującą za granicę. W czasie pobytów w Polsce, czyli w czasie przerwy między zleceniami odprowadzane są składki od tej pierwszej a opiekunka wywiązuje się ze swojej pracy jakimiś raportami. Zwróć uwagę, że agencje zatrudniają pracowników i raczej nie mają problemów a jeśli już wpadają w tarapaty finansowe, to ogłaszają upadłość czy likwidują spółkę i...zakładają nową! Obecne agencje to głównie spółki z o.o., czasem spółka z o.o. spółka komandytowa i z pewnością nie zawieszają swojej działalności, wręcz przeciwnie.

Halo Gościu Opiekunko! My nie jesteśmy organizacją, która chroni opiekunki przed bezprawnie działającymi agencjami. Jak poszukasz na forum , to sama przekonasz się, że my i wiele innych opiekunek wiemy, że opiekunka powinna otrzymać druk A1 i EKUZ dla pracownika.Wiemy też, że osoba delegowana do pracy za granicę powinna mieć składki odprowadzane od średniej krajowej. Obecnie firmy ogłaszają, że właśnie takie składki odprowadzają i oferują umowę zlecenie na czas nieokreślony lub co najmniej na jeden rok. Taka umowa ułatwia agencji otrzymanie druku A1 na czas trwania umowy a na podstawie A1 firma otrzymuje EKUZ dla nas. W praktyce jest różnie, dlatego należy szukać tych agencji, które oferują właściwie odprowadzane składki. Jak widać na tym forum większość nie poleca "żadnej firmy", ale możesz zapoznać się tutaj z opiniami na temat poszczególnych agencji. Trudno jest polecić, ponieważ każdy z nas ma inne oczekiwania i inne wymagania. Podajemy wiele wskazówek, dzielimy się uwagami na temat umów, na temat ubezpieczenia a przede wszystkim dzielimy się doświadczeniem w opiece. Czy to jest Twoim zdaniem za mało?! A ile Ty przekazałaś informacji dla innych na tym forum, poza jednym krytycznym postem?!

Adaś, Ty też napisałeś patrząc przez "pryzmat własnego podwórka"...tak jak każdy.

Nie zgadzam się! Są PDP i rodziny, którzy mają świadomość tego, że opiekunka jest do opieki a nie do wszystkich prac domowych. Bardzo dużo zależy od opiekunek, to właśnie one najczęściej pokazują, że potrafią wszystko w domu zrobić, ba, nawet i w piwnicy, na strychu czy w ogrodzie. Czasem robią to po to, żeby "wygryźć" koleżankę, którą zastępują, żeby się przypodobać niemieckiej rodzinie.

Adaś, ONI wszyscy w zajęci niejednym śledztwem, szukaniem zdrady na taśmach, budową pomników i planowaniem przyszłości wszystkich Polaków, o nikim nie zapomną, niech każdy odczuje na własnej skórze "dobrą zmianę" z hasłem na ustach: "żeby Polska rosła w siłę...".

Pytanie o czas wolny, to jest moje pierwsze pytanie do agencji, zanim zapytam o wynagrodzenie za pracę. To wynika z tego, że jeszcze zdarzają się PDP czy rodziny, którym wydaje się, że opiekunka może pracować bez przerwy.

To fakt, że to jest dobra wiadomość, że nie było takiego zdarzenia. Może to wymyśliła opiekunka a może pracownik agencji lub inna "życzliwa" koleżanka lub kolega. Jedno jest pewne, że takie zachowanie świadczy o poważnych zaburzeniach psychicznych, wymagających leczenia psychiatrycznego, możliwe nawet, że w lecznictwie zamkniętym.

Panie Adamie, co też Panu chodzi po głowie?!

Hallo Adam, kiedy i na jakim kanale będziemy mogli Ciebie zobaczyć?

Przede wszystkim wynagrodzenie za taką opiekę jest niewystarczające. Sporadyczne gotowanie, w domyśle obiadów a pozostałe posiłki?! A reszta obowiązków?! Opiekunka do Pana wymagającego niemal stałego "doglądania" a Pani nie wymaga niczego?! Czy może opiekunka spełnia przy Pani rolę Podkuchennej?! A pozostałe posiłki, zmywanie, pranie, prasowanie czy też porządkowanie otoczenia PDP, to chodzi o otoczenie tylko Jego czy również Jego żony?!

Na szczęście do tej pory nie korzystałam z EKUZ. Zawsze ubezpieczam się prywatnie, ale jeden raz biegnąc w nocy po schodach w ogromnym domu na wezwanie PDP przez Baby Phone, spadłam ze schodów, dwóch ostatnich, bo myślałam, że...jestem na ostatnim schodku. Zadzwoniłam do znanego ubezpieczyciela n a telefon alarmowy, zgodnie z umową ubezpieczeniową a tam Pani zapytała mnie, czy mam kartę EKUZ?!

Teraz też stwarza się pozory pod płaszczykiem "dobrej zmiany"...cokolwiek to znaczy

Zgadzam się, to prywatne sprawy. Być może ma taki sposób na "walkę" z chorobą a może nawet na walkę ze sobą?

Od dawna na tym świecie nie liczy się człowiek, nieustająco, wciąż tak samo mocno i nadal najważniejsze są...pieniądze.

Prawdopodobnie, Twój obecny PDP nie pogodził się ze swoim złym stanem zdrowia. To wygląda na strach tuszowany arogancją. Czy wiesz, dlaczego tytuł filmu jest "Nietykalni"? Tutaj na zdjęciu są ci prawdziwi: http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,96856,11485583,Nietykalny_Philippe_Pozzo_di_Borgo.html?as=3&startsz=x

Oprócz serca niezbędne są przede wszystkim zwykła ludzka życzliwość, kompetencje i wyobraźnia. Z mojego doświadczenia wynika, że ważne jest też, żeby nie patrzeć na PDP jak na "kalekę" na wózku i współczuć mu, tylko patrzeć jak na normalnego człowieka i traktować tak jak innych ludzi. Film jest rzeczywiście wzruszający, w rzeczywistości jednak rzadko spotyka się osoby na wózku, które wzbudzałyby taką sympatię jak główny bohater.

"Pracownik oddelegowany, dla którego właściwe jest ustawodawstwo polskie, przed wyjazdem do pracy do innego państwa członkowskiego UE/EFTA powinien wystąpić do Narodowego Funduszu Zdrowia z wnioskiem o wydanie EKUZ. Dla pracowników delegowanych obowiązuje specjalny rodzaj wniosku o wydanie karty EKUZ, na którym pracownik obowiązany jest wskazać, że wyjeżdża za granicę w charakterze pracownika delegowanego. Jeżeli pracownik wyjeżdża do państwa UE, powinien wraz z wnioskiem przedłożyć w oddziale wojewódzkim NFZ dokument A1. Dokument A1 wydaje Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS). EKUZ dla pracowników delegowanych wydawana jest na okres tożsamy z okresem wskazanym na dokumencie A1. Jeżeli z wnioskiem o wydanie karty EKUZ dla pracownika delegowanego występuje pracodawca, to oprócz wniosku o wydanie karty oraz dokumentów wydanych przez ZUS, powinien on również przedłożyć imienne upoważnienie do złożenia wniosku i odbioru karty w imieniu pracownika".

Witaj yvonne

Witam wszystkie nowe koleżanki Opiekunki

Warto przeczytać ten artykuł: http://www.tagesanzeiger.ch/zuerich/wie-zwei-pflegerinnen-aus-polen-an-der-goldkueste-behandelt-werden/story/14080024

W artykule, tekst o hipotece, dotyczy Polki, germanistki, która mówi gazecie, że pracuje na raty kredytu hipotecznego, zaciągniętego we frankach szwajcarskich. Krótki opis: Na początku roku, dwie Polki podjęły pracę w prywatnym, małym domu opieki w Meilen nad Jeziorem Zuryskim: 7 pacjentów, praca w godzinach 22-10 rano. Pracowały w systemie miesiąc na miesiąc na zmianę i otrzymywały za to wynagrodzenie 2500 franków netto i pracowały bez przerwy!!!. Pracodawca oddał im do dyspozycji mieszkanie jednopokojowe. W opinii służb medycznych ta nietypowa praca, wykonywana przez 360 godzin w miesiącu, w zależności od kwalifikacji jest wynagradzana w granicach 9 700-10 800 franków brutto. Polki otrzymywały 2767 franków brutto, nie miały wymaganych kwalifikacji i w takim przypadku wynagrodzenie powinno wynosić co najmniej 5000 franków brutto a co jest najistotniejsze: praca przez 30 nocy w miesiącu jest niezgodna z prawem. Nie trzeba dodawać, że miały wiele obowiązków i praca był ciężka. Do tego Polki musiały upominać się u pracodawcy (szefa domu opieki) o składkę na ubezpieczenie, o pieniądze na dojazd na miejscu do pracy. W ich umowach o pracę było napisane, że w przypadku choroby nie otrzymają wynagrodzenia i tego właśnie doświadczyły jedna z nich osobiście!!!

Wystarczy zaakceptować tę pracę a będzie mniejsze obciążenie psychicznie. Podobnie jest z każdą inną pracą, chyba wszystkich najbardziej męczy praca, którą z trudem "znosimy"?!

@adamos1 ha ha ha myślę, że większość mężczyzn nie zna takich wyborów

adaś, napisałam 54$, ale to i tak niewiele zmienia. Byłam w Luxemburgu i wiem, że tam korzysta się z internetu w każdej kafejce i każdym pubie za pomocą Wi-Fi. Luxemburczycy żyją na wysokim poziomie . W 2015 płaca minimalna dla pracowników niewykwalifikowanych wynosiła 1923 euro, dla wykwalifikowanych 2 300 euro. Luxemburczycy są naprawdę szczęśliwi i naprawdę bogaci, mają tylko jedno zmartwienie: coraz mniej Luxemburczyków w Luxemburgu - ok 55 % a coraz więcej imigrantów, najwięcej niezwykle sympatycznych Portugalczyków - ok.17 % http://ec.europa.eu/eurostat/statistics-explained/index.php/Minimum_wage_statistics/pl