Skocz do zawartości

Ulubione dania na obiad


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj zostałam wpuszczona do kuchni,,robiłam szpinak,,jajka sadzone i ziemniaczki,,oczywiscie babcia nie wytrzymywała napięcia i zaglądała,ale wszystko było super,,test gotowania zaliczony,,wyszło smacznie,,,no ja też w kuchni się czuję jak ryba w wodzie,nieraz trudno mnie czymś zaskoczyć,,ale się zawsze zdarza coś nowego albo starego o czym się zapomniało:hahaha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam dzisiaj urlop od kuchni :d O 11-ej wyjeżdżam więc bachory same coś sobie na obiadek wymyślą. Ja od jutra stanę przy garach, chociaż nie jestem pewna tak do końca, czy to nastąpi ;):cool: W umowie mam 6 dni pracy po 8 godzin i gotowanie 4 razy w tygodniu. Pozostałe trzy dni córka pdp będzie zaopatrywać w jedzonko :d To raczej w kuchni nie poszaleję ;) Czyli urlop na całego :tak:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas dzisiaj makkaroni , sos pomidorowy , ser do posypki i chyba zrobię sałatę do tego . Deser musi być  . Zamiast budyniu dzisiaj galaretka truskawkowa z bita śmietaną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na naszym stole zagościły placki ziemniaczane + odrobina  purre z dyni i z twarogiem i cukrem na wierzchu, resztki kalafiora z masłem i bułką tartą.  

Nauczyłam się dodawać purre z dyni do wielu potraw. Mam bzika na tle szaleństwa witamin  w składzie potraw. Poza tym dynia daje przepiękny koloryt wielu potraw. Gorąco polecam. Pomyśleć, że do tej pory wiedziałam, że dynię daje się kurom do dziobania, aby żółtko było bardziej żółte  . Jaka stara jestem  , taka głupia  :d. Muszę długo żyć, bo wiele jest jeszcze do rozpoznania 

  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Łukasz napisał:

a ja dziś bezwysiłkowo, bo poza mną, nie ma tu komu jeść. A ponadto nawet nie miałem ochoty jeść...więc do rzeczy...2 jajka sadzone, ziemniaczki sztamplowane, koperek, kapusta kiszona. Deseru żadnego....nie chcę pęknąć:(:hahaha:

A ja juz myslałam ,że Ciebie kuchnia wciągnęła :płacz: a Ty jajami się obrzucaleś,,a jakie to są sztamplowane,,po jakiemu to jest? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Łukasz napisał:

trudno to wymówić, też ich nie rozumiem...ziemniaki tłuczone, od stampfen. Czyli najpopularniejsze

Moja babcia zawsze mówiła usztampować czyli pognieść ale w czasie wojny pracowała przez 5 lat w Niemczech i pewnie te określenie stamtąd przywiozła :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nasz dzisiejszy obiad zjeżdża z góry tzn. z pietra. Co to bedzie to nie wiem. Dzisiaj mam totalny dzień lenia. Córka podopiecznego gotuje smacznie i ostro . Ja tak lubię i po tygodniowym gotowaniu gdy musze doprawiac potrawy  na swoim talerzu jest to pewna odmiana.Wybiore się dzisiaj na zakupy osobiste. Tu pensję dostaję z góry więc poźniej mam żal , że cały miesiąc pracuję za darmo :hahaha:osłodze dzisiaj sobie ten smutek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj upiekłam kawał karkówki w przyprawach jakie mi się pod rękę nawinęły. Wyszła pyszna, chętnie zjadłyśmy. Niestety córka zostawiła brytfankę z karkówką na stole w kuchni i nasz kotka Bunia dopadła karkówkę. Przezabawny widok jak ją goniłam a ona z tym kawałem karkówki który ledwie uniosła uciekała mi i kluczyła po mieszkaniu. Aż mi złość przeszła, tak się śmiałam z naszej pogoni rodem z kreskówki. :d:d:d

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Wczoraj upiekłam kawał karkówki w przyprawach jakie mi się pod rękę nawinęły. Wyszła pyszna, chętnie zjadłyśmy. Niestety córka zostawiła brytfankę z karkówką na stole w kuchni i nasz kotka Bunia dopadła karkówkę. Przezabawny widok jak ją goniłam a ona z tym kawałem karkówki który ledwie uniosła uciekała mi i kluczyła po mieszkaniu. Aż mi złość przeszła, tak się śmiałam z naszej pogoni rodem z kreskówki. :d:d:d

 

Przypomnialas mi historię, którą tez przeżyłam osobiście . Przed swietami BN upiekłam indyka i wystawiłam go owinietego folia aluminiowa na podwyższeniu przed domem ( miałam warunki) . Maż przyniósł przysmak do późnego sniadania i okazało sie , że sikorki *(pewnie stado) spałaszowały cały farsz a i tuszkę naddziobały i to sporo . Nie było mi do smiechu, bo przy  indyku troche czasu trzeba poświęcić a i nie było go na stole. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dzisiaj robię ziemniaki i jajka w sosie musztardowo-majonezowym tak dawno tego nie robiłam w domu ,że jak byłam na steli to zapomniałam jak to się robi :$  i musiałam Was o pomoc prosić ale wyszedł taki pyszny obiadek ,że jak patrzałam jak babcia pałaszuje to się bałam ,żeby się nie przejadła.Czyli obiad mam z głowy  bo przygotowanie takiego obiadku plus sałatki zajmuje mi ok godziny.Mam dzisiaj dużo wolnego czasu.;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie  i dla mnie nowość: pesto zrobione i podarowane przez sąsiada. Także makaron + pesto.  Sąsiad mówi, że liczy na rewanż, bo takie zapachy dochodzą do niego ze szczelin naszego mieszkania, że woń nie daje mu usiedzieć i jest ciekawy co ja ciągle dobrego pitraszę. Zatem musimy zanstalować windę sznurkową i będziemy podawać sobie małe co nie co celem degustacji :) .  Gość z żoną są interesujący, bo ciągle podróżują po świecie i przywożą przepisy, przyprawy  i smaki na nasz grunt.  Lubi wymieniać się doświadczeniem . Dla mnie w to graj, bo ja też jestem ciekawa świata i  wszelakich smaków, w tym smaku życia  :) 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie dzisiaj babcia zrobiła zupę z cukinii,,pierwszy raz jadłam zupę z cukinni-pycha ,smakiem przypominała naszą grochówkę,,oraz placki ziemniaczane z musem jabłkowym ,swieżo zrobionym ,,zupa była zrobiona poza moimi plecami więc wypytałam babcię,,,,napiszę o tej zupie,,cukinia i ziemniaki ugotowane zmiksowane,,dodała szynkę wędzoną drobno pokrojoną,,warzywa wszystkie oprócz marchewki też zmiksowane,,dodała kuleczki małe mięsne ,przyprawy jak majeranek i kto co lubi do zupy,,smak bajka,,,taka zupa,,niby nic a smaczna,,zauważyłam też ,,moja babcia ma np, boczek i szynkę przesmażoną i w pojemniku trzyma w lodówce ,,gdy potrzeba nabiera ile trzeba i dodatek do wszystkiego ma gotowy,,tak samo te kuleczki mięsne,,wczoraj przyniosła z zamrażarki i wsadzila je do lodówki w kubeczku tyle ile będzie potrzebowała do zupy,,:hahaha:

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj nie skrobałam tutaj, bo nie było co. Obiad jedliśmy u córki. Zupa krem jakiś zielony i słony.  Puree ziemniaczane z pudełka, sałata z ogórkiem i octem, i jakieś takie coś co miało być kiełbasą bez skóry a przypominało zieloną tekturę :( Katastrofa :płacz: Po dyskusjach z babką ustaliłyśmy, że odświętny obiad zrobię......naleśniki :d:d:d Myślałam, że uduszę się ze śmiechu :d A mam tu więcej wesołości, bo dziadki niezbyt dużo utensyliów kuchennych mają i po wszystko będę musiała do córki latać :d Ale mam już wprawę w lataniu :d:cool: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Gość aga napisał:

Recenzuj dalej :) .Zaglądam codziennie co nowego naskrobałaś :) .

Ale taki boczek drobno skrojony i cebulkę to sama podsmażałam i do pojemnika i miałam gotową okrase potem na pierożki,,bardzo dobrze jest dodac do takiej okrasy trochę magii,,pycha,,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

Wczoraj nie skrobałam tutaj, bo nie było co. Obiad jedliśmy u córki. Zupa krem jakiś zielony i słony.  Puree ziemniaczane z pudełka, sałata z ogórkiem i octem, i jakieś takie coś co miało być kiełbasą bez skóry a przypominało zieloną tekturę :( Katastrofa :płacz: Po dyskusjach z babką ustaliłyśmy, że odświętny obiad zrobię......naleśniki :d:d:d Myślałam, że uduszę się ze śmiechu :d A mam tu więcej wesołości, bo dziadki niezbyt dużo utensyliów kuchennych mają i po wszystko będę musiała do córki latać :d Ale mam już wprawę w lataniu :d:cool: 

No to chyba się tam niczego nowego nie nauczysz w dziedzinie kucharzenia co najwyżej jak szybko odwalić swoją robotę i nie przejmować się wcale czy komuś to będzie smakowało czy nie :( Ja też już od rana myślę o obiedzie a nawet śniadania nie jadłam jak ten indyk co myślał o niedzieli a w sobotę łeb mu ścieli :dWczoraj już zaplanowałam,że robię sznycle z indyka z sosem pieczarkowym ,ziemniaki i do tego buraczki ale tym razem na  ciepło.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Blondi napisał:

Ale taki boczek drobno skrojony i cebulkę to sama podsmażałam i do pojemnika i miałam gotową okrase potem na pierożki,,bardzo dobrze jest dodac do takiej okrasy trochę magii,,pycha,,

Babcia Twoja jest osobą bardzo dobrze zorganizowaną,praktyczną i zna się na tej robocie .Ja też jak pracowałam w gastronomi to takie coś mieliśmy pozamrażane ale w małych porcjach szczególnie do pierogów się przydawało ale nie tylko .A produkty,które są zamrożone jak chcemy je rozmrozić i zużyć na następny dzień powinno się zawsze rozmrażać w lodówce nigdy nie zostawiać na wierzchu szczególnie w lato  ale się na wy mądżałam .Brawo dla babci.:całus:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...