Skocz do zawartości

Ulubione dania na obiad


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

No nie wytrzymam ,,od rana żarcie,,pizze -ciasto tez zawsze robię sama,  mam w domu przepis,,prosty i ciasto pycha,,ale na pizze nie mam ochoty ,,bo znowu ciasto ,,ja czekam na kulinaria mojej babci,,najlepsze są niespodzianki,,babcia już nawet nie mówi co będzie jutro na obiad bo wie ,że mi wszystko smakuje,,po co mam babcię stresować,,co zrobi to będzie sehr gut,,ja mam problem z głowy,,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Blondi napisał:

No nie wytrzymam ,,od rana żarcie,,pizze -ciasto tez zawsze robię sama,  mam w domu przepis,,prosty i ciasto pycha,,ale na pizze nie mam ochoty ,,bo znowu ciasto ,,ja czekam na kulinaria mojej babci,,najlepsze są niespodzianki,,babcia już nawet nie mówi co będzie jutro na obiad bo wie ,że mi wszystko smakuje,,po co mam babcię stresować,,co zrobi to będzie sehr gut,,ja mam problem z głowy,,

A czemu masz nie wytrzymać? O.o;) Nie każdy ma tak luksus, że na steli to jego obsługują :cool::d My zwykli śmiertelnicy sami musimy wzbijać się na wyżyny intelektu i wymyślać co będziemy jeść :d Dawaj nam tu babkę, niech nam też niespodzianki szykuje :d Albo swoją książkę kucharską niech da do skopiowania :d:d:d

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minut temu, Mirelka1965 napisał:

A czemu masz nie wytrzymać? O.o;) Nie każdy ma tak luksus, że na steli to jego obsługują :cool::d My zwykli śmiertelnicy sami musimy wzbijać się na wyżyny intelektu i wymyślać co będziemy jeść :d Dawaj nam tu babkę, niech nam też niespodzianki szykuje :d Albo swoją książkę kucharską niech da do skopiowania :d:d:d

Tak ,ja mam luksus ,to trzeba przyznać,,a babki nie oddam:płacz: babcia jest moja,:love:,,babcia ma książkę w głowie,,kucharską,,całe życie była szefową kuchni,,sama szykowała przeróżne imprezy,,ma ten dryk i nie mogę jej tego odebrać,,kuchnia jest jej,, jak miło jest widzieć jak babcia gotuje ,kręci się w kuchni a dziadek podejdzie do niej i ją pocałuje z boczku,,piękne to jest,,spokojnie rozmawiają,,obejmą się ,taka starosć jest piękna,uczucia nie gasną,,też tak chcę,,:serce: potem dziadek chwali jakie dobre ,za każdym razem słyszę ,,jak dobrze smakuje,, Amorowo już mam też,,,:hahaha: ja chyba za dużo widzę,,

Zaraz śniadanko,,ale ja czekam kiedy babcia w kuchnię wdepnie,,a dopiero potem ja,,bo tutaj nie ma nic na godzinę,,kiedy wstaną wtedy działamy,,ale śniadanie o 8 godz, to jeszcze czas,,zero stresu,,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzisiaj kapusta stożkowa,bratwurst,ziemniaki,,bratwurst trochę podgotować ,,na wodzie po kiełbaskach spażyć drobno posiekaną kapustkę,,dodać ząbek czosnku,kminek ,trochę soli, w osobnym garnuszku masełko ,cebulka i boczek podsmażyć i dodać mąki,mieszac i stopniowo dolewać wodę ze spażonej kapustki,mieszac ,dodac soli i pieprzu ,trochę śmietanki,to jest sosik do kapustki,,na koniec dodac spażoną kapustkę,,wymieszac -pycha sos z kapustką,,taki kremowy i łagodny,,kielbaski teraz się podsmażają,,kartofelki gotują,,taki dzisiaj obiadek babcia przygotowała ,,,a ja obserwatorka od czasu do czasu,,babcia chętnie mi pokazuje i opowiada,,ale kapustka smaczna,,,wszystko babcia smaży na klarownym masełku i nieraz miesza tłuszcze i te mieszanie tłuszczy też stosuje zawsze do smażenia,,bo sam olej nie daje takiego smaku jak pomieszany z masłem,,,to tyle z mojej kulinarnej kuchni,,,:hahaha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no, wreszcie ktoś robi, jak Twoja babcia...też najpierw lekko podgotowuję Bratwurst,a potem smażę...a czasami i obieram skórkę, jak pdp nie lubi Hautu...Niemcy przeważnie na patelnię wrzucają od razu kiełbaskę. A ma Twoja babcia fajny pomysł z pozostawieniem wywaru z podgotowanej czy ugotowanej kiełbaski. Też często tak robię, traktując to jako bazę do czegoś tam.

A ja dziś Cordon Blue, tylko że gotowe, ziemniaczki, szpinak albo podsmażane buraczki...jeszcze nie wiem co.Obiad na 14,bo dziadek musi mieć 4 godziny pauzy pomiędzy posiłkami, a zjadł dziś jajko na miękko o 10ej. Tak więc mam czas...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ta kapustka jaka smaczna,,dla mnie tylko ta kapustka mogłaby być,,ziemniaczki też mają dobre ,,bratwurst też się okazał dobry,,także jestem pełna jak beczka,,gdzie tu ciacho jeszcze? nigdy w życiu,,zamiast ciacha popołudniu wcinam :jabłko: ,,,muszę trochę przystopować,,bo nie sztuka wpychać w siebie,,a potem co? bikini i balon i jakies fałdy? o nie! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Mmmmm, kapustka.....mnnnnnniam :całus: Zostało trochę? :$:$ Zjadłabym, oj zjadła :love:

zostało trochę ale babcia szybko do garnuszków i na zewnątrz wyniosła ,,będzie na jutro,,bo jutro trochę szykuje się wyjazdów tu i tam, i nie bedzie czasu na wymyślanie obiadu,,, babcia nawet ziemniaczki ugotowane z wodą wyniosła aby były już gotowe,,jestem ciekawa smaka jutro tego ziemniaka,,zobaczymy,,:święty: ale ja Ci tej kapustki przerzucę na Pl, ja jestem straszna rozrzutnica i bym wszystko oddała aby wszyscy popróbowali,,,bo warto,,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Blondi napisał:

zostało trochę ale babcia szybko do garnuszków i na zewnątrz wyniosła ,,będzie na jutro,,bo jutro trochę szykuje się wyjazdów tu i tam, i nie bedzie czasu na wymyślanie obiadu,,, babcia nawet ziemniaczki ugotowane z wodą wyniosła aby były już gotowe,,jestem ciekawa smaka jutro tego ziemniaka,,zobaczymy,,:święty: ale ja Ci tej kapustki przerzucę na Pl, ja jestem straszna rozrzutnica i bym wszystko oddała aby wszyscy popróbowali,,,bo warto,,

Już się oblizuję :love:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O 30.10.2017 at 15:54, Blondi napisał:

@Heidi mam pazury takie długie i rączki tak wypielęgnowane ,,że musze dbać o nie a jak,,połamac się nie połamią chyba ,że na klawiaturze laptopowej,,bo coraz nie wygodniej ,,ale wszystko pod kontrolą,,

A dzisiaj moja babcia robiła elsperymencik na obiad,,a więc zostało dużo makaronu z wczorajszego obiadu i babcia dzisiaj zrobiła zapiekankę,,a więc makaron , ziemniaki bo też zostały, mięso mielone ,seler pora ,marchweka ,pietruszka ,ziola, jajka ,co tam jeszcze było a ser na górze zapieczony,,,pycha a do tego zrobiła super sos kremowy pomidorowy,,dosc ,,na dereser owocki rożne babci produkcji z mlekiem,,ciutke mleka na talerz jak kto lubi,,zapiekankę dziadek będzie jadl na kolacje a teraz babcia odsmaży na masełku,,ja nie gotuję,,ja mam inne zajęcia ,,naukowo-miotłowo,,dzisiaj okna myłam:płacz: od zewnątrz i z przyjemnością to zrobiłam,,w kuchni nie stoję to chodz super sprzętem okna przelecę,,korona mi nie spadła z glowy,,pogoda śliczna ,,jutro przecież znowu laba,,zero pracy,,

Inspiruje sie :) . Pisz te babcine przepisy , pisz. Dzisiaj zrobię Spitzkohla  wg przepisu babci . Bardzo dobrze poznać takie myki z niemieckiej kuchni . Przecież to nie raz jakis drobiazg uszlachetni potrawę. Pisz jak robi te sosiki i inne  dodatki. Jak makaron ugotować to ja wiem :):):) . Ja tu nie  poszaleję , mój podopieczny uwielbia zupy , Kiedyś ponoc kucharzył nawet ,a teraz z racji wieku tylko mięciutkie a najlepiej płynne obiadki . Mam problem z przygotowaniem kolacji . Ciągle coś nowego, nie ma , że dwa dni to samo .A szyneczki i inne wędlinki odpadają. Macie jakieś pomysły ? to proszę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aga zrób tą kapustkę a zobaczysz że dziadkowi będzie chyba też smakować,,babcia musi robić sosiki i płynne jedzenie też dla dziadka ,,bo musi mieć mokre,,prawie codziennie do obiadu jest coś z sosem dodane,,a kapustę jeszcze mamy na dzisiaj ,,ostatnio zrobiła bazę do sosu białego ,,czyli masełko cebulkę i mąke i mleko i dodała z torebki sos holenderski aby szybciej i też był super,,dlatego robi często sos musztardowy czy chrzanowy,,do tej bazy dodaje tylko musztardę albo chrzan i przyprawy kto co lubi i gotowe,,,:hahaha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Blondi napisał:

Aga zrób tą kapustkę a zobaczysz że dziadkowi będzie chyba też smakować,,babcia musi robić sosiki i płynne jedzenie też dla dziadka ,,bo musi mieć mokre,,prawie codziennie do obiadu jest coś z sosem dodane,,a kapustę jeszcze mamy na dzisiaj ,,ostatnio zrobiła bazę do sosu białego ,,czyli masełko cebulkę i mąke i mleko i dodała z torebki sos holenderski aby szybciej i też był super,,dlatego robi często sos musztardowy czy chrzanowy,,do tej bazy dodaje tylko musztardę albo chrzan i przyprawy kto co lubi i gotowe,,,:hahaha:

Napisz jak te ziemniaki smakuja . Te ugotowane i pozostawione w wodzie. Może to jakiś dobry wynalazek na potrzebę chwili ? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minut temu, Gość aga napisał:

z racji wieku tylko mięciutkie a najlepiej płynne obiadki . Mam problem z przygotowaniem kolacji . Ciągle coś nowego, nie ma , że dwa dni to samo

Gość Aga, skoro musi mieć miękkie na kolację to może sałatka jajeczna, sałatka z makreli, wędzony pstrąg z sałatą, twarożek z pomidorkiem, jabłkiem i cebulą, ziemniaki odsmażane z twarogiem, kasza manna na gęsto, ryż z mlekiem, duszone warzywa z sosem pomidorowym (takie leczo bez mięsa), lane kluski z dowolnymi dodatkami, krokieciki z ulubionym wkładem. Moi poprzedni podopieczni też nie chcieli dwa dni z rzędu tego samego, więc jak zrobiłam więcej, to zamrażałam, a w następnym tygodniu rozmrażałam porcję i było zawsze coś nowego ;) To tak na szybko, bo mój mózg tak wcześnie nie pracuje ;):love:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znowu się tu przykulałam :cool: Dzisiaj na obiadek zaserwuję szaszłyki i bukiet sałat z pomidorami. Żadnych ziemniaków, żadnych ryżów, żadnych makaronów, żadnych sosów. Wczoraj nadziałam zamarynowane mięsko na "patyki", do tego paprykę, cebulę i pieczarki. Dzisiaj zapakuję każdy szaszłyk w folię alu i do piekarnika. Ciasto wczoraj Córcia zrobiła, tak więc o podwieczorek nie muszę się martwić ;). I tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Gość Aga, skoro musi mieć miękkie na kolację to może sałatka jajeczna, sałatka z makreli, wędzony pstrąg z sałatą, twarożek z pomidorkiem, jabłkiem i cebulą, ziemniaki odsmażane z twarogiem, kasza manna na gęsto, ryż z mlekiem, duszone warzywa z sosem pomidorowym (takie leczo bez mięsa), lane kluski z dowolnymi dodatkami, krokieciki z ulubionym wkładem. Moi poprzedni podopieczni też nie chcieli dwa dni z rzędu tego samego, więc jak zrobiłam więcej, to zamrażałam, a w następnym tygodniu rozmrażałam porcję i było zawsze coś nowego ;) To tak na szybko, bo mój mózg tak wcześnie nie pracuje ;):love:

Dzieki :)  pomysły dobre . Tylko .... trudno trafić w wieczornego smaka. Raz je cos na gorąco raz mowi , że gorących kolacji nie je, bo utyje. Raz je pomidory a innym razem mu szkodzą :) . Lubi wedliny a mowi , że nie jada . Nie marudzi zjada wszystko co postawię na stole . Wole jednak jak jest zadowolony, bo przeciez widzę jak mu smakuje to pałaszuje aż uszy sie trzęsą. Ma zachcianki, tylko ja nic o nich nie wiem . Bo to taki uparciuch, że nie powiem jak co :) Nie mroże potraw , jest nas dwoje a na gorze mieszka córka podopiecznego jak cos nie tak, oddaje na górę. Oni też znoszą na dól bardzo często obiadki albo kolacje. I ja mam luz . Jak cos nie tak to mówię , że to corka gotowała. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Gość aga napisał:

Dzieki :)  pomysły dobre . Tylko .... trudno trafić w wieczornego smaka. Raz je cos na gorąco raz mowi , że gorących kolacji nie je, bo utyje. Raz je pomidory a innym razem mu szkodzą :) . Lubi wedliny a mowi , że nie jada . Nie marudzi zjada wszystko co postawię na stole . Wole jednak jak jest zadowolony, bo przeciez widzę jak mu smakuje to pałaszuje aż uszy sie trzęsą. Ma zachcianki, tylko ja nic o nich nie wiem . Bo to taki uparciuch, że nie powiem jak co :) Nie mroże potraw , jest nas dwoje a na gorze mieszka córka podopiecznego jak cos nie tak, oddaje na górę. Oni też znoszą na dól bardzo często obiadki albo kolacje. I ja mam luz . Jak cos nie tak to mówię , że to corka gotowała. 

Znam te zmiany smaków :rozpacz: oj, znam i to aż za dobrze :rozpacz: Ale z tą córką i jej gotowaniem to fajny pomysł :tak: I wtedy wszystko smakuje :d

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minut temu, Gość aga napisał:

Napisz jak te ziemniaki smakuja . Te ugotowane i pozostawione w wodzie. Może to jakiś dobry wynalazek na potrzebę chwili ? :)

Czy Ty wiesz ,że ja właśnie czekam na te ziemniaki? jak będa smakować? sama jestem ciekawa ,,bardzo ciekawa,,,:o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Znam te zmiany smaków :rozpacz: oj, znam i to aż za dobrze :rozpacz: Ale z tą córką i jej gotowaniem to fajny pomysł :tak: I wtedy wszystko smakuje :d

Jestem w wyjatkowej rodzinie . Zycze wszystkim opiekunkom takich miejsc pracy .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aga  ziemniaki wczoraj były zostawione w wodzie gorącej po ugotowaniu,,,dzisiaj te ziemnaki na kuchenkę i zagotować i odstawić,,smakują jak świeżo ugotowane,,niczym  nie zalatywało,,nie były sparzone czy coś tam,,także dobry sposób ,,kapustka z kiełbaskami do mikrofali i też smaczne jak wczoraj,,nic się nie działo ,że smak coś nie taki ,,a w smaki jestem dobra też,,wyczuje najmniejsze smrodki czy jakies fetorki:hahaha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Blondi napisał:

aga  ziemniaki wczoraj były zostawione w wodzie gorącej po ugotowaniu,,,dzisiaj te ziemnaki na kuchenkę i zagotować i odstawić,,smakują jak świeżo ugotowane,,niczym  nie zalatywało,,nie były sparzone czy coś tam,,także dobry sposób ,,kapustka z kiełbaskami do mikrofali i też smaczne jak wczoraj,,nic się nie działo ,że smak coś nie taki ,,a w smaki jestem dobra też,,wyczuje najmniejsze smrodki czy jakies fetorki:hahaha:

Dziekuję Ci bardzo . Nie przypuszczałam , że jeszcze czegoś się nauczę odnosnie gotowania ziemniaków . Dzisiaj zrobiłam kapustę własnie wg przepisy Twojej babci tak  jak pisalaś. Dodałam śmietanki i smak jak ta lala. Pisz proszę  nowinki kuchenne. Przydadzą sie w czasie gdy jesteśmy w pracy a i w domu można jakies chwyty :) zastosować.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Babcia często robi po kolacji deser też,,zawsze są jakieś owoce,,ale to smakuje wyśmienicie,,napewno znacie ale przypomnę,,3 marchewki starte na drobniutkiej  tarce ,5 jabłuszek średnich,sok z połowy cytryny,cukier,coś babcia jeszcze dodaje ,musze sprawdzić co ,na koniec ciutkę oliwki,ale smakuje pycha też,,wiem ,że dodają ciutkę soku pomaranczowego ,

a u mnie dzisiaj szpinak,,ja mam zrobić ale czy babcia wytrzyma ? przecież to jej żywioł -kuchnia! zobaczymy,, zauważylam też,że ciasto miała w foremce zamrożone ,,bo jak piecze to od razu kilka foremek  przypomniała mi się teraz @Maria Jolanta ona też dużo piekła i zamrażała ,,ciasto babci stało w lodówce parę dni ,wyciągnięte z zmarażarki i wczoraj babcia to ciasto wyciągnęła ,,tak popatrzyłam ,,że chyba już będzie suche a co się okazuje,,pycha i wilgotne ,,mięciutkie jak puch,,ajerkoniakowe ciasto,,babka,,:hahaha:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dzisiaj bez żadnych fajerwerków, racuchy drożdżowe. A na podwieczorek gofry. Ale żeby nie było toobie potrawy na mące orkiszowej :love: Ano będziemy taki lżej strawny gluten spożywać. @Blondi ta babka ajerkoniakowa mnie zainteresowała :d Zaraz pogrzebie i przepis znajdę. Ale może weź od babci jej przepis, bo jak tak dobra jest, to może skorzystam? :love:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Blondi napisał:

@Mirelka1965 no ileż tego ciasta ,,w jeden dzien ,,racuchy i gofry ,,dla mnie za dużo by było ciasta w ciescie w jeden dzien,,miałam raz gofry na obiad,,co to za obiad -gofry!  ale cóż,trzeba się było czymś zapchać,aby nie zostać dzieckiem afryki:hahaha:

Ja mam jutro odjazd, a moje dzieciaki na zapas "tego ciasta" chcą się najeść :love: I stąd ciastowy dzień dzisiaj :d

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...