Skocz do zawartości

Czy stroj naprawde jest bardzo wazny?


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, Blondi napisał:

@Andreaa możesz tą za 200 euro ubierac ale się nie zapinac -to też modnie jest,, mi się podoba zapach kurtki skórzanej, pięknie pachnie skóra, ja to mam szczęscie do przecen, ostatnio latem i to chyba w Coburg ,,w Karstadt, kupiłam śliczną kurtkę  skórzaną  w przecenie,,zapłaciłam tylko 60 euro,mięciutka skórka , dopiełam się na siłę i kupiłam,,teraz jest idealna, a ten zapach ,,no i miękkosc, pasuje mi do sukienek jak lecę na tance,,:szydera:  a tak w ogóle to mam bzika na wszystko ze skóry,,zawsze miałam,,fortuna poszła na moje zachciewajki,,ale raz się żyje:tak2:

Znam ten bol.  Moja glowa ma tez problem z butami. To pewnie tez dlatego ,ze kiedys chcialam,a nie mialam takich jakie bym miec chciala,tylko mialam takie,jakie miec musialam. 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Blondi napisał:

Co????????????:szok: trafiłeś na dietę cud???? 130kg? a teraz 75 kg? cudownie,,napewno się lepiej czujesz ,,ale teraz musisz koniecznie napisać ,,jak to zrobiłeś,,z wiekiem? a nadmiar skóry?  kurczę ,,jesteś wielki,,,no nie choroba Ciebie dopadła ,,napisz ,że to taka dieta,,

@Blondi To już trochę czasu upłyneło, był okres ze żarłem w dosłownym słowa znaczeniu.Poznałem laskę 20 lat młodszą od siebie no i to była motywacja, ciężką pracą na siłowni,odpowiednią dietą udało mnie się zejść do 90kg. Dziewczyna i tak puściła mnie kantem.

Cztery lata temu wykryto u mnie cukrzycę i tu była następna motywacja, zmiana stylu życia codzienne poranne spacerki, oczywiście lekko strawne jedzonko i staneło na 75kg.

Tu na szteli wstaję codziennie o 4 rano i dymam wzdłuż jeziora tak około 5 km:d

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Andreaa ale zobacz ,czy nie jest piękne ,zaspakajać swoje potrzeby? podoba mi się i kupuję,,to jest coś pięknego, stac  nas na wszystko, nie musimy liczyc grosz do grosza, dobrze ,że nie jedna teraz może sobie pozwolić na drogie fajne rzeczy, co kiedyś było marzeniem, dziękuję Ci za Twoją szczerosc ,,doceniam to i znam życie, ,,:cmok:

  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Andreaa napisał:

Zamiar to mam juz od dobrych paru lat.  Podobnie jest u mnie z fajkami ;))))))

 

@Andreaa No z fajkami to problem i ja mam, już wydawało mnie się ze przestałem palic. Trafiłem na sztelę gdzie moja podopieczna zaczynała dzień od 3 fajek i kawy, następnie 3 faje i kawa i dopiero śniadanie. Znowu zaczołem z tym że palę cygara, wydaje mnie się że mniej nikotyny pochłaniam bo wypalam dziennie 3 sztuki:)

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Blondi napisał:

@Andreaa ale zobacz ,czy nie jest piękne ,zaspakajać swoje potrzeby? podoba mi się i kupuję,,to jest coś pięknego, stac  nas na wszystko, nie musimy liczyc grosz do grosza, dobrze ,że nie jedna teraz może sobie pozwolić na drogie fajne rzeczy, co kiedyś było marzeniem, dziękuję Ci za Twoją szczerosc ,,doceniam to i znam życie, ,,:cmok:

Pewnie,ze tak.   Po to sie pracuje,zeby rowniez  sobie przyjemnosci robic.

:serce:

 

 

  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@geronimo szacun dla Ciebie,,mało jest takich ludzi, co mają taką silną wolę jak Ty, wzruszyłam się, bo nie jest łatwo cukrzykowi schudnąc jedno kilo a co mówić 15 kg, super ,, piszesz poznałeś laskę , zrobiłeś dla niej duży wyczyn, 40 kg, no ale coś zabrakło,,,ale teraz jestes heppi ,tak trzymaj:tak: zdróweczko najważniejsze i uśmiech i pozytywne nastawienie do swiata mimo,że nie wszyscy tak są nastawieni,,,:cmok: masz tu buziolka :love:

  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, geronimo napisał:

@Andreaa No z fajkami to problem i ja mam, już wydawało mnie się ze przestałem palic. Trafiłem na sztelę gdzie moja podopieczna zaczynała dzień od 3 fajek i kawy, następnie 3 faje i kawa i dopiero śniadanie. Znowu zaczołem z tym że palę cygara, wydaje mnie się że mniej nikotyny pochłaniam bo wypalam dziennie 3 sztuki:)

Cygara ,to chyba sa mocne?  Z drugiej strony,to sie nimi nie zaciagasz tak jak papierosami,tylko tak ,,paf..." paf.... pafff " robisz :-):-) hahhahaaa......... ;)

  Lubie palic . A przy porannej kawie-to juz odlot :)

Tutaj pale malo,bo trzeba na zimnice wychodzic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Blondi napisał:

@geronimo szacun dla Ciebie,,mało jest takich ludzi, co mają taką silną wolę jak Ty, wzruszyłam się, bo nie jest łatwo cukrzykowi schudnąc jedno kilo a co mówić 15 kg, super ,, piszesz poznałeś laskę , zrobiłeś dla niej duży wyczyn, 40 kg, no ale coś zabrakło,,,ale teraz jestes heppi ,tak trzymaj:tak: zdróweczko najważniejsze i uśmiech i pozytywne nastawienie do swiata mimo,że nie wszyscy tak są nastawieni,,,:cmok: masz tu buziolka :love:

@Blondi A cóż mi świat zrobił? nigdy do niego nie miałem pretensji.

Zawsze byłem nastawiony pozytywnie i jestem niepoprawnym optymistą.:d

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy strój jest ważny? Dla mnie bardzo.I nie chodzi o to ,że musi być modny ani nawet o to ,żeby się innym podobał.To ja muszę być przekonana,że dobrze w nim wyglądam.Inaczej czuję się jak przebieraniec.Po prostu ja i ciuch musimy tworzyć zgrany duet :szydera:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Joy napisał:

Czy strój jest ważny? Dla mnie bardzo.I nie chodzi o to ,że musi być modny ani nawet o to ,żeby się innym podobał.To ja muszę być przekonana,że dobrze w nim wyglądam.Inaczej czuję się jak przebieraniec.Po prostu ja i ciuch musimy tworzyć zgrany duet :szydera:

 

Ty tak poważnie ? :szydera:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Joy napisał:

Czy strój jest ważny? Dla mnie bardzo.I nie chodzi o to ,że musi być modny ani nawet o to ,żeby się innym podobał.To ja muszę być przekonana,że dobrze w nim wyglądam.Inaczej czuję się jak przebieraniec.Po prostu ja i ciuch musimy tworzyć zgrany duet :szydera:

 

Mam to samo. Taki zgrany duet... :d I jeszcze jedno... nie cierpię ciuchów z wadami fabrycznymi jak źle pocięty materiał i krzywo biegnące szwy xd Nie będę w tym chodzić, nie znoszę >:( I musi na mnie leżeć, a nie mnie kurcze więzić ... wygoda to dla mnie podstawa xd

  • Lubię to 2
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, NNNdanuta napisał:

Mam to samo. Taki zgrany duet... :d I jeszcze jedno... nie cierpię ciuchów z wadami fabrycznymi jak źle pocięty materiał i krzywo biegnące szwy xd Nie będę w tym chodzić, nie znoszę >:( I musi na mnie leżeć, a nie mnie kurcze więzić ... wygoda to dla mnie podstawa xd

Wygoda tak,ale bez spodni czy spódnic z gumą .Albo ciuchów "namiotów" :szydera:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Schludnie , czysto i pachnąco .

W domu ...w pracy ( na robotach )  ubieram się wygodnie .Żadnych zwiewnych bluzek z żabotami i rękawami a'la motyl ....ino odfrunąć . Na wyjście , choćby tylko do sklepu ubieram się tak , że gdybym wstępowała do kawiarni , restauracji nie musiałabym się wstydzić i siedzieć w ciemnym kącie . Wiele razy obiecywałam sobie , że " świąteczno-wyjściowych " nie będę na wyjazdy zabierała , ale jeszcze nie zdarzyło się tak , żebym w ostatniej chwili nie zmieniła zdania i kilka bluzek , jakąś sukienkę wrzucam do walizki , bo ....a może się przydać ....Byłam w sytuacji , kiedy po przyjeździe do pracy dowiedziałam się , że  m u s z ę   jechać z PDP-ną na ślub i skromne przyjęcie weselne jej wnuka / a niech to szlag trafi ...jak se przypomnę to mną wstrzącha ! >:( / i dobrze , że w moich ciuchach miałam pod ręką takie , które nadawały się na tą uroczystość ...

Patrząc na innych ludzi nie zwracam uwagi , czy modne ...srodne , tylko , czy schludne ubrania . Dla mnie nie ma gorszej rzeczy jak widzę kogoś niby w ekstra stroju , który wzrok przyciąga a na głowie smalec albo ogólny potarganiec , jakby piorun w miotłę strzelił a na nogach rozciapciane , paskudne buty ...."a ...bo to moje najwygodniejsze" . Tego nienawidzę . Według mnie to nawet najskromniejszy strój , który jest schludny - czysty , wyprasowany wygląda ładnie , byleby zgrany był z resztą ...

No i na koniec : odkrywamy / z umiarem / to co ładne a zakrywamy wszelkie niedociągnięcia urody .....Lato , upał i fajna babeczka w bluzeczce z odkrytymi do połowy plecami . Bluzeczka i zgrabna figura przyciągały wzrok do tych odkrytych pleców ....obsypanych dużymi piegami i jakimiś niemiłymi wrzodziankami ....Okropieństwo .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...a ja cały czas uczę się nie oceniać i tolerować .Trudne a nawet bardzo! Czasami zamamroczę:ale się ubrała:szok: by po chwili stwierdzić: jak jej pasuje to mnie tym bardziej. I szlus.jakoś tak trudno wyskoczyć z "kieratu" co ludzie powiedzą.

Ma być czysto i pachnąco. Zauważyłam,że jestem "zarozumiała"sądząc,że mi się ludzie przyglądają.Chyba,że przemknęłabym rączo na golasa po ulicach:haha:.Tylko mam jakąś taką zdziebko pogniecioną "kreację":haha:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Schludnie , czysto i pachnąco .

W domu ...w pracy ( na robotach )  ubieram się wygodnie .Żadnych zwiewnych bluzek z żabotami i rękawami a'la motyl ....ino odfrunąć . Na wyjście , choćby tylko do sklepu ubieram się tak , że gdybym wstępowała do kawiarni , restauracji nie musiałabym się wstydzić i siedzieć w ciemnym kącie . Wiele razy obiecywałam sobie , że " świąteczno-wyjściowych " nie będę na wyjazdy zabierała , ale jeszcze nie zdarzyło się tak , żebym w ostatniej chwili nie zmieniła zdania i kilka bluzek , jakąś sukienkę wrzucam do walizki , bo ....a może się przydać ....Byłam w sytuacji , kiedy po przyjeździe do pracy dowiedziałam się , że  m u s z ę   jechać z PDP-ną na ślub i skromne przyjęcie weselne jej wnuka / a niech to szlag trafi ...jak se przypomnę to mną wstrzącha ! >:( / i dobrze , że w moich ciuchach miałam pod ręką takie , które nadawały się na tą uroczystość ...

Patrząc na innych ludzi nie zwracam uwagi , czy modne ...srodne , tylko , czy schludne ubrania . Dla mnie nie ma gorszej rzeczy jak widzę kogoś niby w ekstra stroju , który wzrok przyciąga a na głowie smalec albo ogólny potarganiec , jakby piorun w miotłę strzelił a na nogach rozciapciane , paskudne buty ...."a ...bo to moje najwygodniejsze" . Tego nienawidzę . Według mnie to nawet najskromniejszy strój , który jest schludny - czysty , wyprasowany wygląda ładnie , byleby zgrany był z resztą ...

No i na koniec : odkrywamy / z umiarem / to co ładne a zakrywamy wszelkie niedociągnięcia urody .....Lato , upał i fajna babeczka w bluzeczce z odkrytymi do połowy plecami . Bluzeczka i zgrabna figura przyciągały wzrok do tych odkrytych pleców ....obsypanych dużymi piegami i jakimiś niemiłymi wrzodziankami ....Okropieństwo .

Zmieniała mnie młoda dziewczyna,walizkę miała większą od mojej,ja jeszcze dopakowywałam walizę a ona patrzy i mówi jakie ty masz ładne ciuchy,ja to wzięłam takie gorsze,no to myślę sobie fajnie jak tu na obiady chodzimy do restauracji,a czasem przywożą do domu,no ale na wyjścia częste trzeba mieć coś ekstra,a ona w tej wielkiej walizce na dnie parę ciuchów,no ludzie przecież to nie jedzie się do zbioru szparagów na pole,gdzie potem łachy wyrzuca się do kontenera.No i co zlitowałam się i zostawiłam kilka bluzek dziewczynie.Przecież ja rozumie można być ograniczonym z kasą,bo na coś się składa,ale dzisiaj można za grosze ubrać się pięknie nawet w ciucholandach,są takie perełki że głowa mała,jakiś czas pracowałam w takim sklepie prowadziłyśmy z koleżanką,a mąż jej przywoził tirem góry ciuchów,i u nas ubierały się prawniczki,doktorki i naprawdę babki z dużą kasą.Można,można a już nie wyobrażalne jest dla mnie żeby mieć smalec na głowie.Jak Cie widzą tak cie piszą.

  • Lubię to 3
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • @Malina 1 na wyjazdach jestem przygotowana na każdą sytuację . Mam ciuchy " po domu "- wygodne bluzki , pulowerki , koszulki i inne gady . W większości z nich śmiało mogłabym gdzieś do restauracji iść . Tutaj nie ma przebieranek , cudowania , bo niewiele gości , córki ubierają się drogo , ale skromniutko ( o wygląd ciuchów biega ) i nie będę wygłupiać się ze strojeniem ....ale wyjściówki , choć ani razu na grzbiet nie założyłam na wieszakach w razie " w " wiszą :haha:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworzą ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będacy uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...