Opis
Płucka cielęce w ilości ok.1 kg
Pęczek włoszczyzny bez marchewki
2 cebule
Szklanka dobrego zakwasu ,tzw. żurek
Parę ziarenek ziela angielskiego ,2-3 liście laurowe ,pieprz czarny ,ziołowy , sól ,jarzynka
Pół szklanki kwaśnej śmietany
Płuca dokładnie myjemy , zalewamy zimną wodą , doprowadzamy do zagotowania ,po czym pierwszą wodę odlewamy .Następnie zalewamy świeżą wodą i gotujemy na wolnym ogniu , ewentualnie szumując .Do gotujących się podrobów wrzucamy włoszczyznę i lekko solimy wywar . Miękkie płucka wyciągamy z wywaru i kroimy na kawałki jak do gulaszu . W rondlu rozgrzewamy tłuszcz ( wg. upodobań ,ale ja w tym wypadku preferuję łyżkę smalcu ) , lekko rumienimy nasze podróbki , dorzucamy poszatkowaną cebulę, razem lekko szklimy , dodajemy ziele angielskie i liście laurowe , zalewamy wywarem z gotowania płucek do przyjęcia owych.Dusimy pod przykryciem do miękkości cebuli ,po czym zalewamy ostrożnie zakwasem , na początek pół szklanki .Mąką z zakwasu zagęści nam potrawę . Następnie dodajemy śmietanę i doprawiamy finalnie dużą ilością pieprzu,jarzynową i nawet na parę kropli maggi potrawa się nie obrazi. Zajadamy z chlebem bądź kaszą na sypko. Smacznego smakosze....ja uwielbiam ,ale ja to ja.
Rekomendowane komentarze
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się