Skocz do zawartości

Polewka jurajska


Opis

Ta zupa ,to smak mojego dzieciństwa ( świetnie robiona przez siostrę mojej babci )

1 litr dobrego kefiru 

0,5 litra kwaśnej śmietany ( takiej do zup i sosów) 

1 jogurt naturalny 

1 szkl.zimnego rosołu 

2- 3 łyżki mąki pszennej

Sól,pieprz czarny i ziołowy , oczywiście wegeta.

Do garnka wlewamy kefir ,jogurt i połowę rosołu ,stawiamy na małym ogniu i podgrzewamy , mieszając ,aby nie zrobił się nam serek. Kiedy będzie mocno gorące dodajemy roztrzepaną śmietanę z mąką i resztą rosołu . Doprawiamy finalnie ,ma być pieprzne i lekko kwaskowe , możemy wcisnąć troszkę soku z cytryny . Podajemy z tłuczonymi ziemniakami ,sowicie okraszonymi skwarkami z wędzonego boczku z cebulką i obowiązkowo posypanymi świeżym koperkiem bądź szczypiorek.

Przy gotowaniu można włożyć gałązki lubczyku , będzie bardzo aromatyczna.

Kaloryczna,ale wraz z rodziną uwielbiamy. Mało znana zupa z mojego regionu , być może znana również gdzie indziej.:d

 Udostępnij


Opinie użytkowników



Rekomendowane komentarze

U mnie w Wielkopolsce siostry babci robily podobna zupke, tylko nazywalo sie to "kwasne" i rosolek musial byc z krolika albo zajaca. Trzymac cos na kwasne to wlasnie hodowac zwierza na ta zupe. Obowiazkowo z makaronem wstazki jak do czerniny.

To tez smak mojego dziecinstwa.

Edytowane przez hawana
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajna nazwa i super przepis, kocham takie regionalne perełki :). Jura bardziej krakowska, czy częstochowska?

Zupa po dodaniu mąki ma się zagotować? Nie zwarzy się?

Ciekawa jestem bardzo, jak zupa była robiona wcześniej, jak nie było jogurtu i vegety ;)? 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, salazar napisał:

Fajna nazwa i super przepis, kocham takie regionalne perełki :). Jura bardziej krakowska, czy częstochowska?

Zupa po dodaniu mąki ma się zagotować? Nie zwarzy się?

Ciekawa jestem bardzo, jak zupa była robiona wcześniej, jak nie było jogurtu i vegety ;)? 

Trzeba energicznie mieszać ,do prawie zagotowania się , żeby się nie zwarzyła ,powoli gęstnieje ,musi być zawiesista.

Była robiona na zsiadłym mleku,maślance ... oczywiście bez wegety .:)...a ja mieszkam w tzw .bramie Jury Krakowsko - Częstochowskiej czyli w Zawierciu ,a zdecydowanie bliżej mam do Częstochowy.:).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki :).

 

Muszę zrobić, podoba mi się przepis i bardzo lubię kwaśne zupy.

Chyba zagotuję dla pewności mąkę w rosole, a potem dodam nabiałową część składników, mam nadzieję,  że nie straci na smaku :).

Kiedyś w De, jak miałam fazę, namiętnie produkowałam "szczawiową" ze szpinaku, albo tak doprawiałam sałatkę ziemniaczaną, że smakowała prawie jak żurek :D.

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworzą ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będacy uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...