Dziś przeglądam strony niemieckich agencji i widzę tam wszędzie informacje
o die 24-stunden Betreuung,
die Aufgaben der 24 stunde Pflege
i jeszcze Rufbereitschaft während der Nacht
a wszystko wykonane przez professionelles und liebevolles Personel. Legalnie !
Tak niestety jesteśmy sprzedawane na tym rynku.
Same też opiekunki nie gorzej się reklamują, bo mam sporo ogłoszeń opiekunek, które same szukają pracy,
którą kochają i wykonują RUND UM DIE UHR.
Zdarzyło mi się też zostać objechaną ostro w autobusie przez jakąś starszą opiekunkę, która usłyszała o moich walkach o pójście spać o 21 wieczorem - skomentowała to jadowicie , że ...powinni mnie wyrzucić !
Czasem czytając Internet to już się zastanawiam czy to nie jest normalne, że mam pracować 24h ?
Ale uważam, że nie jest.
Nikt nie powinien pracować 24h , nawet z 2h przerwą, bo to jest nie do zniesienia, upokarzające i przewraca klientowi w głowie wyczerpując opiekunkę do cna.
Oczywiście nikt z nas nie pracuje 24h, ale w istocie zdarza się często, że cały czas opiekunki jest zajęty, a chwila wolna jest rodzajem łaski ze strony klienta. 15 h w ciągu dnia zdarzyło mi się nieraz pracować i to na prawdę pracować.
Jak z tym walczyć ? Jest ciężko.
Ja sama zauważyłam, że jedynie na początku, kiedy te relacje są jeszcze oficjalne
można zapytać o godziny pracy i jakoś je określić do trochę ludzkich rozmiarów np 12h dyspozycji.
W każdym miejscu powtarzam, że w poprzednich miejscach pracy pracowałam najdłużej do 12h minus 2h przerwa.
Ten system czasami funkcjonuje.
Piszcie o swoich doświadczeniach !