BabaJagusia

krok

PRL

"toczka w toczkę"

kręciołek

pytanie retoryczne

Cześć, wcale nie zaspałam, tylko jakoś tak szybko czas zleciał. Kawa dawno wypita, teraz siedzę na d...., łeb mi schnie, to mam chwilę na nasze spotkanie. Słońca w serduchach

Nie będę trzaskać kopyta i tylko po angielsku

Jak może nie iść wydawanie pieniędzy?! Zastanawiam się czy to nie podciągnąć pod jakąś jednostkę chorobową!

@salazar no to jeszcze podpowiedź mi jak się zabrać za poszukiwanie takiego miejsca. I mówię to całkiem poważnie, oczywiście jeśli nie jest to jakąś wiedzą tajemną.

@Dodzisława no to kicha

I jak rozwiązujesz kwestię wydatków domowych? Bo firmy zarzucają na nas ustalanie wszystkiego na miejscu i to mi się nie podoba! Mam również na myśli czas i zakres obowiązków.!!!

... i jak szybko w ciążę zachodziły przez to latanie na zewnątrz-cokolwiek to znaczy

Gdyby naprawdę chodziło o pożegnanie na "amen Deus" - to odbyłoby się ono bez osentacji. Tak myślę.

słaby zasięg

wlew

... i koniecznie fotel dla tych co mają kręgozmyk .... i przespane w całości noce

myśl

bezinteresownie radość

@Dodzisława no to we Wrocku na prywatne wizyty lekarskie nie czeka się aż tyle. Widocznie jest większe zagęszczenie lekarzy na m2

Siły i cierpliwości. Asertywności jak najwięcej!

Gdybyś ciutkę wcześniej przypomniał o tych ciepłych gaciorach-to nie miałabym herpesika

A widzisz, fotela ni ma, do sraczyką pod górkę...... do kitu taka miejscówka

... akurat! Powiększać.... Właśnie wczoraj mi wyskoczył cycek - w sensie-herpes. I co? Mam se go powiększyć?!

@Dodzisława a może dowiedz się ile kosztuje usunięcie "cycka" prywatnie? Nie sądzę aby to była astronomiczne kwota. Mam znajomą, która twierdziła, że nie po to płaci składki zdrowotne, aby leczyć się prywatnie. No i w oczekiwaniu na swoją kolejkę-straciła czas, potrzebny w leczeniu onkologicznym. I żeby była jasność: szkoda mi mojego czasu na kolejki. I pracując w tzw. lecznictwie otwartym(przychodnie), zawsze chodziłam prywatnie. Ostatnio synuś potrzebował zrobić rezonans magnetyczny kolana i czas oczekiwania był..... "o ja p........". No i po zapłaceniu 450 zł-po tygodniu było badanie. Wizyty u fizjo-też płatne. I nie żałuję żadnej wydanej na to złotówki. Na szmaty czy inne duperele-byłoby mi żal.

sos