BabaJagusia

No to Dana pojechałaś z tymi dziwolągami:kasza?kapusta?słonecznik?.Ja nie dorabiam żadnych teorii pt.wegetarianizm czy inny -izm. Mnie po prostu mięso "wali"nawet nie śmierdzi-po prostu wali.Tak samo z fajkami

Ale też pieniądze najszybciej sprowadzają do przysłowiowego parteru.

Kasza gryczana biała,czerwona pekińska z ananasem,ogórkiem kiszonym,fetą i prażonym słonecznikiem.Dressing z jogurtu greckiego z łyżką majonezu i kapką keczupu. Na pohybel moim "biedrom"

Między innymi dlatego jestem zwolenniczką tzw."leżaczków"!O grzebaniu w produktach paluchami i innych "atrakcjach" nie wspomnę.

Ja tam jestem zwolenniczką życia na tzw.kocią łapę.W razie "W" nie trzeba szukać pretekstu.

Kiedyś usłyszałam,że "albo gęba albo doopa".Dodam od siebie,że mnie gubią :chleb i ciasta.Na "chwilę"wróciłam do pysznego,pachnącego i z chrupiącą skórką chleba,przez "momencik" pojadłam drożdżowe ze śliwkami,chrusty i wiśnie w likierze.Chwilunia "nieuwagi" i....,-bambaryła normalnie jak w cyrku. Od jutra żarty się kończą

Słoneczne dzień dobry.Tradycyjnie lektura forum ale bez kawci.Rano wypiłam wiadro.Miłego dnia

U mnie dzisiaj będzie pekinska z kiszeniakiem , ananasem+słonecznik prażony i szlus

Ha! Ja tam zawsze dodaję sobie "dyszkę" po to aby usłyszeć:no to ś w i e t n i e pani wygląda!

...i menopauza pod rekę z andropauzą...

@Dodzisława W aptekach.

@Dodzisława : Pro Symbio Flor, Symbio Flor1 ,Symbio Flor2. W Polsce też do kupienia tylko cena! No i zakisiłabym kapustę.

...ja też: sruuu w wieszak!

@Afryka -dzika-la,la,la… No z tymi dziewicami to popłynęłaś,

@Michasia 1959 -stawiam 1:100,że teraz trafisz na zlecenie marzenie-amen

@Barbara48 ,

-że tak powiem!//

No ale z pewnością "jedną "wadę ma: nie jest obcy. Oddam go w dobre ręce Oczywiście ż a r c i k !

...niestety czas jest naprawdę pojęciem względnym.Dla mnie jest JUZ piątek.Czemu po drugiej stronie Odry każdego dnia jest DOPIERO?!

Jesienny buziak na dzień dobry. Wczoraj "się narobiło" względem "urody" równolatków różnej płci Spieszę wyjaśnić co autorka miała na myśli:jedynie tzw.jakość skóry-no bo "oni"mają skórę jak nosorożec,ktora nie tak szybko się "gniecie". Inną sprawą jest to,że "nasi"faceci nie mają kompleksów na tle swego wyglądu-patrz polska plaża No i niestety najczęściej-"poznaj Stachu po zapachu" Jeśli chodzi o zębiska -to jest remis międzypłciowy.Często w paszczękach wiatr hula Natomiast 20-sto latkowie-to już inna bajka! Aż miło popatrzeć i...powąchać.No dobra-najczęściej! I tym optymistycznym akcentem itd. Słońca w serduchach

..no to ja tak po angielsku,na palusiach...

...ooooooo nie! Ma jabłka-podobno 11x pryskane!-kupił,to niech teraz rąbie.

@NNNdanuta -a jak papierochy "odpadły".Właśnie zeżarłam 1/2 pomelo i ...to byłoby na tyle

Facetowi?!Ekhm,ekhm-że za luźny

@geronimo -nie czarujmy się:z wami facetami matka natura jakoś tak/niesprawiedliwie/obchodzi się łagodnie,kobitki mają zdziebko pod górke. Sama na własne oczęta widziałam w busie panią,na widok której przyszła mi taka myśl rany -przez pomyłkę wsadzili do busa podopieczną.Kobita -przy pomocy kierowcy-ledwo wchodzila i wychodziła z auta.No ale jak mówią:nie moje małpy,nie moje zoo.