Skocz do zawartości

evvex

Społeczność
  • Postów

    21
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Żetony

    200

Treść opublikowana przez evvex

  1. Wszystko wezmę pod uwagę i obgadam, Babka nikogo poza mną i synem nie lubi, ale jak gadam z kimkolwiek czy kawałek idziemy razem to po porostu milczy i nic dziwnego nie robi. Z drugiej strony ma pójść wkrótce do przedszkola i przydałby się trening ze stosunków międzyludzkich.
  2. Racja, Syn wraca za kilka dni to zagadam, moja Pdp-na aspołeczna mimo jego zgody, ona może nie chcieć.
  3. Dzień dobry, wpadłam się przywitać i zapytać może ktoś z Was miał podobną sytuację? Wczoraj podeszła do mnie kobitka , która mieszka niedaleko i zapytała czy nie zgodziłabym się zabierać jej siostry na spacer razem z moją Pdp-ną. Widzi jak codziennie z nią chodzę i że moja Babcia jest fit, jej siostra też tylko brak jej motywacji do samotnych spacerów. Od razu powiedziała że dostanę 15e za spacer, mnie tam bez różnicy czy 2 babki czy jedną mam wyprowadzać. Czy powinnam to uzgodnić z Synem?
  4. Mieszkałam niedaleko Kliniki w której pracowałam, jak to zawsze bywa ci co mają najbliżej najpóżniej przychodzą. Wpadam na oddział, ale obchód już się zaczął i żeby już do końca nie wkurzać oddziałowej, pognałam do opatrunkowej i zasuwam, pięknie rozłożyłam sterylizację, przygotował jałowe opatrunki i siadłam w kąciku składać kompresy. Przyszedł dyżurny lekarz i uczennice z dzieciakami na opatrunki oraz moja koleżanka, która mówi : Łucja mnie dzisiaj wyznaczyła, ale jak zaczęłaś to idę karmić. Skończyłam i mijając oddziałową mówię- Przepraszam za spóżnienie, mogę zostać dłużej, a moja Łucja z rozbrajającym uśmiechem - jak tam sobie chcesz, ale masz przecież dzisiaj wolne.
  5. Też potrafiłam i 8 miesięcy na placówce zostać, ale zaczynam jak Teresa skracać chyba dopada zmęczenie materiału albo kryzys taki. Zostałam teraz na 3 miesiące, ale planowałam 6- 8tyg i przedłużyłam w trakcie, może dlatego mi jakoś zleciało.
  6. Witam się słonecznie, przemilczałam dzielnie ogłuszającą symfonie wygraną na barierkach od łożka o 2 w nocy, wzywanie duchów o 4, ale rzut pampkiem (trafiony) trochę mnie wyprowadził z równowagi, skonsultuję zwiększenie dozy zasypiacza i powinno wrócić do normy. Teraz grzecznie szuka miejsca do spania, ale nic z tego następna drzemka po obiedzie już moja w tym głowa. Muszę wyjść po południu i odreagować, jeszcze parę dni i wróci Syn to jak pójdę w długą to chyba do Augsburga dolecę. Spokojnego dnia i niech się dzieje wola.....
  7. Jednak nr.1 jest inna historia: Moja kamienica została całkowicie odrestaurowana, musiałyśmy się na ten czas wyprowadzić na 2lata. Wróciło niewielu starych sąsiadów, bo komorne wysokie i układ mieszkań zmieniono, w każdym razie ja już mieszkałam w Niemczech, a Mańka została sama. Urlopu miałam niewiele i przyjechałam na dłużej po 8 miesiącach, zmęczona po całonocnej podróży człapie na górę z walizą, sąsiadka z parteru (obca) uważnie mnie obserwuje, zaczęłam szukać kluczy i słyszę : Tadziu dzwoń, jakaś kobita się do Majki włamuje, nie.pomogły tłumaczenia i przyjechała Policja. Potem Mania też przeniosła się do Niemiec ale byłyśmy spokojne, wystarczyło zadzwonić do Koraliny i relacje były na bieżąco : kto z kim i kiedy?
  8. Wybrałyśmy się na zakupy do Manufaktury z córką i chłopakami mieli około 3lat, zawsze chodzimy gromadą żeby móc zapanować nad trojakami, tym razem musiałam coś zobaczyć i zostałam sama z Olkiem. Przykleił się do szyby i woła machając : Antek tutaj chodż szybko, no chodż i wytłumacz człowieku maluchowi że gada z własnym odbiciem.
  9. Miałam psa i nie raz było zabawnie, pamiętam jak wróciłam z długiego turnusu i poszłam z nim do sklepu, zrobiłam zakupy i wróciłam do domu, ale zapomniałam psa. Dodam że był to duży chart angielski.
  10. Czasem tydzień na ziemi, czasem tydzień na orbicie, przyjdzie faza i nie ma mocnych typowy płodozmian demencyjny . Ma tabletki na wszystko, tylko na starość nie ma i na długowieczność, taki peszek.
  11. No właśnie, u mnie podobnie cacy, cacy ale teraz Demencja w natarciu i zamknęłam się w pokoju, bo mój widok żle działa, przed godziną byłam mężem ale teraz jestem całkiem obca i muszę przeczekać aż tabuła-zamuła zacznie działać. Jeszcze chwilka i wkroczę do akcji, bo słychać przemeblowanie w łazience i już czas do łóżka.
  12. Na dworze pięknie, wróciłam od koleżanki, oprócz butów w lodówce na razie strat większych nie widzę i chciałam Babcię jeszcze na chwilę wyciągnąć, ona- że pójdzie ale w mojej ramonesce - ja że nie da rady bo to moja kurtka, no i mamy impas. Poczekam z 10min powinna już zapomnieć
  13. evvex

    Sentencje na dziś

    Życie jest jak internet, niby nie ma co robić a odejść się nie chce.
  14. W myśl niemieckich zasad '' zaufanie dobre ale kontrola lepsza'' robią to nagminnie. Po 3 zamroczonych poprzednikach miałam wizytację przez 2tyg. codziennie, plus był taki że warzyw, jabłek i gruszek nie kupowałam, bo był to pretekst żeby wejść i przejrzeć kąty, oraz zawarłam znajomości sąsiedzkie i niektóre pielęgnuję bo lubię pogadać.
  15. Parę dni i wróci, nie lubią tutaj przetrzymywać a zwłaszcza staruszków. Wykorzystaj wolne i pobycz się Tereniu.
  16. Tutaj syn- jedynak, samotny i chętny do współpracy ale niezorientowany i ciągle muszę go naprowadzać. Do tej pory trafiał dość podle i musiałam nadrobić co moi poprzednicy napaskudzili. Traktuje mnie jak partnera w rozmowach, co dobrze wróży, reszta zależy od Pdp i jak klapnie to chętnie będę tu wracać. Wynegocjował przy mojej pomocy 4 stufe, uparłam się na Pflegebett i dodatek do przedszkola, dotarło że Demencja galopuje i trzeba zewrzeć szyki . Też liczę że Babcia nas mile zaskoczy i powiem że jestem zadowolona.
  17. U mnie przedszkole po 2-miesiącach wywalczyłam, ale premiera około 20-go, bo miejsca nie ma, ciekawe tylko jak Babcia zareaguje, ona z tych aspołcznych, jeżeli nie da rady to już nie wrócę a szkoda by było, bo wiele tutaj pozmieniałam i teraz to dobry plac. Mam płacone za niedobory w wolnym, ale na dłuższą metę to trochę męczące. Teraz Synek na 3tyg wyjechał i jak idę na spacer to zostaje sama i nigdy nie wiem co zastanę.
  18. Dzień dobry, piękny pażdziernik ma swoja cenę u mnie komary w natarciu, moja lewa brew wyglada jakby się szalony chirurg plastyk z botoksem potknął i żle trafił. Utłukłam gadzinę, poszukam reszty stada, a tymczasem nareszcie koniec weekendu i czekam na spotkanie z nową koleżanką o 13. Miłego dnia dla Wszystkich
  19. Już byłam w ogródku już witałam się z gąską; ale moja Pdp-na odlatuje na inną planetę i muszę ją sholować na ziemię, bo jak tam dłużej zostanie może być problem z powrotem.
  20. Przywitać się chciałam z dawno nie widzianymi i mam nadzieję że nie będę przeszkadzać, póki co ogarniam co z czym, ale topornie mi idzie, dżwignę noc jeszcze młodaliczę na wyrozumiałość.
  21. Statystyczna Polka, czasem pracuję, trochę zarabiam, więcej wydaję

O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworzą ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będacy uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...