NNNdanuta

Sama zaczęłam się zastanawiać co dla mnie to oznacza... , na razie jestem na etapie, ze jak przywiało nas tu razem tak wiele to oznacza, ze mamy jednak wewnętrzną własną sieć i ta sieć chyba jest ważniejsza , a co potem to potem

Witam U mnie pizga, że całe ciepło od kawy wybyło ze mnie na tarasie , ale wczoraj na spacerze z pdp widziałam kwitnące przebiśniegi i krokusy oraz słyszałam powrót gęgaczy z ciepłych krajów zieleni się dookoła Na niedzielę nie mam plana, ale jak tak pizgać będzie to nie wyściubię nosa. Nie cierpię wiatru i nie darmo ktoś powiedział "głupi wiatr". Z przyjemnych rzeczy powiem, że dostałam podwyżkę... I to bez upominania się Całe 40 euro na miesiąc ... Będę miała co dołożyć do fajek, których mi ciągle ubywa Miłego dzionka i buziaki

W Lądku, czy blisko Lądka, są złoża uranu ... Przypuszczam, ze ta woda miała gdzie się grzać. To były czasy jeszcze komuny i prywatny biznes nie miał nic do gadania, kościół zresztą tez...))))

Bo Ty nie z tej strony patrzysz na ten Toruń... ja sobie "idę" od słowa i mi wychodzi "To ruń"... Padł rozkaz to pewnie kiedyś runie

Właśnie ... W Lądku Zdroju kiedyś dowiercono się przypadkiem do gorących źródeł. Miasto miło wielki plany, a później zasypywano to źródło czym się dało... i zaległa jeszcze wielksza cisza...))))

Rodzina przychodziła często Syn psychiatra mieszkał parę domów dalej, bajzel widzieli i twierdzili, że mamusia tak ma i żebym się nie przejmowała. A asekuracji jako takiej nie miałam w zakresie czynności i nie miałam nocnego wstawania, dlatego tam wracałam

Ja mam kieliszki, nie wiem czy do wszystkiego bo to jest poza moim zainteresowaniem. Kiedyś się zastanawiałam, czy kieliszki powinnam w ogóle mieć, ale doszłam do wniosku, że głupio byłoby jakby ktoś przyszedł z flaszką czegoś i chciał się napić, a ja podałabym filiżanki do tego czy kubki Istnieje wolna wola (czyli chęci) i istnieje Savoir-vivre i jakoś to trzeba pogodzić

Przerwy miałam, tylko nigdy nie wiedziałam o której się zacznie ... po wyjęciu ciasta z piekarnika. Siadła w fotelu z podnoszonym podnóżkiem i ogólnie podnoszonym (żeby mogła sama wstać do rolatora), a ja szłam na przerwę.))))

Pdp, która ma wózek, rolator, krzesło toaletowe, łóżko pielęgnacyjne przenosi się z jednego mebla na drugi przy Twojej pomocy... Jak siądzie to nie chce jej się ruszyć... To ty jesteś od podaj, przynieś, pozamiataj i stoisz jak ten buc i czekasz na rozkazy. Wszystko robi brudnymi rękoma bo 1 m do zlewozmywaka to też ogromna odległość. Już ta gorliwość do gotowania, pomimo własnej niesprawności, jest podejrzana ... W przypadku który znam wynikała ze skąpstwa bez granic... Nie jesteś w stanie ugotować tak tanio, dlatego robi to sama... Bałagan, który po sobie zostawia bo ręce już nie służą, nie jest do ogarnięcia w normalnym czasie. Gdy, nie daj bosze zabierze się za pieczenie to nigdy nie wiesz , o której zacznie się twoja przerwa. Moja piekła (później już tylko moimi rękoma) bo tak rewanżowała się za darowizny, które przynosili nam sąsiedzi ... były to wszelkiego rodzaju warzywa z przydomowych ogródków, czyli wszystko oprócz kartofli. Nie wiem co byśmy tam jedli gdybym minimum raz w tygodniu pod drzwiami nie znajdowała pełny kosz warzywnych dobroci. Też mi nie do końca przeszkadzało, byłam tam trzy albo cztery razy, ale i dlatego mnie tam nie ma... Acha, jak się już takie wyposażenie bogate ma to pewnie jest i babyfon... tam był.)))

Nasycenie oznacza, że już mnie nic nie zauroczy no.., z takiego wychodzę założenia Lek też nie zadziała jak jest go tylko kropelka na morze potrzeb , czyli trzeba wykorzystać ten czas, że nie musimy złotówki dwa razy ogladac przed jej wydaniem.

Ja jestem zachwycona Latareczka codziennie służy mi przy oświetlaniu drogi na taras i od przypadku do przypadku pomaga w poszukiwaniu różańca mojej pdp pod jej ogromnym łóżkiem , a światło daje prawie "jak w dzień"

I ja witam Was serdecznie, słonecznie i ciepło Weekend., jeszcze nie mam pomysłu jak go zagospodarować, na razie decyduję się czy na obiad zrobić kalafiorową (gęstą co by łyżka stała), czy placki ziemniaczane Inteligencja mnie opuszcza, wygląda na to że niedługo zacznę zadowalać się smakami co może się skończyć przyrostem doopy Trzeb się wziąć w karby bo postanowiłam jakiś krok milowy zrobić i siedzę na zleceniu do końca kwietnia .., ale jak widać odwaga mnie nie opuszcza Byle do przodu i buziaki

Z Wrocławia ? Możesz mi wrzucić na skrzynke bo ja do tego pesel mam , a już czas najwyższy przestać się motać przy lapku

Też wolałabym za połowę tej sumy mieć całe

Mam nadzieję Kris, że Ty się na mnie nie obraziłeś To było ogólnie i żartem.., bo ja staram się nie stać za każdym drzewem z kamieniem w ręku i rzucać nim w facetów bo jeszcze by mi się niechcący w mojego własnego syna trafiło

Bóg w swojej łaskawości, widząc męskie chęci do ułatwień przez ten najnowszej generacji telewizor (patrz post Dodzisławy), czyni mężczyznę capem lub jakimś innym zwierzem Mężczyzna musi mieć pod górkę bo tylko tak rozwija inteligencję

Dla mężczyzna naprawdę niedobrze jest jak tak ma już wszystko ułatwione

Może ona z tyłu jest bardziej atrakcyjna, no... pośladki ma niezłe i to chyba mało powiedziane

To jest stanowczo moda Na spodniach pracowicie wykonana dziura, a nie pęknięcie

A to nie jest w Tubingen ??? Bo jeżeli tam to się wszystko zgadza

Nie było mnie cały dzień (dzień mopa mam) i miałam pietra ile zaległości mi się uzbierało , a tu jeszcze takie kwiatki... Chyba miałam dzisiaj branie ... , ale to tak z godzinę temu przyszło mi do głowy... Dlatego sobie myślę, że może nie każdy głupi umrze, ale ja to już na pewno Dzien mopa dniem mopa, ale pauza musi być bo w piątki to sklep Caritasu otwarty Długo nie zabawiłam, bo natchnienia nie miałam choć jakieś niezłe , beżowe spodenki sobie wyrwałam ..., a przy wyjściu zaczepiła mnie pani i dawaj mnie wypytywać, ale też mówić o sobie ... Pani w moim wieku, nawet przyjemna, nauczycielka , samotna .., a ja rozmawiam bo i czasu jeszcze chwilkę miałam i to tez jakaś odmiana Dobrze, że ten czas się jednak skończył i nie doszło do zaproszenia na kawę Jak nic mój koński ogon jej się spodobał , dzisiaj taką fryzurę sobie walnęłam

Dla takich co wypisują takie bzdury i to do osób, które znam osobiście mam tylko jedno : - Do zobaczenia 30.lutego

Witam Geronimo drzwi już otworzył można wejść bez pukania Piąteczek, więc ja dziś do kieratu, ale to jeden dzień w tygodniu a ordnung muss sein Na gołe oko tutaj widać wiosnę, coś się z pod ziemi wykluwa mam nadzieję, że to nie jest jakiś falstart Miłego dzionka i

Ja piszę o oficjalnych niemieckich statystykach, a nie o tym co wyssałam z palce czy mi się wydaje. 43 % zmarłych na choroby otępienne to niemieckie statystyki ))))

40 % (podano chyba 43 z haczkiem) to prawie co drugi. I to chciałam powiedzieć. Ja w De mam wrazenie, ze tam już jest chory co drugi (jeszcze dodać rodziny z uciążliwym charakterem), a w Polsce takiego wrażenia nie mam. ))))