Skocz do zawartości

NNNdanuta

Społeczność
  • Postów

    3231
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3
  • Żetony

    200

Treść opublikowana przez NNNdanuta

  1. Dzieńdoberek i buziaki Na wolności nie ma szewskich poniedziałków , a i koty mają za sobą tylko nieudane próby wyciągnięcia mnie z łóżka wcześniej niż ja tego sobie życzę choć nie obyło się(przy poniedziałku) z jakiś zagwostkiem Ekspres do kawy każe mi wyciągać jakieś filtry i je później instalować ... () no... nic z tego Wiem, że powinnam mu zorganizować jakieś większe czyszczenie, ale nie zostałam przeszkolona w tej materii i szykuje mi się, do końca pobytu tutaj, już tylko kawa rozpuszczalna Przeżyję ... Miłego dzionka
  2. Na ogół właśnie świeżynki trafiają na trudne adresy bo doświadczone opiekunki nie chcą jeździć do demencji... bo już sporo o niej wiedzą. ))))
  3. Wiem ... Np. syn mojego pierwszego pdp, nawiasem mówiąc policjant, potrafił własnego tatę złapać za klapy i nim potrząsać krzycząc okropnie. Inni przez samo udawanie, że rodzic jest zupełnie zdrów potrafili wyrządzić duże (czasami nieodwracalne) szkody
  4. Mam sporo doświadczenia akurat przy demencji i tylko w jednym przypadku rodzina (synowie)umiała zachować się przy swojej mamusi. W innych przypadkach zawsze zaogniali stan rodzica))))
  5. Rodzina w wielu przypadkach nie umie postępować ze swoim otępiałym rodzicem, co zaostrza stan podopiecznego. ))))
  6. Blondi w życiu jestem ostrożna, badałam wolno swoje nowe adresy bo też mam w naturze takiego detektywa... Kiedyś prawa opiekunki były wręcz tematem tabu, dziś jest o wiele łatwiej... W zakresie prawa, które już poznałam to nie ma zmiłuj się
  7. Można wysłać tu prywatną wiadomość ...
  8. Pojechałaś legalnie to o kasie rozmawiaj legalnie, czyli tylko przez firmę. Jak przy rozmowie o zleceniu nie było mowy o wstawaniu nocnym to ja bym się na takie wstawanie nie zgodziła i nie wstawałabym do pdp w nocy zwłaszcza w takiej sytuacji gdy w pokoju obok śpi synowa. W innym przypadku (byłabym sama) zgłosiłabym firmie i jakby rodzina nie zareagowała żądałabym zjazdu. Próbują Cię urobić i Ty się dajesz... to normalne jak się zaczyna i tak naprawdę nie bardzo się ma jeszcze pojęcie co do nas należy, a co nam się należy. Twoja pdp wygląda na bardzo zaawansowaną demencję bo jeżeli żyje już we własnym świecie to jest to demencja zaawansowana.... Czyli wygląda na to, że firma nie przedstawiła Ci prawdziwego stanu podopiecznego. O przerwach nie wspominam... uzgadniaj je!!! Jest synowa i syn to niech pełnią dyżur przy mamusi te 2-3 godziny dziennie, a Ty wychodź !!!! Na telefon z firmy się nie czeka jeżeli coś nie działa jak powinno tylko się samemu dzwoni!!!!
  9. Skończyła się moja stella, na której byłam od końca października 2017 r. To był dla mnie mój najłatwiejszy adres... Od 01.07. nowe wyzwanie w 86529 Schrobenhausen, czyli wracam na Bawarię. Puk, puk, puk.., jest tak kto???
  10. To "prawo Ewy", która powstała przecież z żebra Adama... Ale tu chyba mężczyźni mają problem bo to jednocześnie oznacza, że wszystko co się dziej to dzieje się między mężczyznami
  11. Fajny i szczery post We mnie też urodziły się takie zapytania ... Zwłaszcza, że sama jestem na etapie likwidacji wszelkiego nadmiaru ... Gdzieś wyczytałam, że inteligencja trzyma się rąk, tzn. jak ręce potrafią to i głowa potrafi , czyli jak to nie jest sprzężone to być może grozi nam demencja??? Z moich obserwacji wynika jednak, że ręce najbardziej lubią odpoczywać w kieszeniach... Sama, świadoma tego, nie kupuję właściwie okryć wierzchnich bez kieszeni () Nie mniej Blondi prowadzi bardzo interesujące i inspirujące wątki, a ja sama w pogotowiu zawsze mam druty i włóczki bo to chyba właśnie tą moją inteligencje do tych rąk sprowadza i choć rzadko teraz robię na drutach żeby z tego później korzystać to jednak w czasie "drutowania" mam poczucie relaksu ... Robienie na rutach dla mnie to jak poznawanie (przypominanie?) pisma supełkowego (węzełkowe ?) Teraz jestem u córki i przytargałam ze sobą mnóstwo różnorakich korali (drewniane, z kamienia i kości) i mam zamiar porobić z tego komplety, naszyjnik i bransoleta, dla siebie do moich strojów. Poczucie estetyki Blondi na pewno mnie zainspirowało, bo mam raczej duże braki w tej materii i muszę mieć przewodnika ...
  12. I ja witam Dziś na etacie opiekunki kotów, pięć kilometrów za Wrocławiem i jestem przy nowym dla mnie lapku Wymieniłam na nowszy model i wiem, że była to słuszna decyzja Na razie się przyzwyczajam do tego, ze nie muli... acha i bateria trzyma z pięć razy dłużej niż godzinę W telewizornii straszą burzami, ale tu choć wieje wiatr nic nie zapowiada chodź jednej kropli dżdżu, a dwa tarasy naszpikowane roślinnością i nie ma co liczyć, że aura pomoże podlać Miłego dzionka i buziaki Opiekunkowo
  13. Witam szanowne grono Okno na świat miałam zamknięte przez kilka dni, a w dodatku wczoraj spotkałam się z długo niewidzianą koleżanką a dzisiaj z naszą @BabaJagusia i zdeptałyśmy (w ten skwar) pół Wrocławia, pare knajp i sklepów Co zaowocowało duuużą poprawą humoru i zakupem sandałków firmy Comfortabel przeuroczych i przewygodnych Zaczynam mieć już poczucie, że buty posiadam, bo na tym postoju kupiłam ich bodajże 5 par Jestem właściwie gotowa do szpanowania na zjeździe rodu problem tylko, żeby to chciało się zmieścić w miare normalnej walizce bo zjazd tylko czterodniowy Miłego dalszego ciągu dnia i buziaki
  14. @MeryKy spóźnione buziaki i serdeczne życzenia Lapka odwiozłam do czyszczenia w sobotę i dopiero dzisiaj miałam czas go odebrać Okno na świat miałam zamknięte przez pare dni Jeszcze raz : oby Ci się dobrze działo
  15. NNNdanuta

    Poskarżyjki.

    Ja też bardzo mało techniczna jestem, choć świetnie daję sobie radę z każdym odkurzaczem i pralką, a nawet nieźle mi idzie z suszarką Umiem się tym posłużyć bez instrukcji... Gorzej jest już ze sprzętem być może z innej niż moja grzędy jak telefon i lapek i użytkuję to tylko w niewielkim zakresie, dlatego mój lapek miał jeszcze dużo wolnego miejsca, a o tych pamięciach dowiedziałam się dopiero ostatnio, że są dwie i ta na którą a nie mam wpływu jest właśnie słabiutka... Ponieważ mojego lapka nazywam Chwalipięta, bo ciagle mi pokazuje co to on nie umie, a ja nie nadążam to obawiam się, że nowszy model może być tylko większym chwalipietą , ale wezme to na klatę bo innego wyjścia nie widzę
  16. NNNdanuta

    Poskarżyjki.

    Mój ma ponoć 10 lat Sama go użytkuję siódmy rok, a kupiłam z lombardu pod koniec 2012 r. I jak mi moja poczta nawaliła to wpierw próbowałam skłonić syna do zajęcia się tym, a on na klawiaturze 10 palców ma to mu każdy sprzęt do tego nie przyzwyczajony za wolno chodzi I tak właśnie zasugerował mi nowszy model... I "cza się" rozglądnąć choć ja sama takiej wewnętrznej potrzeby nie czuję, sa we mnie tylko obawy, że weźmie i wysiądzie w najmniej odpowiednim momencie
  17. Witam Miłego ciągu dalszego dnia i buziaki
  18. [*] Znam i pamiętam bo był taki jak siebie nazwał Byłam przekonana, że pisze tu pod innym Nickiem Piszesz, że dużo pracował.., ta robota go zabiła ???
  19. Ta robota już osiem lat leczy mnie z wrodzonej naiwności... Jeszcze lekarstwo trafia na mało podatny grunt bo moja naiwność głęboko ukorzeniona Tak o skoczkach myślę jak napisała Serenity: doświadczone, pewne siebie, ciekawe świata.., wszystko co kryje się za słowem profesjonalizm. Ideał dla mnie i wzór do naśladowania, do którego daleko mi jeszcze... bo jakby nie przygotowana jestem na dodatkowe ciężary, a praca w ten sposób kojarzy mi się niezmiennie z przyjęciem na barki większego ciężaru... Ale miałam do czynienia ze skoczkiem.., tylko to nie był skoczek z wyboru, a osoba która nie została zaakceptowana na żadnym adresie bo oprócz bardzo dobrego niemieckiego miała tylko zielone pojęcie o pracy opiekunki i duuuże problemy z samą sobą Dlatego powiem: są skoczki i Skoczki...)))))
  20. Witam we Wrocławiu też słońca całe niebo... Miłego dzionka i buziaki
  21. Wezmę niebieską bo nakładli mi o życiu tu i teraz , a przyszłość jawi mi się jako niebo, w które nie wierzę, albo wierzę że i tak mnie czeka... Na to życie mam 500+ i trzynastkę Jak się latami miesza ludziom w głowie to ma się społeczeństwo, które ma pomieszane w głowie... Na takie pomieszanie potrzebna jest destylacja, a nie kolejny stołek. To tak na marginesie
  22. To ciąg dalszy dnia Ci się przyśnił Trzeba było odegrać dokładnie przy kawce tą scenkę

O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...