Skocz do zawartości

NNNdanuta

Społeczność
  • Postów

    3231
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3
  • Żetony

    200

Treść opublikowana przez NNNdanuta

  1. NNNdanuta

    Poskarżyjki.

    Własnie A połowa z tego pewnie pojechała z podstawową lub bez znajomości języka. Próg niemożności podjęcia się zarabiania w ten sposób jest gdzie indziej
  2. Mnie surówka nigdy nie przyszła do głowy bo ja nie lubię selera ... Owszem używałam zawsze do zupy, ale później go wyrzucałam. Na seler mam prywatnie dwa pomysły: smaczny jest grillowany, a w Niemczech dla mojej pdp robiłam puree z selerem... Tak miej więcej połowa ziemniaków, a druga połowa to seler. Seler w gotowaniu naciąga wody, więc jak się już go tłucze z ziemniakami to wystarczy łyżka kwaśniej śmietany, czy trochę masła, żeby to puree było zwarte na modłę niemiecką czyli było dużo luźniejsze niż nasze polskie. Seler (uważam) bardzo dobrze się komponuje właśnie z ziemniakami, ale i sam może być użyty jako puree (zamiast kartoflanego) do obiadu.
  3. Przede wszystkim zaczynasz od rozgrzania płyty na maksimum i jest to na ogół na pokrętle cyfra 9. Dopiero stopniowo zmniejszasz nagrzewanie. Placki ziemniaczane piekłam na 8,7. Gotowanie po rozgrzaniu i zagotowaniu wody w garnku na 3.., czyli z 9 na 3. Przy dużych garnkach gotowałam też na 5,4.))))
  4. NNNdanuta

    Poskarżyjki.

    Bosze.., może mi się teraz uda bo z rańca z godzinę spędziłam na daremne próby odpowiedzi na Twojego posta. Nie będzie na żywo, czyli na gorąco, ale mam nadzieję zawrzeć to samo. Jesteś inteligentnym facetem i z doświadczeniami nie z mojej półki, ale na szczęście rozumiem o czym mówisz Tylko ja jestem chodziarzem, a Ty chcesz żebym skakała przez płotki . W swojej pracy używam metod, którymi umiem się posłużyć i ewentualnie do których dorastam. Wykorzystywałam już drążenie paranoi, ale fizycznie i z ukrycia... Mojemu pierwszemu pdp z zaawansowaną demencją odwracałam zawsze laskę do góry nogami, jak ją tylko gdzieś odstawił, a robił to m.in. gdy wchodził do łazienki i toalety. To go mi zatrzymywało ... Tu nie odkryłam takiej, podobnej, możliwości... O woreczku z ryżem powiedziałam dokładnie to samo, a jeżeli chodzi o cukier to powiedziałam, że moja logika mówi mi inaczej, że coś jest na tyle na ile fabryka dała, ale jak ona chce inaczej to ok. Przy kolacji, bo dyskusja trwała, powiedziałam, że jak mam do przewiezienia 5 osób w samochodzie dla 5 osób to nie zostawiam 2 osób na drodze bo dla samochodu tak jest lepiej. Ale to działa nie tak jak bym chciała, ona zaczyna mi się podlizywać... Ale przemyślę jeszcze to, być może zaadaptuję coś do swojego schematu, bo ja nie lubię wychodzić poza schemat uznając, że po coś jest... Nie jestem też mistrzem riposty, czyli w nowych sytuacjach następuje u mnie zatrzymanie, później jest szukanie metod i dopiero zmiana postępowania. Tak mam jak mówię... jestem chodziarzem i przez płotki skakać nie będę bo to nie dla mnie choć pewnie szczerze podziwiam taką zdolność. Co zrobisz kurze, że nie jest łabędziem i po wodzie nie pływa choć lubi kuper umoczyć
  5. Krista Ty kobieto nie myśl jak ją rozerwać bo uzależni się od twojej obecności i będziesz musiała cały dzień "tańczyć na rurze" ... Szukaj takich dziedzin, gdzie może być sama ze sobą, posiedzi w fotelu itd. Życie na godziny, a rozpiska na lodówce (to nie ważne czy jeszcze czyta). Na kartce pory śniadań, obiadów i kolacji, i oczywiście spacerek i twoja pauza... Jesteś osobą inteligentną i staraj się przyjąć rolę obserwatora, a nie matki zajmującej się małym dzieckiem ... Idź w tą stronę... obserwator )))
  6. NNNdanuta

    Poskarżyjki.

    Dzięki Tomas Odpowiem później bo ciagle mi do jakiegoś kosza wywala wszystko co napiszę
  7. NNNdanuta

    Poskarżyjki.

    Ta moja to ma jakieś minusowe poczucie humoru Jedyny bezpieczny temat to pogoda.., acha i jeszcze uprawy ogrodowe... O sobie też nie można mówić .., a wręcz jest to zabronione Tworzy sobie kobieta jakiś obraz ciebie i nie chce żeby jej cokolwiek go zaburzało
  8. Witam Napisałam się już mnóstwo, ale wszystko poszło do w ... bo mam dzień zrywania internetu tracę zasięg ... Mam niestety tu takie dni... Ale miłego dzionka i buziaki Może wreszcie coś dojdzie
  9. NNNdanuta

    Poskarżyjki.

    To też jest powiązane z poczuciem bezpieczeństwa.., Violka takie poczucie dawała, więc też i mogła zacząć górować
  10. NNNdanuta

    Poskarżyjki.

    Ja tu już prawie spokojnie dotrę do mety... Niczego nie chcę zaczynać na szybkiego, a o pieniądze też nie chodzi bo pozarabiałam a nie było czasu wydać Poznałam coś nowego i się z tym zmierzyłam, czy mierzę .., ale zasypiam ciągle o własnych siłach i śpię. Jak bym przestała spać to zjeżdżałabym i to na sygnale
  11. NNNdanuta

    Poskarżyjki.

    Ja jej nagadałam w poniedziałek, bo po 6-ściu tygodniach wreszcie wyszłam z siebie ... Zrobiła mi awanturę o woreczek ryżu, który ugotowałam dla siebie do pomidorowej bo specli z sobotniego obiadu zostało tylko dla jednej, ale najedzonej osoby. Ona to widziała inaczej, miała zamiar zgarnąć dla siebie tych specli tylko łyżkę a resztę dojeść ciastem, a ja miałam zjeść specle co by się nie zepsuły. Pomidorowa na wodzie, choć z pomidorów z własnego ogrodu, bez woreczka ryży mnie nie nasyci Przy kolacji, choć starała się już "zasłać stół" awantury był ciąg dalszy... Dzisiaj opirniczała mnie, że do pojemnika na cukier dosypałam na wysokość 3/4, a nie tylko do połowy bo taki pojemnik trzeba oszczędzać bo mu się może rączka urwać W moim wypadku opierniczanie nic nie daje, więcej daje świadomość jej natręctw i omijanie tego... Nie jestem w stanie do niej dotrzeć też ... i wiem, że demencja pamięta emocje bo demencje też ma w pakiecie, ale jest tak pomieszana, że trudno mi oszacować nawet jej poziom. Nie chcę do domu wrócić jak zombi, zapanowałam nad deprechą u siebie, ale nad stanem jakiegoś wewnętrznego zmęczenia na razie nie potrafię
  12. NNNdanuta

    Poskarżyjki.

    Wiem, też czekam ... Mam nadzieję, że na dłużej zawitasz w Polsce bo mnie przez dwa miesiące żadna kasa nie skusi Kurcze, ale chyba jestem przemęczona idzie ósmy miesiąc tego roku i szósty mojego pobytu w De
  13. NNNdanuta

    Poskarżyjki.

    Dzięki Ci Mielka bo nie mogłam sobie wyrobić zdania Sama miałam trudniejsze zlecenia fizycznie i mniej czasu na odreagowanie, a tu są pauzy przyzwoite i noce przespane. Muszę zacząć robi listę tego co muszę (!!!) przekazać osobie, która mnie zmieni (bo stała pojawi się gdzieś w listopadzie) żeby dziewczyna mogła jakoś w miarę spokojnie przeegzystować . Jeszcze raz dzięki
  14. NNNdanuta

    Poskarżyjki.

    Jest na wdechu ta stała.., przy tym pdp może cztery lata temu, jak ta dziewczyna zaczynała, była inna Przyjeżdża tu na parę tygodni kilka razy w roku, a ponieważ noce całe ciągle jeszcze spokojne, choć zamykamy się na klucz, to da się wytrzymać
  15. NNNdanuta

    Poskarżyjki.

    Ładnie to w jednym zdaniu ujęłaś Dokładnie tak, a natręctw cała lista ...
  16. NNNdanuta

    Poskarżyjki.

    Jest kompletnie nieprzewidywalna ... i jak ktoś coś je więcej niż ciasto i bio witaminy z własnego ogrodu to tu jest duży problem + pedanteria taka już mocno chora i świat własnych reguł nie do pokonania. Masz wrażenie, że możesz oddychać, ale wpierw musisz zapytać się o zgodę... Dziewczyna, która tu jest "na stałe" przyjeżdża na krótkie sesje, najwyżej 6 tygodniowe i przez 4 lata (jak się okazało) była tu 12 razy. Poza nią nikt tu więcej nie wrócił .., a były zjazdy nawet po dwóch tygodniach. Jest w pełni sprawna fizycznie, no... trochę miękkie nogi czyli iksowate, więc lekko utyka i gdyby nie głowa to personelu w domu zupełnie nie potrzebuje... co udowadnia na każdym kroku. Daje popalić, ja umiem się zdystansować bo lata praktyki robią swoje, ale nie wiem czy cecha (dystans) każdego dotyczy, dlatego zastanawiam się czy nie wpisać to na listę min
  17. NNNdanuta

    Poskarżyjki.

    Ja tu nic nie chcę zostawiać na czym mi zależy Jednocześnie absolutnie nie chcę stąd czegokolwiek, ale może zostawię tu mój niedokończony szaliczek jako moją wypocinę, ale na tym się jeszcze zastanowię Poważnie się zastanawiam czy nie wpisać tej stelli na listę min
  18. NNNdanuta

    Poskarżyjki.

    Też bym się poskarżyła... było by na co.., nicnierobienie i pdp z depresją + inne mi stanowczo nie służy Ubyło mnie z kilo, a czekolada którą dostałam na powitanie leży jak leżała... chyba wolę sobie coś sama kupić szaliczek "se" dziergam powoli
  19. Witam szanowne towarzystwo Bosze.., dobrze że ja miałam dobrze noc przespaną bo po wczorajszym dniu to na rzęsach bym chodziła a rzęsy niestety nie takie jak kiedyś No ale idziemy do przodu, choć czas mi się wlecze tu jak nigdzie Miłego dzionka i buziaki
  20. NNNdanuta

    Poskarżyjki.

    To osiągacie pełne zrozumienie nie wiem czy nie zazdraszczam
  21. NNNdanuta

    Poskarżyjki.

    Brat mój zaczął jeździć do opieki od zeszłego roku, tak od czasu do czasu i na krótkie zlecenia... Teraz też jest i sobie wisimy na telefonie i możemy pogadać bo coraz lepiej rozumie ... ten temat
  22. I ja witam Dzieńdoberek i buziaki

O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...