Skocz do zawartości

NNNdanuta

Społeczność
  • Postów

    3231
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3
  • Żetony

    200

Treść opublikowana przez NNNdanuta

  1. Tak to jest, wiem bo to widziałam ... I dla mnie to jest niemiecka norma, a odmienność jest wyjątkiem z reguły... Śmietana przeterminowana z lutego (kartony),przerabiana w lipcu na masło, które później całymi łychami dodawane było do każdej potrawy... Ach nie chcę tego nawet wspominać bo jestem widać ciągle w tym miejscy, że nie wiem czy z tego śmiać się czy płakać
  2. Właśnie tak szczekałam przy zapaleniu zatok... Te wydzieliny zalewały mnie od środka i nie było to zapalenie oskrzeli .. Też te viksy i domowe srodki (które zawsze działały) nie przynosiły mi żadnej ulgi ... Kaszlałam wtedy 3 tygodnie, ale tak że myślałam , że się uduszę ... Było to bakteryjne zapalenie zatok, a co za kur.wska bakteria to nie wiem )))))
  3. Nie jestem głodna w Niemczech, bo nie jestem głodna niemieckiego... Ogólnie to skrajna ze mnie monogamistka, która nie interesuje wielość tylko jedność.. , co na żarcie też się przerzuca... W sytuacja ekstremalnych przechodzę na minimum, żeby powoli docierać do normy ... Tu mam sytuację odwrotną, moja duuuuża (ponad 180 cm) pdp martwi się, że ja za mało jadam ... Dla niej (jej spokojność sumienia ) pije sok pomarańczowy, żeby miała świadomość, że uzupełniam witaminy... sama wolałabym colę , a głoda na owoce akurat nie mam Kiedyś ze stellli za 30 euro na tydzień dla 2 osób przeskoczyłam na stellę 120 euro... Nie umiałam tego wydać i tam dopiero uczyłam się karmić pdp z wyższej półki i wcale nie było to łatwe .., ale znam już obydwie strony niemieckiego medalu i po każdej umiem w miarę swobodnie się poruszać...
  4. Włosy mi schną, balsamy się wchłaniają, kawusia wchodzi w krwioobieg . Po wczorajszym piątku do szpiku kości czuje, że weekendzik Dziś na pauzie pożegnanie z tutejszą koleżanką () i poznawanie nowej, jakiejś Joli... . Nie lubię tych tutaj pożegnań i wcale nie liczę, że co nowe to lepsze... bo dobrze mi było... , ale będzie do kogo gębę otworzyć i język postrzępić Milego dzionka nam Wszystkim i tradycyjne buziaki
  5. To jest moja kilkunasta pdp. Miałam reglamentowane jedzenie, pranie, kąpiel i ogrzewanie Oszczędność w De przeważa, więc stelli, w których mogłam się poruszać jak w Polsce miałam mniej niż tych, w których dominowała oszczędność... Druga moja stella była u pdp, która ze skąpstwa sama o mało nie zagłodziła się na śmierć...
  6. Ja z reguły tak trafiam, bo to faktycznie standard w Demenzlandzie . Trzeba dodać do tego wydzielanie papieru toaletowego ... Osobiście znałam, ale to już prywatnie, takiego jednego pana doktora reumatologa, któremu mamusia przeszywała kołnierzyki koszuli na drugą stronę, jak z tej już się poprzecierały ... Trzeba się nauczyć w tym poruszać i się zwyczajnie nie dać
  7. Moja Afryko Ja tak nie bardzo wierze w jakiegoś wirusa w lipcu, choć to pewnie też być może ... Objawy, o których piszesz są identyczne z uczuleniem na coś (pyłki, albo chemia jakaś przy tych generalnych porządkach)... Ale też identyczne objawy miałam przy zapaleniu zatok, którym zaraził mnie wnuk pdp w lipcu ubiegłego roku... On wylądował w szpitalu (antybiotykoterapia nie dała poprawy) , a ja na antybiotykach, które miałam ze sobą i które na szczęście mi pomogły...))))
  8. Lwów jest piękny , widziałam go jeszcze w ubiegłym stuleciu, ale ludzie wtedy chodzący po nim zupełnie tam nie pasowali - prawie wszyscy w kufajkach i walonkach Aż uderzało jak oni tam nie pasowali Pewnie dziś jest inaczej, bo wtedy biały (czysty) gdziekolwiek tam stół był nie do wyobrażenie i takie nakrycia też... Ale piłam tam na dworcu kolejowym najlepszą kawę, której smak do dziś pamiętam
  9. Wreszcie doczytałam do końca... Przerąbane tak tu nie wleźć cały dzień , a ja piątki mam dość zakręcone, a co drugi z wcześniejszym wstawaniem bo pdp do lekarza , więc i wizyta córki pdp z mężem, która dzisiaj się przeciągnęła ... No ani chwiluni nie miałam na zaglądanie tutaj ... Za kare nadrobiłam zaległości i jestem na bieżąco Miłego wieczorka i buziaki
  10. Co tam rzęsy ... można dokleić dla wrażenia i dobrego samopoczucia , ale cycki to dobrze mieć swoje i to takie jak trzeba, a nie zdejmowane ze stanikiem
  11. Do gulaszu, którego tez trochę mi zostało, to planuję kupić w aldiku coś a'la nasze kopytka na razie go zamroziłam i czeka na sprzyjającą okazje, tzn. jak będę miała kuchennego lenia...
  12. Wczoraj machnęłam te placki ziemniaczane co nie było zbyt mądre w takim upale, zwłaszcza gdy ma sie płytę kuchenną tuż pod cyckami (meble w kuchni sa robione pod wzrost mojej pdp, a ona baaardzo duża ). Dziś idę na tylko jedną patelnię, czyli warzywka na patelnię na krojonej piersi z indyka, do których dokroję jeszcze cukinii, pomidorów i papryki... I trochę sałaty zielonej z winegretem - obligatoryjne danie, ale bez przesady
  13. po tej stronie i drogi prosto do celu...
  14. Ja tam wolę analizy.... , ale wspominać to tak nie bardzo, bo to nie te ręce były , a w przyszłość już nie wybiegam bo nie ma z czym
  15. Ja tylko tu i ówdzie, tzn. po kątach
  16. Jakie tam wyparcie Mopa wymyślili i cycki już nie stoją w żadnej pozycji bo przecież nie myjesz podłogi na kolanach.... obsuwają się france i tyle
  17. Mój rozmiar , ale sama preferuję B - dłużej miejsca się trzyma
  18. Zaprosiła cholera swoje koleżanki
  19. Ja też już jestem i witam Was Nie wiem skąd mi się wzięły te zaległości, kurde faktycznie spać nie możecie , ale : - Violki witrynka naprawdę fajna , - i przychylam się do epokowego odkrycia Marii Jolanty, że mięta to chwast Miałam i wszędzie się panoszyła. A teraz miłego dzionka i buziaki
  20. Mały pikuś ta Twoja dziurawa rura i to waląca cienkim sikiem prosto do kratki ściekowej To było na mojej pierwszej stelli, gdzieś połowa października, a ja z 1,5 miesiąca praktyki w tym zawodzie , ale pdp już w miarę poznałam i wiedziałam, że jak coś nabroił to chodził przy lasce odchylony do tyłu minimum o 30 stopni... Byłam przed domem jak mi z niego wyszedł właśnie tak odchylony... - Co pan zrobił ? - od razy wykrzyknęłam... -Nic, nic - usłyszałam w odpowiedzi, ale tym bardziej puściłam się na pokoje... Dom piętrowy., zaliczyłam szybko górę i zleciałam do piwnicy.., a w piwnicy woda wali wcale nie cieńkim sikiem z pieca c.o. Syn mieszkał w tym samym mieście, ale właśnie wybył na urlop 10 dniowy Walę prosto do sąsiadów, dzwonię.., na szczęście pan mi otwiera, a ja umiem tylko powiedzieć - szybko!!! pomocy!!!. Pan nieśpiesznie pyta się mnie co się stało i od drzwi się nie rusza, a ja nie bardzo umiem powiedzieć coś więcej niż powiedziałam , dodałam jeszcze - woda, woda !!! Pan patrzy na mnie niezdecydowany, więc próbuję go pociągnąć za rękę, ale stanowczo wyzwala się i powoli ubiera kurtkę, szaliczek i buciki Ja w tym momencie odchodzę od zmysłów i znoszę jajko i wreszcie spokojnym krokiem poszedł mi z pomocą ... Zakręcił dopływ wody, ale dobre i to... To było moje pierwsze zlecenie (3 m-ce), pierwszy mój dementyk, od razu na szerokie wody Po powrocie do domu powietrze ze mnie zeszło tak, że prawie dwa tygodnie nie mogłam się dalej ruszyć jak kuchnia i łazienka, ale wbrew wszystkiemu wspominam miło...
  21. Ogólnie to myślałam, ze mi moja pdp dziś ducha wyzionie Przez ostatnie dni nie wychodziłyśmy na spacer, tak ją ten upał osłabił, a dziś dorwała się i wybrała najdłuższą trasę (słońce zaszło i parę kropli spadło). Chodzi kiepsko i bardzo wolno, ale dzisiaj to ten niecały kilometr zajął nam ponad 1,5 godziny.. W jakimś momencie już myślałam, że nie uda nam się o własnych siłach wrócić do domu
  22. Nie jestem fachowcem w tej dziedzinie... Moja psiapsiółka (mgr chemii) pokończyła parę kursów z homeopatii... Ja tylko mniej więcej rozumiem na jakiej zasadzie to działa...))))
  23. Zgadzam się mniej więcej z Tobą bo uważam, że droga na świecznik jest drogą w jednym kierunku ... Ktoś dochrapie się stołka, a później okazuje się, że jak na takim stołku się siedzi to stołek rządzi, a d.upa, która ten stołek grzeje nie ma nic do gadania poza tym co stołek każe .... I jeżeli istnieje jakies koło zycia to uważam, że jesteśmy świadkami łabędziego spiewu ludzi, którzy dorwali się do koryta władzy....)))))

O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...