maras1

jak to możliwe?większośc ludzi których znam nie jest za pisem,a w wyborach mają przeszło 40 %,

no i w pisdu,kaczor wygrał

miśkowi się poplątało b

dobranoc,jestem lekko padnięty,pa

spokojnie moje też będą

Dwugłowy potwór

od kilku dni się powiększył,moja sunia ma dwa małe,postaram się wkleić fotki

miszczyni w wolnym tłumaczeniu-ja nie sikam/mi szczy ni/

córuś moja córuś coś ty za niechluja,że przy mojej mamie trzymasz mnie za ramię

siedziala na lipie,wołała filipie,filipie,filipie podrap mnie po -ręce

jestem słoneczko

serce moje

obrośnie ,obrośnie jak barania skóra dwa kłaki po bokach a pośrodku-coś tam

no ,-jako martwo -głupio brzmi

bez bicia nie rady,podnieta musi być

tak samo zocha ,siedziała na dębie dłubała se w zębie,tylko ludzie głupie myśleli ,że w -oku

cześć,wołałaś mnie?

ewentualność

dobra jest już późno ,muszę iść spać

basiu ,uczepiłem się bo jest 5 min, drogi

basiu kochana ty nie wytrzymasz ciśnienia

ale popatrz teraz napisalem do @Krystyna03,jestem tutaj,może się spotkamy,żadnnej odpowiedzi

z innej beczki,czy ktoś powie mi dlaczego tak trudno spotkać się z kimś ,kto jak ja jest na obczyźnie ,pracuje tu ,żyje,ale z rodakiem się nie zobaczy,nie porozmawia,miałem tak w monachium i teraz też ,dla mnie to jest dziwne i nie normalne,ale może źle myślę,jeden raz spotkalem się z salazarem,i sądzę ,że następny raz bylby lepszy,a potem moglibysmy sie zaprzyjaźnić,wniosek mam taki,dziewczyny bądzcie bardziej przyjazne,bardziej otwarte,nikt a przynajmniej ja ,nie chce zrobić wam krzywdy,to ,że ,piszę czasami głupoty,robię sobię jaja,to nie świadczy o niczym,mam taki charakter,że tęsknie za domem,i z wielką przyjemnością spotkałbym się ,pogadał,wypił piwo albo kawę