foczka63

Taaaa i miliard schodów do przebycia,pod górę oczywiście:(Ale nie ma to tamto,iśc muszę:(

DZień dobry:)Mgliście i dźdźyscie.Małe zakupy mnie dziś czekają,w dodatku chyba na piechotę i bardzo,ale to bardzo nie mam na nie ochoty:(Buuuu Do sklepu kawałek i pod górę ,nie cierpię tego:( Może jeszcze coś wymyslę w temacie a póki co pora popracować, Fajnego dnia.

daleko po rydze nie ma,tyle co wyjsc przed dom w kapciach,hi hi hi

smród

nosze

ratunek

Zawał

A nie @ORIMaby czasem?

Serce

szpunt

I męża:)Odstraszasz,ha ha ha

Może jakiego grzybiarza poznała i go molestuje w lesie:)

stereotyp

Nie ,nie podejmuję.Nie chce tworzyć jakiejś enklawy dla wybrańców.To zwykłe duże forum mi wystarczy.Należę wyłącznie do klubów branżowych i to też mi wystarczy.O ignorowaniu zapomniałam,dzięki za przypomnienie. Skorzystam:)Pozdrawiam:)

Jakieś 3-4 lata temu posadziłam cebulki krokusów i nic:(Albo do góry nogami je wsadziłam albo coś zeżarło.Teraz pan F.posadził cebule tulipanów-czarnych i granatowych,zobaczymy wiosną czy wylezą:)

Moderator potraktował nas trochę jak dzieci w piaskownicy zamykając temat.Taka zbiorowa odpowiedzialność,obrażała jedna ,odebrano wszystkim możliwość dyskusji:(Trudno,takie prawo i możliwości Moderacji Może łaskawie otworzy nam temat po 13 października.

Michasia Waleczna:)I super!

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,24514513,ministerstwo-zdrowia-nie-bedzie-juz-wysylalo-zaproszen-na-cytologie.html?fbclid=IwAR2n-P2pDFg-KKadgKdOblYnhHFzoaPjGkrVKzq0-9YiMSMtiobjsceLfjg Pewnie,bo po co.Umierajmy ,NFZ i ZUS zaoszczędzi krocie.A jednocześnie wyda na bardzo drogie leczenie.Paranoja. Rzeczywiście ,już w 2017 nie dostałam zaproszenia.Sama tego pilnuję i w tym roku zrobiłam.Wszystko ok.Ale biopsję też miałam wcześniej ,nic nie wykazała . Kobiety nie zgłaszają się na badania,w przychodniach nie ma informacji,że takie badania można zrobić,nie każda w internet zajrzy i znajdzie.Czy wiecie ,że lekarze skandynawscy od lat przyjeżdżają do nas oglądać raka szyjki macicy w IV stadium,bo tam takich zaawansowanych nie ma!!!Profilaktyka powinna być powszechnie dostępna ,a nie jest.Osobiście i z doświadczenia uważam wszelkie teorie spiskowe nt.szkodliwości MMG za bzdurne.Widziałam tak zaniedbane i zaawansowane nowotwory piersi ,że szok.Właśnie dlatego,ze kobiety NIGDY się nie badały.A badania już tysiącom życie uratowały. Całkiem niedawno zmarła znajoma.O tym ,że ma raka piersi mąż dowiedział się dopiero jak zaczęło śmierdzieć....Bała się badać,bała się mówić,było za późno na cokolwiek....1 miesiąc i po ptokach.Śmierć w cierpieniach potwornych:(Młodsza ode mnie. Koleżanka córki,33 lata rak szyjki macicy w ostatnim stadium.U ginekologa ostatni raz po 3 porodzie ,kilka lat temu,nie ma jej już.Zostało troje maleńkich dzieci.A mogła żyć. Uważam ,że badac się trzeba.Rak ,kiedy już boli ,to najczęściej jest za późno na działania a wcześnie wykryty,kiedy nie ma jeszcze przerzutów, jest uleczalny.

@Michasia 1959 Cesarzowa ,Michasia ,cesarzowa,ha ha ha

Dzień dobry.Zimno:(Doczytałam się wczoraj,że jakaś przebrzydła zimnica z mrozami idzie ku nam:( W czapke i rękwiczki jestem zaopatrzona,nawet botki wzięłam jakby co:) Ciepłego czwartku:)

Nie jesteś .Brawo za odwagę.Nie rozumiem ,ale mimo wszystko brawo.

Mnie się bardziej podoba określenie "przyjemny kontrakt"/Velbert/.Może chcieli napisać "kontakt",he he

Insynuacje wzięte nie wiadomo skąd i obrażanie pozostałych forumowiczów oraz ordynarne inwektywy to ma być prawda,tchórzu?Ty wstrętna hipokrytko. Są wśród nas również zwolennicy obecnego obozu rządzącego i to zatwardziali,ale mają coś, czego Ty nie masz zupełnie.Mają na tyle kultury i odwagi,że dyskutując nie wyzywają innych .Nie chowają się za jakimiś fantazjami.Tak robi tylko marny tchórz,taki jak Ty!

Tu w moich okolicach chyba nie,nie ma plakatów ani nic w lokalnej prasie ,ale za to mam śmiesznostkę:) Wczoraj w TV był felieton o biurze rzeczy znalezionych ,która działa gdzieś w dużym mieście przy Oktoberfest.Poza portfelami,telefonami,kluczami od samochodu i mnóstwem inych zgub,ktoś zgubił sztuczną szczękę:):):)Uchachałyśmy się z Kulką po pachy:):)Właściciel po ząbki jeszcze się nie zgłosił:)

I dla rybek oraz żółwi:)