Skocz do zawartości

salazar

Usunięty
  • Postów

    1782
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Żetony

    0

Treść opublikowana przez salazar

  1. Jagusiu, tam naprawdę tak jest. Pięknie po prostu . Niezwykle malownicze, urokliwe, bawarskie miasteczko z niewielką, jak na obecne standardy, ilością turystów, a, dosłownie na wyciągnięcie ręki, ściana gór. Kocham Mittenwald .
  2. @BabaJagusia Jagusiu, przejazd bukowała agencja i panie z biura powiedziały koleżance, że rzeczona firma wywinęła na początku tygodnia taki sam numer, moja koleżanka nie była pierwsza, która nie doczekała się na busa. Dziwię się, że duże agencje zawierają umowy z jakimiś dziwnymi firmami. Jeśli ktoś raz dał ciała, to powinien być skreślony na forever. Takie jest moje zdanie. Ciekawa tez jestem, czy agencje interesują się warunkami jazdy. Ilu kierowców jedzie, jak ułożona jest trasa, czy planowane są przesiadki, czy tylko robią przelew za bilet i mają w nosie całą resztę. A co do odszkodowania, to tak, masz rację, ale chyba sama wiesz, jak wygląda to w życiu. Dziewczyna dojechała do domu, w poniedziałek praca, dom do odgruzowania i pewnie chęć jak najszybszego zapomnienia całej historii.
  3. salazar

    Wypadki

    Przy okazji historii, którą opisywałam w wątku kawowym, dowiedziałam się, że niektóre busiarnie z premedytacją zbierają za dużo zamówień, aby potem ustalić optymalną dla siebie trasę. Ci, którzy mieli pecha i do których było nie po drodze, zostają na lodzie, a dokładniej mówiąc na walizkach . Wracając do ostatniego wypadku, to ciekawa jestem, czy ofiary były zapięte pasami bezpieczeństwa.. Obawiam się, że nie.
  4. Dzień dobry Opiekunkowo ! W ubiegłym tygodniu pisałam o koleżance, po którą nie przyjechał zamówiony bus. Ciąg dalszy historii był taki, że po obietnicy odebrania jej w piątek (24 godziny po umówionym terminie), firma przestała odbierać telefony i wypięła się na całego. Koleżanka znalazła innego busa, który przyjechał po nią w sobotę przed 13. Szczęście w nieszczęściu, bo droga bardzo daleka i ciężko było z dnia na dzień w ogóle coś znaleźć, ale, żeby nie było tak różowo, okazało się, że kierowca, który przyjechał, był w drodze już drugą dobę, a w trakcie kolejnej wiózł ludzi do Polski.. Nie jestem sobie tego w stanie wyobrazić, nie wiem, czy i gdzie spał, o kąpieli nawet nie wspomnę, jak długie robili przerwy i jak wyglądała jazda. Koszmar po prostu :/. No nic, najważniejsze, że po ponad 28 godzinach dojechała do domu i w poniedziałek, po niemieckim czterotygodniowym "urlopie", poszła do pracy. Firma, która ją olała, nazywa się Mirbus.
  5. Weźże przyjedź, a nie mów, że mnie nie lubisz
  6. salazar

    Kondolencje

    @Barbara48, Basiu, wyrazy współczucia, co za straszne nieszczęście.. Życzę Ci siły i mocno ściskam.
  7. Ano. Kierunek Monachium - Augustów, więc jest kawałek do przejechania :/.
  8. Nie wiem Mysiu, zapytam przy okazji i oczywiście podam jej nazwę na forum. Nie jestem w stanie zrozumieć, jak można tak ludzi traktować. Oczywiście, że coś może się wydarzyć, ale takie totalne olanie jest nie do przyjęcia. Agencja powiedziała koleżance, że rzeczona firma drugi raz w tym tygodniu taki numer wywinęła :/.
  9. A propos powrotów i jazdy w te i we wte.. Wczoraj koleżanka miała wracać, bus zamówiony przez firmę już dawno temu, w poniedziałek miała stawić się w pracy (wyjazd do opieki odbywał się w ramach urlopu), a tu zonk. Bus miał być między 13 a 15, o 16 dostała wiadomość, że bus miał awarię i dziś nie pojedzie, nie wiadomo też, czy w ogóle pojedzie :/. Nawet nie jestem sobie w stanie wyobrazić, co dziewczyna przeżywała i przeżywa, bo nadal jest w pracy, tzn. czeka, aż firma znajdzie jej innego przewoźnika. Koszmar, a przed nią koło 24 godzin podróży, więc też sporo może się jeszcze wydarzyć, ehhh.
  10. Śpijcie jak możecie, też bym chciała, a nie zwlekać z łóżka cztery litery o nieludzkiej porze ;). Nie wiem, czy wiecie, że przed 6 jeszcze jest ciemno..? Jeśli obracacie się wtedy na drugi bok, to róbcie tak dalej i sobie nie żałujcie, na zdrowie :)! Doczołgałam się do weekendu, jeszcze chwila, moment i będzie można odsapnąć i, oczywiście, odespać też :). Dzień dobry Opiekunkowo, życzę spokojnego piątku :)!
  11. Dobranoc, jutro o 5.40 pobudka ;(
  12. Że się ucieszy :). Pozytywne zakręcenie i entuzjazm (nie tylko w pracy) są zawsze fajne.
  13. Izara w okolicy Mittenwald.
  14. salazar

    W domu.

    Czekam na Ciebie z utęsknieniem, przykro mi, że wybrałeś mamonę :D
  15. Dodzia się na pewno ucieszy z tego podobieństwa :D
  16. salazar

    W domu.

    Dziękuję Blondi, też się sobie podobam taka czarna jak smoła. Czarny wyszczupla, więc tym bardziej czuję się powabna i interesująca. No i skromna, ale tego na awatarze nie widać :D. Cygaro kubańskie, ale to w sumie wszystko jedno, bo palenie jest niezdrowe :P.
  17. @Dodzisława, Dodzisławo, może gdzieś pisałaś, ale przecież nie jestem w stanie ogarnąć całości dzisiejszej twórczości forumowej, jak z kasą? Przeczytałam, że pdp już je Ci z ręki, alsooo czy w dwa dni pękło już to magiczne 50 ojro na tydzień czy prowadzisz kreatywną kuchnię i żywicie się wzajemną sympatią w fazie nieśmiałych początków?
  18. Dzień dobry Opiekunkowo :)! Wielkimi krokami zbliża się weekend, wiem, że w TEJ pracy najczęściej niezbyt lubiany, ale w każdej innej już tak, więc radujmy się razem i przeżyjmy ten dzień sympatycznie :). Na dzień dobry mam dziś motyla :D. Uprzedzając pytanie ;), motyl nie mój, ale oglądany własnymi oczami podczas ubiegłotygodniowej wycieczki do Allgäu, a dokładniej mówiąc do Allgäuer Schmetterling - Erlebniswelt (co za urocza nazwa :D).
  19. @kris Cieszę się niewymownie, że jesteś zadowolony z usług Sindbada, nie namawiam do zmiany przewoźnika. Pisałam o połączeniu Kraków - Monachium. Jeśli masz ochotę, to rzuć okiem na czas przejazdu, regularną cenę i porównaj obie oferty. Bez karty stałego, złotego czy też najwierniejszego z wiernych, klienta .
  20. Po prasówce przy śniadaniu wrzucam znalezione zestawienie i zachęcam do zainteresowania się tym przewoźnikiem. Miesiąc temu jechała z nimi moja przyjaciółka, trasa Kraków-Monachium i była bardzo zadowolona, głównie z powodu ceny biletu, ale również punktualności, krótkiego czasu przejazdu (sama byłam zdziwiona), internetu w autobusie i komfortu jazdy. Myślę, że to dobra alternatywa dla Sindbada.

O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...