Warunki niemieckie. Zarabiaj nawet do 18 000 zł za zlecenie!
awe59
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Poradniki
Sklep
Galeria
Treść opublikowana przez awe59
-
Mój drogi....jeszcze byś się zdziwił jakie tu specjalistki z różnych dziedzin są....
-
Masz rację....język jest ważny
-
Teraz walnij focha i powiedz, że Cię glowa boli....niech trzyma język za zebami
-
No o Twoje szczęście...! Myślałam, ze napiszesz 60
-
Ło matko...toż nadgryziona przez mole....zakupy pogubię
-
Pewnie.... ale ja za dziękuję nie pracuje...
-
A ile dziadek płaci ? no bo znając jego oszczędność to pewnie nic....to nie ma głupich !
-
Pogoda cudna....normalnie aż się chce żyć i chęć do roboty jest....taka chęć mnie złapała, ze umylam dwa okna bo jak słońce zaświeci to widać jakie są brudne....
-
Szpecle z boczkiem odsmazane na patelni plus surowka z buraczków na zimno.
-
Dzień dobry Środa....dzień loda a u mnie dzień kąpielowy....I będzie się działo... Miłego i spokojnego dnia
-
Ty chyba oczadziała....A co ja rusałka ? Ale dziś miałam mocne postanowienie i regały ze słodyczami omijałam szerokim łukiem....I teraz qźwa żałuję....
-
Tu wokoło same wioseczki, pola i lasy....tak sobie myślę, ze byłby tu raj dla moich psów....Ale by się wybiegały !
-
U mnie totalne zadupie ale przystanek 2 min od domu....do miasteczka jedzie się 15 min. Pieniądze na bilety biorę z Hausgeld bo tak rodzina postanowiła. Bilet w dwie strony 7.80 więc w to mi graj....często babcia rzuci jakiś grosz żebym kawę w mieście wypiła i na ludzi popatrzyła.....
-
Kałamarz
-
Pan Kleks
-
@Malina 1 ja lubię swoją Pdp, też jest spokojna, miła, no żadnych problemów z nią nie mam...Ale po 1,5 miesiąca mam już po dziurki w nosie jej towarzystwa, wymyślania co na obiad i kolację....dość już mam oglądania tych samych kątów i twarzy rodziny, ciągle tych samych czynności....I nawet tego zapyzialego miasteczka, do którego się jedzie 15 min autobusem. No ale zawsze to jakaś odmiana.
-
Basiu, źle mnie zrozumiałaś.....trochę Cię znam i wiem, że szanujesz czas pracy i odpoczynku i dałabyś koleżance odsapnąc po podrozy. Myslalam, ze dziewczyna przyjedzie a Elka ja z marszu do roboty zagoni...
-
Prawda Moja babcia nie jest psychiczna ale ja musze dla swojej równowagi psychicznej dwa razy w tygodniu wyjść i pooglądać innych ludzi i inne widoki niż te co za oknem. Muszę....bo inaczej się duszę.
-
Zimą chyba nikomu nie chce się z domu ruszac. ...Ale nieraz człowiek musi bo się udusi....
-
Przyjedzie zmienniczka i tak z marszu do roboty ? Swiniowata jest ta Elka.
-
Dzień dobry Miłego dnia życzę
-
I moherowy berecik....
-
@Heidi zajedź z fasonem i piaskiem opon przed dom....i zaspiewaj Krokodylowi " Józek....nie daruję Ci tej nocy...."
-
Jakaś zupa bedzie....na razie udo z kurczaka w garze sie gotuje...
-
Łap.....
