a...o

@Heidi miło mi Ciebie widzieć. W domu jest fajnie, ale ojro samo się nie zarobi. Pozdrawiam.

Dzień dobry. @Mirelka1965 co nas nie zabije to nas poobija. Ja tkwię w miejscu, gdzie plusy jeszcze przeważają minusy, ale coraz bardziej zaczynam się dusić. I nie wiem jak długo przespane noce, bezproblemowa podopieczna będą przeważać inne pierdolety , które zaczynają być upierdliwe. Miłego dnia.

Szparagi w sosie śmietanowym, makaron, sałata. Powtórka z wczoraj, tyle że szparagi wystąpiły z masłem i kartoflami z wody, a że gospodyni się przestrzeliło z ilością, to dziś "wariacja na temat".

@Afryka przypomniało mi się. Koleżanka w małej firmie przytuliła 100 euro za to, ze musiała później do domu jechać niż było zaplanowane. Taki bonusik od szefa.

Nie zazdroszczę. Musisz się sama dowiadywać, nie dali Ci znać? Dla mnie to niewyobrażalne i odpukać jeszcze mnie nie spotkało. Ja mam zawsze jakieś terminy zaraz po przyjeździe. Spokojności .

@Baśka powtarzająca się dziękuję.

A ja nie widzę od dawna Kruszynki (nicki ze starego forum), Ivanilli, Wichura raz się odezwała i zamilkła znowu, Agulek i kilka innych osób. Starość nie radość i o wszystkich nie pamiętam, ale dużo osób się nie odzywa. Nie wiem czy zmienili branżę czy stracili ochotę? @fioletowa.mysz, @MeryKy, też z rzadka się odzywają. @scarlett przywita się czasami i pomknie z kiełbasą do @Teresadd , a my też kiełbaskę lubimy . Tina 100% udziela się na opiekunki 24, czasami migną tam też stare twarze, ale zaglądam bardzo rzadko i nie wszystko zauważam. Napiszcie co u Was jeżeli to przeczytacie. Niektórzy zmienili nicki i może nie rozpoznaję , wiem o @Afryka . Pozdrawiam wszystkich i bez wyjątku. Miłego dnia.

Dzień dobry. A mnie znowu czeka impreza na tym adresie i świętują imieniny, urodziny i powitania lata czy coś podobnie. Znowu będzie żarcia do wypęku, a ja będę w sałatach grzebać. Miłego dnia.

@awe59 zarobieni są .

Fajnie, ze ktoś jeszcze ma takie podejście do pracy w De i nie "waha się go użyć" . Ja tak zaczynam każdy dzień, nieważne czy słoneczny czy deszczowy. Miłego dnia.

Ja się nie maluję, więc radzisz żebym nie wychodziła ? Dzień dobry wszystkim, miłego dnia.

@Teresadd

Dzień dobry, miłego dnia. @Teresadd

No i się znalazłaś

Dzień dobry. Nowy tydzień zacząć, więc do boju. Miłego dnia.

@Dodzisława "Szkołę łobuzów" obejrzałam już dawno, o Magdalenkach irlandzkich coś tam przeczytałam. Staram się czytać i być na bieżąco. Po przejściach z bierzmowaniem pozwoliłam moim trzynastoletnim dzieciom nie chodzić do kościoła ( i tak by nie chodzili, tyle że w ukryciu). Chodziło w sumie o pierdolety, ale przy nich wyszła cała obłuda instytucji kościoła. Dziesięć lat temu przestałam i ja uczestniczyć w mszach. Chodzę tylko na śluby, pogrzeby i inne uroczystości na które jestem zapraszana. Rozmawiam, dyskutuję i coś tam wiem. Pytanie jest inne. Co my możemy zrobić? Jakieś sugestie? Uczestniczę w wyborach, poglądy mam stałe od dawna, ale dotychczas żaden rząd nie wziął się za faktyczny rozdział kościoła od państwa. To co się teraz dzieje wykracza daleko poza konkordat. Pokazani w filmie księża nie odpowiedzieli w żaden sposób za swoje czyny. Tylko jeden z nich był skazany prawomocnym wyrokiem i odbył karę. Reszta w spokoju dożywa swoich dni. Ja od wczoraj płaczę nad tym chłopcem (mężczyzną), któremu matka kazała być ministrantem wiedząc co ksiądz mu robi. Doradź, co można zrobić?

Obiad proszony, a więc na bogato . Dziś ichni Dzień Matki i idziemy do syna. A ja z tej okazji też dostaję małe prezenciki.

@Teresadd Ja mieszkam daleeeeeeko na wschód od Wisły . I niestety muszę Ci przyznać rację. Jedynie słuszna linia ma u nas coś około 90 %. Dokładnie nie sprawdzałam, ale duuuuuuże poparcie, niestety.

Dzień dobry. Dokument Sekielskiego mną wstrząsnął. Od zawsze wiedziałam o rozpasaniu finansowym, dobre samochody, jedzenie, perfumy czy świecki garnitur. Dochodziły do nas głosy o kochankach czy rodzinach. Od jakiegoś czasu przebijają się głosy o molestowaniu, gwałtach czyli ogólnie pedofilii i zamiataniu tego pod dywan przez JPII. Swój osąd o KK mam od jakiegoś czasu bardzo klarowny, od 10 lat nie byłam u spowiedzi, w kościele bywam podczas uroczystości rodzinnych. Film mną wstrząsnął, to było czarne na białym ze świadectwami ludzi.

Dzień dobry. Miłego dnia.

Teraz już chyba nie ma takiego zwyczaju.

Oglądam, mam dość.

Czy są na Forum osoby ze zdiagnozowaną insulinoopornością? I innymi dziwnie nazwanymi chorobami typu zespół metaboliczny, hiperinsulinemia i milionem innych możliwości? Mam książki, jestem w grupie na FB, ale może tu znalazłby się ktoś (niektóre osoby znam) z kim mogłabym pchać ten wózek? Od miesiąca mam diagnozę, walczę z posiłkami, ale kiepsko mi idzie. Zechce mi ktoś towarzyszyć, jakaś wymianka przepisów, jakieś wsparcie?

A ja myślałam, że tylko ja skakałam z kwiatka na kwiatek zanim osiadłam u mojej pdp. Nigdy nie wracasz na to samo miejsce?

@fioletowa.mysz Dziękuję. W środę mam wolne to oblukam jak pojadę do cywilizacji. Zupy lubię i będę robić. Co do włażenia w tyłek to przez 50 lat się nie nauczyłam to i na starość nie zamierzam się uczyć. Mnie jest dobrze z tym . Do podopiecznych mówię po imieniu, albo na pani. To zależnie od adresu. Tu funkcjonuje dobrze pani, bo nawet jak pdp lewituje w swoim świecie to jak powiem frau M. to wraca na moment. Ja nie będę nic zmieniać, ale jestem niepomiernie zdziwiona takim zachowaniem niektórych naszych koleżanek i to na tyle. Za porady dziękuję, nawet nie wiesz jak się przydadzą .