Skocz do zawartości

Dodzisława

Społeczność
  • Postów

    2006
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5
  • Żetony

    200

Treść opublikowana przez Dodzisława

  1. Dodzisława

    Poskarżyjki.

    Okazuje się, że oprócz ślepoty , Parkinsona, pan ma demencję i podły charakter. Ocipieje. Ja się nie nadaje do takich przypadków. A miało być tylko silne niedowidzenie i trzęsące się ręce. Tak miało być.
  2. Dodzisława

    Poskarżyjki.

    Witam we właściwym wątku. Od dziś będę tu stałym gościem. Dziś miałam kilka ścięć z panem prawnikiem, z tytułem doktora, czyli moim podopiecznym. Okazuje się, że on wszystko wie lepiej, pyta po co wodę gotuje w czajniku i dlaczego obcinają tuje na granicy jego posiadłości i sąsiada. Wytłumaczyłam, niby zrozumiał a potem zażądał rozmowy z sąsiadem. Ten po spożyciu obiadu w Dyrdy przyleciał i objaśnił uniżenie. Aktualnie słucham różańca w niemieckim tv trwam. Boże, daj mi siły.
  3. Dzień dobry Od 6 45 jestem w siedzibie niemieckiego radia Maryja Już po śniadaniu i rytuale przyjmowania 6 rodzajów kropli do oczu. Jedne do prawego, inne do lewego z częstotliwością co 20 minut. Radio Maryja daje czadu, a ja zabieram się do napisania wypowiedzenia. Zastanawiam się tylko, czy z podaniem przyczyny, czy po prostu bez. Nie mam zdrowia szarpać się z debilami, ale wydudkac się też nie pozwolę . Dzisiejszy dzień pracy skończy mi się o 22 00 mniej więcej. Zaraz rytualny spacer. Miłego dnia Pi.es. Jest sukces. 2 kg mniej na wadze , a to dopiero 3 dzień odsiadki
  4. W sumie to miałam, ale tez nic specjalnego. Bóg mi rozum odebrał po prostu i straciłam czujnosc. Jestem tutaj 2 dzien, firma powiadomiona, jutro składam oficjalne wymówienie. Niestety, nie moge tak po prostu j........ąć drzwiami w tym momencie.
  5. No coz, na razie jestem oszołomiona, bo pierwszy raz w zyciu z czyms takim sie spotykam. Brak mi słów po prostu.
  6. Aniu, ja naprawdę wszystko rozumiem, jedzenie tez problemem nie jest, bo przynajmniej schudnę, bez zbędnego i dodatkowego katowania się. Natomiast po wniesieniu bagazu, po 13 godzinach jazdy autem, być musztrowaną z marszu, oraz zasypana gradem informacji i wymagań i to na stojąco, to po prostu szok. Nikt mi się nie zapytał, czy moze herbaty bym się napiła, czy może głodna jestem? CZy może chcę się odswieżyć po dalekiej podrózy? Nikt! Zmienniczka też nie. Jak 9 lat pracuję, tak czegoś podobnego jeszcze nie widziałam i nie przezyłam. O tym, że córeczka wzięła specjalnie urlop, zeby mnie tu wdrożyć do pracy tez usłyszałam, podobnie jak to, że jestem mało zainteresowana jej słowotokiem. Brakuje mi cenzuralnego słowa , żeby okręślić tę osobę. Komando jak malowana.
  7. Córeczka chodziła z tatą na spacery, natomiast gdy dziś padało, to odwołała spacer. Zeby nie było, że ja jestem jakaś dama i bóg wie o co mi chodzi, jak przestało padać, sama zaproponowałam wyjscie i poszliśmy na spacer w trójkę. Wiesz, te spacery to ok, nie przeszkadzałyby mi wcale, gdyby nie mentorski ton wspomnianej i kategoryczne żądanie, że w deszczu również mamy spacerować. Przypominam, że jest luty, a po kilkunastu minutach spaceru w deszczu buty i spodnie można wykręcać. O następstwach chorobowych nie wspomnę. O zapłacie extra, za brak wolnego z wyjsciem z domu, nie ma mowy. Ani ze strony córeczki, bo ona przecież mówiła w firmie, że nie ma takiej mozliwosci, a ze strony firmy również mowy nie ma, że coś dopłacą. Takie dzis uzyskałam info od firmy. Zdaniem córeczki powinni przysłać taką osobę, ktorej nie potrzeba wyjscia z domu na przerwę. Swieżego powietrza jest aż nadto codziennie, podczas spaceru z PDP ( 3 km ) A w ogóle to mi się w dupie przewróciło zdaniem tak córeczki jak i zleceniodawcy. Wszak do pracy przyjechałam, a nie na urlop!
  8. Nie, nie jestem pierwszą. Wczesniej były opiekunki i podobno uciekały. Potem PDP był wraz z małżonką w Altesheimie, ale małżonka ( bardzo konfliktowa podobno) zeszła była w lipcu. Córeczki zatem zabrały tatusia do domu i od tej pory jest cyrk. Opiekunki przyjeżdzają, wyjeżdzają i tak to się kręci. Ja tutaj przyjechałam zmienić kobiete, ktora niby powiedziała mi prawdę, ale nie do końca, kilka rzeczy zataiła, była tu 5 tygodni. Ja twarda jestem, więc pomyslałam, że ułoże sobie po swojemu i dam radę. Niestety córeczka, ktora mnie przyjęła, warunki mieszkalne, zaśmierdziały pokój w piwnicy, gdzie jedynym nie zaśmierdziałym pomieszczeniem jest łazienka obok mojego pokoju , wymagania córeczki, jej ADHD i głupota , oraz przeświadczenie, że opiekunka to cyborg pracujący 15 godzin dziennie , brak możliwości wyjścia z domu na przerwę, zakupy tylko w czasie jedynej 2 godzinnej przerwy w tygodniu, rozwaliło mnie kompletnie. Perspektywa robienia tych zakupów z PDP, bo tylko z nim wolno tym samochodem jeżdzić dokończyło haniebnego dzieła w kontekscie wymysłów PDP. Mięso je się 1 raz w tygodniu i w piątek rybę. Codzienny obiad to zupa z chlebem plus sałata, albo ziemniaki z jarzynką, typu kalafior , marchewka, brokół . No jaja po prostu. Teraz zostałam z PDP sama bo córeczka odjechała do domu. Za 3 tygodnie przyjedzie kolejna córeczka, ponoć jeszcze bardziej stuknięta. No ale.......prawdopodobnie się miniemy w drzwiach. Z wymagań córeczki dodam jeszcze codzienny spacer 3 km po polach i bezdrożach, bez względu na pogodę , czy wiatr czy deszcz z PDP za rączkę, bo jest ociemniały. Wichura i deszcz nie jest żadną przeszkodą, zeby o 9 rano popitalać 3 km. Szkoda gadac, ale zdaniem córeczki 89 letni tatuś jest fitt, mimo slepoty i parkinsona. Całe zycie spacerował , to dlaczego teraz ma nie spacerować? Dodajmy do tego kilkugodzinne słuchanie mszy św. oraz coniedzielne nabożenstwa w kosciele, na ktore uczęszcza, oczywiscie z opiekunką. No, to tak w skrócie . Nie mogłam znaleźć poskarżyjek, sorry.
  9. Dzień dobry, uprzejmie donoszę, że trafiłam na minę . 9 lat pracy, 1 mina, to i tak statystycznie niezle, choć o jedną za dużo. Przyjechałam do prawdziwych wariatów, więc złożyłam wymówienie migusiem. Zostanę tutaj kolejne 3 tygodnie tylko dlatego, że nienormalna córeczka dziś wyjeżdża, a druga nienormalna za 3 tygodnie przyjeżdża do tatusia. Dziadek spoko, więc jak zostaniemy sami , powinno być ok. Reszta w poskarzyjkach, a jest co opowiadać. Miłego dnia.
  10. Zeby otrzymać dokument A1 , ktory świadczy o legalnosci zatrudnienia w De, oraz kartę EKUZ, pracowniczą, należy przed samodelegowaniem, swiadczyć usługi opiekuncze w PL, wystawiać rachunki na te usługi i dołączyć je do kwestrionariusza , ktory składa się w ZUS, wraz z umową o świadczenie usług dla konkretnej rodziny w De. Kiedyś było rzeczywiscie tak jak pisze Andrea, że wystarczyło napisać, że 25% działalnosci prowadzi się w Polsce. Pózniej to się zmieniło i trzeba było prowadzić 50% w De, a 50% w PL, żeby A1 uzyskać. Czasami było i pewnie bywa dalej, że w jakimś małym oddziale ZUS wystawiają A1 , bez tych rachunków z PL, tak mi przynajmniej mówiły koleżanki, ale.....potem miały kontrole i A1 zostało wycowane wstecznie, wpłacone składki na ZUS oddane i stracony staż pracy, no bo przecież mając Działalnosc Gospodarczą rownież pracujemy na swoją przyszłą emeryture. Pogląd, że emerytur moze nie być, do mnie nie przemawia. Mozliwe jest również otrzymanie A1 bez tych ceregieli, ale....tylko warunkowo, tylko na krótki czas i zależy to głownie od dobrej woli urzędniczki w ZUS. Tak otrzymała A1 moja koleżanka, tylko na okres zlecenia, a potem gdy jechała drugi raz, musiała juz spełnić wszystkie warunki, takie jak napisałam na początku. NA druku A1 jest adres wykonywania pracy i tak naprawdę, jesli zmieniamy PDP, to zmieniamy również umowę i zmieniamy A1 więc ten cały korowód zaczyna się od początku. Na A1 czeka się 7 dni roboczych i jak ma się juz ten dokument w garsci, to trzeba udać się do NFZ, wypełnic specjalny druk i otrzyma się od ręki kartę EKUZ. Ja miałam umowę bezposrednio z rodziną PDP, bez posrednictwa agentury. Jak to wygląda , gdy posredniczy firma, bo przecież też zatrudniają osoby z własną DG to nie wiem. Jeszcze jedna ważna rzecz. Gdy wraca się po skonczonej pracy do PL na urlop nie można zawiesić działalnosci, czyli trzeba dalej płacic składki na ZUS, bo inaczej znowu się nie dostanie A1 , az dopiero po dwóch miesiącach opłacania składek i swiadczenia uslug w PL . Może to trochę skomplikowane dla osoby, ktora stawia pierwsze kroki, ale takie są po prostu procedury. Kolejną sprawą jest to, ze w roku podatkowym , czyli 12 miesiecy, mozna usługi transgraniczne prowadzić ( tak się nazywa fachowo samodelegowanie) tylko pół roku, pozostając pod ustawodawstwem PL, czyli w PL płacic składki na ZUS i podatki. Po przekroczeniu tego okresu, przechodzimy na ustawodawstwo niemieckie i tutaj trzeba płacić te składki. Przerwa 2 miesiączna miedzy jednym a drugim zleceniem, powoduje ze ten półroczny okres nalicza się od nowa. Lekko w każdym razie nie jest, trzeba mieć bardzo, ale to bardzo dobrą księgową, ktora się zna na rzeczy, na delegacjach zagranicznych , ich rozliczeniach i takie tam. Jesli jest to Twoja pierwsza DG, to wówczas masz preferencyjne, niskie składki na ZUS, ale pamiętać nalezy o tym, że w razie choroby, również niski zasiłek chorobowy się dostanie, o przyszłej emeryturze to ja juz nie wspomnę, bo jesli jesteś w takim wieku, że emeryture będziesz miała naliczoną od zgromadzonego kapitału, to ten kapitał przez 2 lata preferencyjnego ZUS bedzie bardzo maleńki. 6 lat pracowałam na polskiej DG, aż do śmierci mojej PDP i od początku płaciłam ,,duzy,, ZUS, bo wczesniej prowadziłam inną działalnosc w PL. W tej chwili z ulgą zlikwidowałam DG, choć po róznych przygodach z firmami , z ich niekompetencją, olewaniem i chamstwem, nie wiem czy do niej nie wrócę. Za 1,5 roku przejdę na emeryturę, to wtedy się zastanowię. Zrób sobie biznesplan, ile zarobisz, ile będziesz musiała odprowadzić do ZUS , ile do US, ile weźmie biuro księgowe, dodaj do tego opłatę ZUS na urlopie w PL i policz, czy opłaca Ci się to , czy nie. Moje zdanie jest takie, że aby się opłacało, to musiałabys zarabiać co najmniej 2500 euro, wtedy biorąc pod uwagę te wszystkie koszty, ktore musisz ponieść, wyszłoby jakieś 1400-1500 euro na miesiąc na rękę. Tyle to się przez firmę zarobi i bez trudnych i uciązliwych spraw papierkowych. Decyzja nalezy do Ciebie.
  11. Dzień dobry. Takie mam pytanko, czy macie juz informację o podwyżkach za wywóz śmieci w waszych miejscach zamieszkania? Ja własnie się dowiedziałam, że segregowane 29 zł od osoby (było 9 zł) , a niesegregowane 58 od osoby (było 18 zł). To dotyczy tych, ktorzy mieszkają w swoich domach. Lokatorzy bloków, kamienic itd.... będą płacić za śmieci od zuzycia wody . cyt; W przypadku budynków wielolokalowych (m.in. bloki) opłaty zależeć będą od ilości zużytej wody. Stawka wynosić będzie 11,15 zł za 1 m3 wody oraz 22,30 zł za 1 m3 zużytej wody, gdy nie będzie spełniany obowiązek selektywnej zbiórki odpadów. Podobnie jak do tej pory, deklaracje w imieniu lokatorów składać będą zarządcy nieruchomośc. Szaleństwo po prostu.
  12. Dzien dobry, i w sumie tyle tylko dobrego mogę powiedzieć. Start w nowy rok się nie farci. Nie tylko mnie. Bliskim sercu też się nie farci, no ochxxxxxxxć idzie. Ma ktoś jakieś dobre wiadomości? Może zrównoważą własne złe . Miłego dnia.
  13. @awe59Ewuś, wszystkiego najlepszego, zdrówka i spełnienia marzeń.
  14. Dzień dobry.Wiosna za oknem na całego . Dziś moja Marianka od samego rana wprawiła mnie w osłupienie . Wstaję sobie grzecznie, otwieram drzwi od mojego pokoju, a Marianka fertig, w bucikach , kurteczce, czapeczce z torebką w dłoni chce maszerowac gdzieś. Myslała , że dzis wtorek i do Tagespflege jedzie . Dobrze, że w porę wstałam, bo jeszcze chwila i poszłaby w cholerę. Ufff, jeszcze tylko dwa tygodnie. Miłego dnia kochani.
  15. @Marta BMartuś, wszystkiego co najpiękniejsze. Spełnienia marzeń i duzo zdrówka oraz sukcesów.
  16. Zaciął mi się bagaznik, no za cholerę nie mogę go otworzyć. Wczorajsze zakupy wyciągałam od strony tylnego siedzenia, no szlag by to trafił. @Joy, Ty mnie zawsze ratujesz w trudnych sytuacjach, masz jakiś pomysł naprawczy?
  17. Dzień dobry .Kawka poranna z zakąską zaliczona, nogi ptaka na dzisiejszy obiad się macerują, a ja wpadłam się przywitać. Wczoraj była siostrzenica mojej PDP, jako opiekunka prawna tejże, rozliczyłyśmy się z zakupów, zostawiła pieniądze dla krolowej szteli, ktora za dwa tygodnie zajedzie, oraz obdarowała mnie czekoladkami i banknocikiem 50 ojro, oraz referencjami. Miły gest, nie powiem . Na poprzedniej szteli, mimo bardzo dobrych referencji i zachwytu babci, oraz rodziny, otrzymałam tylko ,, uścisk dłoni prezesa '' oraz klepanko po ramieniu . Teraz dzwonią i chcą , żebym wróciła, a taki ....uj jak słonia nos. Nie dość, że wynagrodzenie marne, to jeszcze ani czekoladki, ani nic na pożegnanie? Never i wcale nie chodzi o jakiś dodatkowy geld, ale o zasadę. Czekoladki tez by mnie ucieszyły, czy winko, ale jak nie, to niech co turnus przyjeżdża nowa, co niezmiernie stresuje babcię. Nie moja babcia, nie mój problem. Poświęcenie moje odeszło wraz z Herminką i więcej poświęcać się nie będę. No to miłego dnia . Zanosi się, że najblizsze 2 miesiące spędzę koło Heidelbergu. Jest tam może ktoś na adresie?
  18. @Blondi, gdzie się podziewasz dziewczyno? Ileż można siedzieć w Hiszpanii? Wszystko ok @Blondi?
  19. @aniao Tak jest, choć powinno być .....i będzie kokosza .
  20. @Joy Szczęsliwi czasu nie liczą .
  21. Witam się zestawem startowym na dzisiejszy dzien. Czy Wy też uważacie, ze ten obiekt z prawej wcale fajnie nie wygląda? No bo jakby tak porównać z radosnymi, kolorowymi obrazkami na dzien dobry z kawką, ptaszkami, kwiatkami, to w sumie nie pozostaje nic innego jak zrezygnowac z palenia . Poczyniłam juz pewne kroki i nawet mam sukces. Palę tylko pół paczki dziennie. Można? Zaprawdę powiem Wam, że można . Miłego dnia Forumki i Forumy
  22. @Mirelka1965 No wiem, u Was to wieje dośc mocno, ale za to powietrze cudne i zapach morza, plazy :D U mnie tymczasem +6 stopni i słonecznie, oraz bezwietrznie.

O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...