Dodzisława

A wcale ze nie. Ja w tamtych czasach wyjeżdzałam za kurtynę i niczego mi podpisywać nie kazali, a paszport dawali. Może przez mój wdzięk osobisty. Natomiast moja koleżanka miała propozycję lojalki, a gdy odmówiła, to miała na 5 lat odmowe wydania paszportu. Tak więc nie wszyscy, nie wszyscy. Pikanterii dodaje fakt, że pracowała wówczas w zakładzie tak zwanym zmilitaryzowanym i o paszport starałam się w czasie zawieszenia stanu wojennego i zaraz po zniesieniu również. Nigdy nie miałam problemów, ani tym bardziej propozycji lojalnosciowych .

@BabaJagusia Tak, dokładnie. Wprawdzie napływowy, ale jednakże. Korzenie zaś ma w powiecie brzezińskim . Też dziada nie lubię, jeszcze z czasów ZCHN-u, Kerna i uprowadzenia Kernówny ale celnych ripost i kwiecistego języka, trudno mu odmówić .

Nie bąbelki, tylko ten karczek . Jak dobrego mięska pojem, to mi się od razu horyzont poszerza i kreatywność wzrasta Salazar moja śliczna

I tak skromniej niż w miescie Łodzi, bo w nim to tylko.....Seks w wielkim mieście....

@Afryka No ale, miętka najzwyczajnie jest , choć srednicę ma marną .

Helołłłł przy popołudniowej kawce. Drzemka była udana, akumulatorki naładowane, humorek dopisuje, czego i Wam serdecznie życzę

No dobrze, żarty żartami, smichy śmichami, a teraz udaję się na porosołkową sjestę, dotleniwszy uprzednio płuca. Do wstreczi rebiata

Dobrze, że nie cztery wesela .

@Afryka No tez dlatego zapytałam, bo czasami to podeszwa taka z tej wolowiny, ze ni ma jak ogarnąć tematu. Myślę, że ligawa by się nadała najbardziej. Własnie widziałam wielokrotnie juz jakby gotowe rolady w sklepie i chyba się skusze. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

No wiadomo przecież Mirabelko kochana. Jak ktoś z miasta Łodzi, ewentualnie spod miasta Łodzi pochodzi, to nie ma lipy . Ja jeszcze mamę szczesliwie mam, więc póki co, ona często robi .

Też ich lubiłam i nawet lubię. Na prztyczki w nosek, spuszczam zasłonę milczenia . Licząc na DYSTANS i poczucie humoru wspomnianych, oraz ich przyjaciół, taki oto mem popełniłam. Mam nadzieję, że spotka się ze zrozumieniem i wywoła wesołość, bo w tym celu był zrobiony. Bez żadnych podtekstów i dorabiania ideologii , oraz ...wszystkiego najlepszego na nowej drodze zycia .Howgh .

Mniam, mniam. Kluseczki śląskie miałam na obiadek wczoraj i gulaszyk w sosiku z suszonych grzybków i buraczki zasmażane. Paluchy lizać . Jakiej wołowiny uzywasz konkretnie? Dodatki do dań głownych to się z domu wynosi . U mnie mama robi mielone z buraczkami, rolady z buraczkami, rybę z kiszoną kapustą, mizerię ze schabowym, albo wątróbką. Jak gotowała kapusniak, to na drugie zawsze były plendze . Ach, smaki dzieciństwa .

W internetach piszą, że od 2 do 6 tygodni, bo to z Chin idzie zdaje się i musi byc oclone, czy jakoś tak. Może jest na forum ktoś, kto zamawiał? Sama jestem ciekawa jak to działa. Produkty i ceny są bardzo atrakcyjne, więc moze warto?

Wieprzowe czy wołowe? U mnie do zrazów zawsze są buraczki zasmażane i zawsze zrazy sa wołowe. Jesooooo, jak one smakują, ale tylko moja mama umie zrobic takie dobre .

U mnie dzisiaj rosołek z lanymi kluseczkami. Taki po niemiecku, z dużą iloscią mięsiwka, oraz zielonym groszkiem .Gar wielki gotuję, będzie co mrozić na przyszłość .

@lucyna.beata Te ,,zielone frytki" zawinięte wwędzony bekonik, to kwintesencja smaku. Jadłam takie w gosciach, na grillu u przyjaciół, sąsiadów moich własnych. Miodzio po prostu.

Dzień doberek w ten niedzielny pochmurny poranek. U mnie tylko piździ, że tak powiem. Sniegu, czy tez deszczu, ani widu ani słychu. Zastanawiam się czy zima do nas przyjdzie w tym sezonie . Póki co , nie zanosi się. Miłego wszystkiego, smacznej kawki z papieroskiem, humoru i wyśmienitego samopoczucia.

Jeszcze jeden śmieszny kąsek przed snem. Dobranoc, wesołych snów

Na dobranoc, odrobina uśmiechu . Z dedykacją dla tych co się odchudzają

E tam, od razu się staluj na miejsce Malgosi. Prezencję masz

Tranzytem przez Sanatorium Miłosci

Ale ty jesteś niedyskretna. Miesiąc miodowy przeżywała zapewne, jak to po slubie, co to juz dawno ogłoszony był przecież.

No przecież strajkują od lat. Uprawiają tak zwany strajk włoski Jak se sama nie wyszukasz w internecie , albo na grupach wsparcia, to ci usuną zdrową wątrobę, zamiast zagipsować nogę na przykład .

@Grzegorz B