Skocz do zawartości

Dodzisława

Społeczność
  • Postów

    2006
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5
  • Żetony

    200

Treść opublikowana przez Dodzisława

  1. Dzień dobry , oraz miłego dnia.
  2. Gdyby ktoś jeszcze mial watpliwości.........kolejny gówniany kwiatek do koscielnego szamba. Swoją drogą, jak wielka jest ciemnota ludzi i jak wielkie wplywy ma kosciól........., oraz majątek, bo to, ze rodzice wycofali skargi po rozmowie z biskupem, swiadczy o tym, że chyba im zapłacili. Jak się z tym czują? Jak czują się moelstowane wówczas dzieci? https://10przykazan.wordpress.com/2014/04/12/wakacje-pedofila/
  3. Dzień dobry . Sezon letni uważam za otwarty, mimo niesprzyjajacej aury. Otóż bowiem, wymienili mi dzis rajfy z zimowych na letnie. Łatwo nie było, gdyż sruby tak dokręcili jesienią, ze ni ch.....a odkręcić nie mogli. Jak na Niemców przystało, zwołali konsylium, przynieśli kluczy róznych w.....sosnę, jeden nawet zdeformowali i jakoś poszłoooooo , po pólgodzinnym dumaniu, drapaniu się po głowie i komentowaniu. Na moją nieśmiałą sugestię, żeby se moze nogą pomóc, zareagowali dziwnym spojrzeniem. A jak poprosilam, żeby sprawdzili ile to luftu jest w tych letnich rajfach, to mało mnie wzrokiem nie zabili . Sami wiedzieli, że trza sprawdzić. I pomyslec, ze z powodu braku zaufania do ddrowskich Niemców, zawsze się bałam przy zmianie, ze mi za słabo dokręcą koła i odkręci mi sie jakieś w czasie jazdy . Teraz mam pewnosc, ze jesli się urwie to tylko z pólośką, co oczywiscie nie daj buk. Milego wieczoru dla wsiech.
  4. @Teresadd Ojej , Tereniu. Wspólczuję takiego zmartwienia, ale będzie dobrze. Najważniejsze, ze nie ma wewnętrznych obrażeń. Przytulam
  5. @maras1 A masz? Jesli tak, to i tak jedna jaskółka wiosny nie czyni
  6. https://vod.pl/programy-onetu/newsweek-opinie-mariusz-milewski-1405/j9q5494 Warto obejrzeć.......
  7. @awe59 No wlasnie ten mózg, to mają faceci kieszonkowi. Oni musza nadrabiać niedociągnięcia wizerunku. Ci wysocy i przystojni to raczej mózg mają w portkach, na ogół. Tak mi mówi moje doswiadczenie .
  8. @MeryKy No jak na dobre autko, to trochę Ci się zejdzie . Siedź zatem ile dasz radę, a wygryzaczom mówimy stanowcze NIE
  9. @awe59 Jasne.....wysoki do nieba , a głupi jak trzeba . Ja jestem miłosniczką małych chłopów. Wysocy dla mnie nie istnieją. 176 cm to górna granica Niscy mają potencjał no i ten...ten....kreatywność też mają nadzwyczajną, oraz poczucie humoru. Przystojniaki to sztywniaki. Wiem co mówie .
  10. No wyprzedziłaś mnie. Wlasnie miałam szukać Meryjki. @MeryKy , gdzieś nam się zapodziała?
  11. @Serenity Oczywiście, że warto. Zawsze warto zawalczyć o siebie i o miłość. Trzeba tylko poczekać na odpowiedni moment.
  12. @Serenity Wiem. Całkiem powaznie mówiąc, to trudno jest zaufać kolejny raz, jesli miało się złe doświadczenia. Masz dużo racji w tym co piszesz, ale żeby tak własnie postępowac jak zalecasz, to trzeba się po prostu zakochać. Inaczej nie da rady. Związek dwojga ludzi to nie może być zimna kalkulacja. No ale, trzeba po prostu wiedzieć czego się chce i jakie się ma możliwości, aby chcieć. Specyfika naszej pracy, częste i długie nieobecnosci w domu, to nie jest dobra prognoza na jakikolwiek związek. Dlatego albo praca , albo miłość. Na razie wybieram pracę. Tobie natomiast całkiem szczerze życzę , aby wszystko sie ułozylo tak jak byś chciala i aby Twój związek przynosił Ci radość i spełnienie.
  13. @awe59 Są, ale te niewidoczne dysfunkcje przeważają znacznie na niekorzyść. Duzo bardziej niz u tych z widocznymi dysfunkcjami . Poza tym chłopy jeżdzą do sanatoriów głownie na kurestwo. Takie jest moje zdanie. Są tez tacy co jeżdzą zeby narzekać, jakie to tam kurestwo jest w tych sanatoriach i pałają oburzeniem , bo nic im się , marudom nie trafia. Narzekają na wszystko, na jedzenie, na zabiegi, na zle ( ich zdaniem ) prowadzenie się innych kuracjuszy i każdemu łatkę przypną. Bardziej niż kuracjuszki. Tak czy tak, byłam w sanatorium 4 razy i kurestwa nie widziałam, oraz nie uprawiałam. Natomiast opowiesci dziwnej tresci, kazdego dnia na papierosie ,otrzymywałam dawkę solidną.
  14. @Serenity Mowiąc o temperamencie, miałam na mysli apetyt na zycie. W sanatorium męzczyzny na zycie nie szukałam i nie szukam. Ci ktorzy byli zainteresowani stałym związkiem, to nudziarze i safanduły, ktorzy nawet talerza po sobie nie odstawią. Najchętniej siedzieliby w domu przed telewizorem i odpoczywali, będąc wypoczętym. Do męskich prac domowych rączki lewe dwie, a ich dzieci to po prostu 8 cuda świata, podczas kiedy moje jakby niezauważalne. No na takie coś to ja mówie stanowczo nie! Widocznie mam zezowate szczescie
  15. @awe59 Suwak też od układu ruchu, tylko od innej dysfunkcji tegoż i od innego stadium chorobowego
  16. @Serenity O matko kochana , no nie z moim temperamentem . Jednakowoż masz rację, tisze jediesz, dalsze budiesz. Niestety, w moim przypadku to niewykonalne. Taki charakterek i co zrobisz jak nic nie zrobisz? Poza tym, oprócz kilku wyjątków, nie spotkałam takiego mężczyzny dla ktorego poskromiłabym swój power. No i ta cudowna niezależność, z którą tak się trudno rozstać.
  17. @awe59 Według mnie narciarz. Miałam prawdziwa przyjemność tanczyć w Kołobrzegu rock & rolla z narciarzem, ktory odrzucił kule . Suwaki tylko się z zazdroscią przyglądali , a narciarz wzdychał i co chwilę powtarzał : oj żeby mnie mój ortopeda teraz widział...... .
  18. @kris @krisPrzepraszam, że zapytam, a kopertę z zawartoscią dołączyli do tej laurki? Sadząc po treści owej, to koperta musowo powinna byc dołączona.
  19. @violka Mylę jeszcze Marię od Jolanty i tę drugą dwojga imion . Na szczeście inne koleżanki mają znacznie łatwiejsze nicki .
  20. @Serenity No ja jednak szybciej wyjezdzam do sanatorium niż znajduję mężczyznę. . Może jestem zbyt wymagająca, ale jak dotychczas żaden nie przeszedł kontroli.....technicznej
  21. @awe59 Koniecznie Ewuś, ale musisz wiedzieć, ze w sanatoriach to sami narciarze i suwaki. Czasami trafi się jakiś hm.......złoty strzał , ale to bardzo, bardzo rzadko . Mnie w Ciechocinku adorował bezskutecznie (dla niego) pewien, jak twierdził wuefista, z jedną nogą krótszą o jakieś dobre 10 cm i oficjalny miłośnik PIS-u. Obrzydły stary dziad. Brrrr, uchowaj mnie bobrze od takich amantów . Ja tam za gwiazdę robiłam, bo byłam najmłodsza z tych posunietych w latach . Byly jeszcze 2 młodki takie przed czterdziestką, sliczne dziewczyny, ale dziady miały respekt , bo za mlode . No tak czy tak, w sanatorium fajnie jest .
  22. @violka No wlasnie teraz tak patrzę . No wybaczcie dziewczyny, ale wszystkim życze jak najlepiej. Tej w sanatorium i tej w narzeczeństwie.
  23. @awe59 Czas oczekiwania dla nowicjuszek sanatoryjnych to niekoniecznie 2 lata. Pierwszy raz to mozna znacznie szybciej pojechać. Trzeba tylko dzwonic po tak zwane zwroty. Ja tez się nie wyrobiłam, żeby złozyć w kwietniu nowy wniosek, ale w lipcu nie omieszkam. U nas się czeka 26 miesięcy, ale......jak od powrotu z ostatniego sanatorium upłynie poltora roku to mozna juz sie ubiegać o zwroty. Tak mam zamiar uczynić

O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...