B.... ............ ..ę

Bez jakiejkolwiek gry wstępnej ?

Nie można by było tak trochę ładniej " poproszę " ?

Ale za to rekiny wokół tej wyspy . Takiego dreszczyku emocji żaden internet nie zapewni

Normalnie ...głową do dołu

Bardzo przyjemne jest to obijanie i nic na siłę , na czas , na " Barrrbarrrraaaaa ! " po schodach biegania nie ma . Cisza , spokój , miło

Dzień dobry ..... Niech mi nikt nie próbuje wmawiać , że na urlopie to się tylko opitala i śpi , śpi , śpiiii . U mnie to nie działa . Za sosnę walca nie mogę dospać chociaż do 7.30 . Ledwie mały ruch na klatce schodowej a ja już zrywkę robię , bo tak muszę i już .Co tam ...przynajmniej dzień jest dla mnie dłuższy . I dłużej mogę sobie pozwolić na obijanie się po chałupie jako kobieta w stroju niedbałem ....I też pięknie ...luz . Miłego , spokojnego dnia

Zrób ...koniecznie . Piękny ryjek ....jeszcze piękniejszy niż jest

No popatrz pani ! Rękę dałabym sobie uciąć , że to twój ...własnościowy

Ostro i z przytupem

@sayonara 52 ...chorero jedna ...pytasz co ofiarować dziecięciu wnuczką zwanym a ....jak my ci tu się wypowiadamy , podpowiadamy to ty swoje " moje wnuczki już to mają ! "...No i jak ci mamy doradzić ?

Ok...ważne , że nie przepuścili na swoje tylko potrzeby ( np. przepicie z kumplami ) zapominając całkowicie o dziecku .

czekolada

Kasowanie przez rodziców pieniędzy dla siebie to raczej skrajne przypadki . W takiej sytuacji jest ryzyko , że nawet jeśli prezent będzie materialny to i tak mogą go upchnąć a dziecko będzie cieszyło się nim tylko w dniu obdarowania . Bywają i takie ....niestety . Jednak ja uważam , że to rodzice wiedzą o czym dzieciak marzy , co mu jest potrzebne . Czy pieniądze będą wydane na wycieczkę albo jakieś wakacje , zakup jakiegoś mebelka też jest piękne . Na pewno nie pochyliłabym się nad żądaniem rodziców i z góry narzuconą kwotą jaką trzeba w kopertkę włożyć . Uważam , że na co kogoś stać , tyle daje i ma być bez wydziwiania . W dniu mojej komunii otrzymałam od chrzestnego ( chrzestna dała mi dopiero na początku wakacji , nie mogła przyjechać w tym dniu ) w prezencie pieniądze za które miałam mieć kupiony zegarek ...z naciskiem na miałam .Ponieważ ja nie chciałam zegarka , tylko taką malutką , dziecięcą parasolkę to uznano , że wymyślam głupoty i ...nic mi nie kupili . Zegarek dostałam za jakieś dwa , bo siostrze za pięknie zdaną maturę sprawiono nowy a ja dostałam w spadku po niej " Wiesna ...czy Wesna " ...jakoś tak . I tak mi w klasie zazdraszczały co poniektóre , bo do końca podstawówki zegarka nie miały . A pytań zadawanych na migi " za ile dzwonek na przerwę ? " nie mogłam nieraz obrobić ....Po latach zapytałam moją Mamę , dlaczego żadnego prezentu w sumie nie miałam kupionego . Mama odpowiedziała prosto " takie były czasy ...a radio " Tatry " z adapterem pamiętasz ? ! ...Noo...radio ( kupione od sąsiadów ) kosztowało 2 tys. i twoje pieniądze ( 500 chrzestny - 300 chrzestna ...po komunii ) włożone były w zakup tego radia ! " ...A ja kuźwa jako najmłodsze dziecię z rodziny jeszcze odganiana od tego radia byłam ...nie pozwalali mi go włączać ...nastawiać płyt , bo mogłabym coś zepsuć , czy płytę porysować .....A ono qwa prawie moje było !!! P. S ...Do zakupionego radia sąsiedzi dołożyli gratis kilka płyt długogrających ...." Mazowsze " ..." Śląsk " i im na podób

nagroda

Dzień dobry ..... Żadnych planów na dzisiaj ....prawdziwy urlopowy luzik ma być . A co z tego wyniknie to się jeszcze okaże . W każdym bądź razie rzucam się dzisiaj w ramiona demona lenistwa ...i tego będę się trzymać . Przynajmniej będę próbować nic nie robić . Miłego dnia i tygodnia

pytanie

Marek Grechuta

No tak ci się jakoś wydarzyło...powiem szczerze

Co łaska ?

2017r...dwie komunie , tydzień po tygodniu . Pierwsza wnuczka życzyła sobie telefon . Pojechałam z rodzicami do Media i zaproponowałam , żeby sami wybrali . No i wybierali cenowo tak z górnej półki , ale grzecznie zapytali /niby / na ile babcię stać . Powiedziałam otwarcie , że telefon plus reszta do 1 tys. w kopertę ....Rodzice dzieciątka szybko stwierdzili " e ...ona zaraz pewnie telefon rozwali ....roztrzepana jest ! " i sruu...w gabloty o niższej cenie . Kupiliśmy jakiś za ok. 400 zł i bardzo dobrze !!! Zanim nadeszła ( po komunii ) pancerna szybka Judysia bawiąc się z koleżankami położyła telefon gdzieś na piasku i żeby go później oczyścić puknęła nim o jakiś słupek . Na szybce telefonu wyrzeźbiła się pajęczyna Guzik mnie to obchodziło , to co miałam dać to dałam a to że później chodziła z " podartym " telefonem to nie moja broszka . Rodzice następny kupili dużo później i zanim dali to najpierw go solidniej zabezpieczyli . W następnym tygodniu , drugiej wnuczce miałam kupić hulajnogę . Też zapytałam w jakich cenach chodzą . Powtórka z rozrywki cenowa , czyli jak powiedziałam , że " reszta " w kopertę od razu uznano , że na początek taka za 3 stówy jej wystarczy

Szukaj pozytywów w tym zasranym interesie . To nic , że się narobisz , napierzesz , naprasujesz , ale pomyśl jak pięknie jelita PDP wypróżnione będą . I temat do " Poskarżyjek " nadający się ...branżowy ...prawie . A nie tylko " jejku ...nakupiłam dupereli , bo angeboty były i walizki zapakować nie mogę ...nie mieści się ! "...Spójrz z tej strony ...od razu ci się na duszy poprawi

Starej babie nie dogodzi ....za cholerę ! Najpierw radocha , bo goście będą ...gotowanie , wypieki , zakupy wszelakie . Później cudownie , bo już są , jest gwarnie wesoło . A jeszcze trochę później znużenie , bałagan naokoło , utrudniony dostęp do łazienki ...i ta myśl " a jedźta już se ! " No i pojechali . Pojemniki z żarełkiem , którego jak zwykle za dużo naszykowałam zapakowałam na wynos ....no , bo kto to zje ? ....I nastała cisza , ta cholerna cisza , która aż w uszach dzwoni ....Do doopy to wszystko .

Oswojony , czy zawieszony na tasiemce , coby go nie zgubić ...ten smok ? ....Swoją drogą ...taka duża dziewczynka a jeszcze ze smokiem popitala ?!

Mnie też . Zabieram czasem parasolkę , gdy musze w deszcz wyjść z domu np. na zakupy , ale i tak rozkładam ją w " jedną stronę " .Na powrocie , kiedy jakieś zakupy w jednej ręce a w drugiej miałabym parasolkę to chce mnie szlag trafić . Nie cierpię tego .

Dzień dobry .... Po cichutku wstałam , szatana zaparzyłam , przycupnęłam sobie w kuchni ...no to się przywitam . Goście śpią ...jedna gościówa - synowa też już wstała ...widać to nasza rodzinna tradycja , że baby wcześniejsze od skowronków . Jej wstanięcie nie przeszkadza mi w pisaniu i uzupełnianiu lektury , bo zapowiedziała , że blokuje na jakiś czas łazienkę ....a ja sobie nadal w kuchni ...okno na oścież i .....dymkiem , dymkiem w okno Miłej , spokojnej niedzieli